Dziwne i interesujące. Balin mówi, że Azog pochodził z góry Gundabad, podczas gdy cały gatunek powstał w Mordorze. Oczywiście mogli się przemieszczać, ale pierwszy raz na dobrą sprawę Uruh Hai dali o sobie znać podczas zdobycia Osgiliath z rąk Gondorczyków. A Anduina była raczej trudna do przejścia w niestrzeżonych miejscach. Sprawa warta głębszego zbadania.

Spróbuję zbadać.

Ale jak juz zdobyli Osgiliath, to rozprzestrzenili się poza Mordor i poza Anduinę. Przez tyle lat mogli dotrzec i do Gundabadu. W końcu nie wiemy, kiedy Azog się "urodził", a doszliśmy w innym poście do wniosku, ze orkowie i im podobni nie żyli zbyt długo. Więc mieli dużo czasu na wymieszanie się z lokalnymi orkami po drodze z Ithilien przez Góry Mgliste i dotarcie do Gundabad.

Prawdopodobne ze wględu na wielkość Azoga. Zresztą opis u Tolkiena tez to sugeruje.

Azog jest chyba największym orkiem jakiego widziałem.

Co do Bolga to uważam, że już go nie zobaczymy w filmach. Wydaje mi się, że po uderzeniu toporem przez młodego Dwalina podczas bitwy pod Morią padł ostatecznie martwy. Myślę, że scenarzyści zrezygnowali z postaci Bolga i zmienili jego książkowe losy ponieważ będzie to korzystniej i ciekawiej filmowo. Azoga pozostawiono tylko rannym po bitwie pod Morią ( w książce ginie )i dlatego w Bitwie Pięciu Armii będzie chciał odpłacić krasnoludom za utraconą kończynę. Jego zemsta będzie zła do szpiku kości, bo taka jest ta postać. Gdybyśmy zamiast Azoga zobaczyli Bolga w Bitwie PA ( tak jak jest to w książce ) nie byłby on do końca negatywną postacią, bo w końcu jego celem byłaby zemsta na ojcu. Twórcy filmowi nie chcą jednak, aby widz miał jakiekolwiek wątpliwości komu kibicować w BPA i dlatego postawiono na postać totalnie negatywną, czyli Azoga. Czystą, honorową zemstę za śmierć członka rodziny zobaczymy w tym wypadku pod postacią Thorina, którego celem będzie chęć pomszczenia dziadka Throra, któremu Azog odciął głowę w filmie.

Sam kilkusekundowy udział Bolga w pierwszym filmie, jest raczej symboliczny i to ukłon w stronę fanów książki. W filmie nie ma nawet wzmianki o tym, że to syn Azoga, więc wątek zemsty ojca nie będzie brany pod uwagę.

NA pewno nie. Bolg będzie torturował w Dol Guldur w 2 cześci. Z pewnością się pojawi. Jest zbyt ważną postacią.

Jest równie ważną postacią co Imrahil, a w trylogii filmowej nawet takiego imienia nikt nie wspomniał. Zresztą na wielu forach piszą, że Jackson odpuścił Bolga.

Na pewno nie.

Ja myślę że Azog zginie i Bolg będzie się w BPA chciał odpłacić.

Hobbit jest skierowany również do młodszego widza, więc kibicowanie zemście czarnemu charakterowi raczej nie wchodzi w grę.

Tak, to jest prawdpopodobne. Aczkolwiek możliwe jest też iż Bolg jednak żyje i spotka go Gandalf w Dol Guldur. Ponieważ w zestawach z figurkami z filmu, Gandalf był właśnie razem z Bolgiem.

No własnie. I wtedy Galadriela mu pomoże tak jak sama to mówiła.

Figurki, podobnie jak kroniki zrobiono przed ostatecznym montażem filmu. Jackson na dwa tygodnie przed premierą filmu powiedział, że montuje jeszcze i dokonuje poprawek. Z Bolga raczej zrezygnował w montowni.

Nie ;P Bolg pojawi się w drugiej i trzeciej części. http://www.empireonline.com/interviews/interview.asp?IID=1660

Jak już to są Urukami bo wersja z Hai to ta ulepszona przez Sarumana. A Azog i Bolg byli orkami wybitnie dużymi wiec mogą mieć jakiś przodków uruków co też nie przekreśla tego0 że pochodzą z góry gundabad.

W encyklopedii jest że uruk hai.

To nie ma to żadnego sensu.

Dokładnie - bo przecież pierwsze uruki wyszły z Isengardu to była rasa "stworzona" przez Sarumana a raczej zwyczajnie udało mu się skrzyżować dwa gatunki i uzyskać efekt w postaci Uruk hai ... Wcześniej byli tylko ..Orkowie ,Olog hai - czyli trole i Uruloki - czyli smoki no i Vlaraukarowie - czyli Balrogi ..- zarówno Azog jak i Bolg są orkami potomkami Orków z mordoru co przybyły w okolice Gundabandu i tam osiadli.

