Mam nadzieje, że film nie będzie tak długi i przez to tak nużący jak pierwsza część Hobitta...
Trylogię Władcy Pierścienia ogladało się z zaciekawieniem zarówno ze względu na ciekawą akcję, jak i ze względu na widoki i muzykę.... Pierwsza część Hobitta korzysta z tych samym krajobrazów i muzyki co trylogia Władcy Pierścienia.... W pierwszej części Hobbita brak było jakiegoś zaskoczenia, a w konsekwencji film ogladało się na zasadzie znam to, już to widziałem. Co gorsza w Hobbicie akcji w stosunku do Władcy Pierścienia jest jak na lekarstwo...
Oby druga część Hobbitta nie popełniła błedów pierwszej... Oby...
Wcale się nie zdziwię jak po Twoim wpisie siedzi i próbuje coś z palca jednak wyssać....
A tak swoją drogą. Nie ma żadnych informacji o tym ile będzie trwał film więc niech póki co nikt nie plecie głupstw skoro nie potrafi posiłkować się materiałem źródłowym.
Prośba o źródło głupim pytaniem? Cóż, podaj inny przykład w jaki mógłbym zbudować me pytanie i twoją odpowiedź na nie.
To było pytanie retoryczne, którego jak widać nie mogłeś rozpoznać. Wniosek mój taki, żeby tego nie wiedzieć, trzeba nie ukończyć szkoły podstawowej.
Akcji to wymagaj od filmów typu transformers lub Avangers. Był dobry podział, działo się tyle ile miało się dziać. Z Drużyną było bardzo podobnie. Lepiej że filmy są dłuższe, można szerzej przedstawić historię i wpleść więcej wątków z książki, a nie jak w przypadku HP 5 że z 1000 stron zrobiono 2 godziny film. Ja zaskoczenia nie miałem bo przeczytałem książkę, która jest bajką dla dzieci. To nie ten poziom co Gra o Tron. Dziwne że reżyser będzie korzystał z innych krajobrazów jak film kręci ponownie w Nowej Zelandii, która podobnie jak w WP imituję Śródziemie. Muzyka z WP najczęściej dotyczy tych samych postaci. Taki smaczek gdy słyszymy theme Gandalfa, przypomina nam się WP.
Jak słusznie zauważyłeś WP to cała trylogia. Hobbit wyszedł do tej pory 1, na podstawie 300- stronicowej książki.