Zwróćcie uwagę na Smauga:)
http://www.geekweek.pl/aktualnosci/11397/tak-wyglada-sowiecki-hobbit
Ten film ma wszystko czego dobry film mieć nie powinien.
Beznadziejne aktorstwo, żałosne efekty specjalne, tragiczny scenariusz
Wiedźmin z gier to światowa klasa. Ale serial, w mojej ocenie to jakaś porażka, wstyd i profanacja. Oto powody:
-komputerowy smok był słaby nawet jak na swoje czasy.
-dziewczynka grająca Ciri gadała jak cyborg,
-żadna z postaci nie pasowała mi do ksiażkowego pierwowzoru - w szczególności Jaskier. Tak Jaskier, który wg Sapkowskiego był taki ładny że często czesto mylony był z Elfami...
-Pani Wolszczak grająca jak drewno, pokazująca Cycki w każdym ujęciu i odwaznie mówiąca w wywiadach, że nie czytała książek
-montaż taki, że jak nie czytałeś ksiązek to nie wiesz co, po co i skąd..
-gumowe wiwerny
-Żołnieże NIlfagru w strojach budzących śmiech - szczególnie te przerobione kaski strażackie z uszami.
-Elfy robione na indian (wg niektórych na hipisów).
Ogólnie wszedzie smierdziało małym budżetem i brakiem polotu. Królewska uczta z pustym stołem, charakteryzacja krasnoludów itd...
Zresztą ocena 3,9 na FW mówi sama za siebie.
XD Jaskier półelf, z moją siostrą po obejrzeniu serialu zastanawiałyśmy się pół elf- pół co?
Nie ma się co czepiać, przecież to nie jest film tylko spektakl, coś w stylu naszego "Teatru Telewizji".
No! 1 godzina! :D taki hobbit by sie pewnie podobał wszystkim antyfanom. Żaden skok na kase, w jednej części, nie ma dłużyzn przy scenie z trollami, nie ma legolasa, nie ma dłużyzn przy scenie przy obiedzie, nie ma CGI co chwila (żadna postać nie jest w CGI! :) ) no i najważniejsze: nie ma Azoga i Radagasta xD
Nie ma to jak "dobre",sowieckie kino fantastyczne!Precz z hollywoodzko-kapitalistyczną kinematografią!