Nie tak było do końca, o ile dobrze pamiętam, to Sauron stworzył uruków krzyżując orków z goblinami czy orków z ludźmi już nie pamiętam. Byli oni nie wiele wyżsi od orków zgarbieni ze zwisającymi ramionami. Takie orko-małpy. Dopiero Saruman ich ulepszył krzyżując Uruków z ludźmi lub goblinami(nie pamiętam gdzie kto był) na cześć tego Urukowie z Isengardu mieli dodane słowo -hai, co znaczyło coś w stylu polepszony w czarnej mowie chyba. Więc Azog mógł mieć przodka Uruka ale nie mógł być Uruk-Hai gdyż Uruk-Hai pochodzą tylko z Isengardu i zostali stworzeni w czasie Wojny o pierścień.

Co więcej czytałem gdzieś że uważa się że tak jak najgorszym czynem Morgotha było stworzenie orków tak najgorszym czynem Saurona było stworzenie uruków. Może to zdanie też coś wnosi.

Sauron - gobliny z orkami, potem Saruman orków z ludźmi, ale to już czasy LOTR.
Natomiast po wyjściu pierwotnych Uruk-hai z Mordoru mieli możliwość rozprzestrzenienia się po Górach Mglistych (bo czemu nie?) i mogli również dotrzeć aż do Gundabadu. A że na pewno krzyżowali się też z orkami spotykanymi po drodze, to też w rejonach Gundabad mogli się rozmnożyć z lokalnymi. I z tego wywodzić może się Azog. A opis Azoga z książki wzmiankuje, iż był silnym, dużym, zwinnym orkiem, natomiast zwyczajni orkowie byli raczej wątłej postawy, pokraczni itp. Więc raczej na pewno Azog jest potomkiem Uruków.

Też tak uważam, Orkowie Saurona rozleźli się po całym świecie, Urukowie byli rasą poddaną Sauronowi. Mogli mieszkać w Dol Guldur gdzie się zapuszczali dalej, aż doszli do góry Gundabad, gdzie się krzyżowali z żyjącymi tam goblinami. Stąd pewnie brały się mieszańce majce cechy dwóch ras jak Azog czy Bolg.

Jak możesz przytocz skąd wiesz o stworzeniu uruków przez Saurona bo sobie tego nie przypominam - zawsze uważałem że to szczep wyhodowany podczas wojny o pierścień w Isengardzie przez Kurunira. Przypominam że żaden z dwóch wyżej wymienionych nie stworzył żądnej rasy ! Oni tylko co najwyżej krzyżowali i plugawili gatunki między sobą wszak orkowie to upodlone elfy zaś jeśli to prawda - to uruki Saurona są mieszanką orków i czegoś tam np goblinów lub ludzi (ale to wtedy co dawano orkom ludzkie kobiety ? Jeśli uruki Sarumana też były wynikiem krzyżowania ludzi z orkami tzn że Saruman dawał orkom ludzkie kobiety na żer ? w filmie podano inf że była to mieszanka między goblinami i orkami co by sie nie co kłóciło wszak Uruki były silne bystre inteligentne i krwiożercze a gobliny to degeneraci wśród sług Saurona zapuszczone niegdysiejsze orki pochowane w skalnych rozpadlinach lękające się światła żyjące pod ziemią drążące pod ziemne hale i korytarze leniwe głupie i raczej mało dzielne w starciu z równym liczebnie wrogiem ...)

Co do tych krzyżówek, to obstawiam że było to robione za pomocą jakiejś czarnej magii orkowie wcale nie musieli krzyżować się z ludzkimi kobietami. Problemem jest to że Tolkien nie wytłumaczył skąd biorą się orkowie, bo równie dobrze mogą się rodzić jak ludzie czy elfy. Równie dobrze mogą powstawać z błota szczątków zmarłych orków czy czegoś jeszcze innego(coś jak Uruk-Hai w filmie). Bez wiedzy jak powstają orkowie nie możemy mówić nic o tym skąd się biorą Urukowie. Tak w sumie skąd biorą się trolle, czy mają samice, a czy orkowie maja samice. Co do goblinów to tak byli to degeneraci i tchórze ukrywający się w górach. Niebyli oni jednak głupi, w kopaniu tuneli tylko krasnoludy były od nich lepsze, potrafili tworzyć zmyślne pułapki i maszyny tortur. Ale teoria o stworzeniu uruków z połączenia goblinów i orków jest głupia. Po pierwsze skąd mieli by oni tyle siły i taki wzrost, skoro gobliny i orkowie byli niscy i wątli. Po drugie skąd zdolność chodzenia za dnia, orkowie nie lubili światła dziennego, a gobliny go po prostu nienawidziły. Urukowie są bardziej podobni do elfów czy kazadów niż orków, są silni mają świetną dyscyplinę są wytrzymali, są niesamowicie brutalni i krwiożerczy(tak samo elfy dobre i łaskawe). Więc nie mamy szans wytłumaczenia kim są Urukowie i jak powstali.

Więc jeżeli wybrać opcję krzyżówki to bardziej tutaj pasuje skrzyżowanie z ludźmi

Mi tez się tak wydaje.

Ale wmieszanie w to złej magii czy uroków tez jest niezłym założeniem. I można za jego pomocą wiele wytłumaczyć ;)

W sumie.

To prawda co napisałeś o Goblinach - więc stawiał bym na mieszankę między orkami a ludźmi :] Gdzieś w którymś temacie na Filmwebie doczytałem że podobno orkowie rozmnażali się jak typowe ssaki czyli mieli swoje samice ....choć wiadomo jak u nich mogło to wyglądać.

Ciężko sobie wyobrazić, jak orkowie mogli by się rozmnażać płciowo, i jak wyglądają ich samice.

http://digital-art-gallery.com/oid/58/r169_457x256_10779_Blood_magic_2d_fantasy_ orc_magic_mage_girl_woman_picture_image_digital_art.jpg Np tak - a w zasadzie to niewiele by się różniły ..może poza typową kobiecą klepsydrą w tali i piersiami pod szatami :] no wiadomo dołem ;) a samo rozmnażanie no cóż myślę że odbywało by się to na zasadzie brania siłą i nie zupełnie w zgodzie z partnerką wiadomo jako plugawe istoty - tak jak elfy były delikatne czułe przepełnione miłosierdziem wrażliwością i współczuciem - tak Orkowie na zasadzie zwrotu czyniły by to w podły ohydny i odrażający sposób ...przynajmniej ja to tak widzę.

Na logikę, dzieci się ma raczej w jeden sposób... A m.in. Azog ma syna.

Co do tych synów miałem kiedyś teorie, że jest u orków tak jak u pszczół, mali orkowie się rodzą a starsi se wybierają małego i go wychowują. Rozumiesz do czego zmierzam nie.

No bo Bolg z urody tatusia raczej ma niewiele he he:)

Bo może się wdał w mamusię ;DDDDD

Rozumiem. Ale idąc tą drogą, musiałyby miec jakieś jaja, albo kokony... a to tez raczej tez bez samicy nie przejdzie. Chocby i jakiejś jednej Mamy-Ork-Królowej.

Wiem właśnie. Zastawia mnie jedno skąd saruman brał tych Uruków. W filmie wydało się że wychodzili z jakichś błon które były w ziemi. i trochę tego nie rozumiem, bo jakby orkowie mieli samice to Lurtz by się wyszedł z matki a nie błota.

Sposobem Sarumana z filmu bym się nie sugerowała, bo to podobno wariacja PJa. Tak jak i sam Lurtz.
Jeśli założymy opcję kokonów, która nota bene mi się zaczyna podobać ;), to nie musi wychodzić z matki ;D

Do chodzimy do coraz ciekawszych wniosków.

Daleko widzę polecieliście ..zahaczając nawet o obcych ;)

Ale wszystkie te pomysły nie mijają się wiele z celem.

Zależy o czym mówisz - bo trochę skaczesz od Uruków książkowych do uuków filmowych ;) Przecież nie pokarzą jak jakieś uruk hai ugniatają jakąś ludzką babę bo by się połowa widowni żeńskiej zgorszyła stąd takie pomysły jak błony w ziemi i krzyżówka z "Goblinami" ! Samą scenę można odczytywać jako swoistą przenośnie (ziemia jest matką wszystkiego co żywe -wszystko w niej wschodzi i wzrasta całe życie wokół nas).

Z barku informacji, oraz na potrzeby dyskusji trzeba korzystać z każdego źródła.

Fakt, ale jak piszą, sam Tolkien często stosował te pojęcia zamiennie ;) więc co się dziwić nam, maluczkim :D

Ludzie jak czytam te wasze bzdury to aż mi się śmiać chce :) Azog i Bolg będą razem walczyć w Bitwie Pięciu Armii na 100% Ponieważ Azog przybędzie z Orkami aa Bolg z Goblinami.. Nawet w obsadzie filmowej są obaj !!

Panowie piszecie o krzyzówkach i rozmnazaniu Orków, czytajac pierwsza czesc LOTR, Hobbita i ogladajac wszystkie ekranizajce nie spotkalem sie z Orkiem/goblinem płci żeńskiej. Czy to oznacza ze byli oni homosiami ??

Homosie raczej nie miewają dzieci w sposób naturalny...