Trudno stwierdzić ponieważ to jednak dawni elfowie więc powinni żyć wiecznie ale z drugiej strony w różnych dziełach są też pokazani orkowie np. z siwymi włosami lub starzy szamani orków.

Napisane nie jest choć dziwne że na wikipedii piszę że nie jedli się nawzajem, a w Dwóch Wieżach wpierniczali innego orka aż im się uszy trzęsły.

Ale tamci to byli uruk-hai jedzący orka a nie orkowie

Uruk-hai to "ulepszone" orki, więc można zaliczyć :D

Ale to jednak nie to samo :D. To tak jak wilki i wargowie, warg jest wilkiem ale różni się dosyć od wilka

Powiedzieć że orkowie i urukowie to praktycznie to samo to tak jak powiedzieć że pies to pogorszona wersja wilka.

No właśnie

No bo tak jest 0.o

Wcale tak nie jest Orkowie i Urukowie to dwie różne rasy. Powiem inaczej czy człowiek to polepszona wersja goryla?

Mieszaj dalej rzeczywistość z fikcją jak tak lubisz. Ja nie jestem tego zwolennikiem. Wystarczyłoby jakbys poparł swoje zdanie jakimś fragmentem z książki, a nie jakieś herezje wypisywał.

Czyżbyś był inkwizytorem który każe za herezje. Nie będę wpisywał fragmentów gdyż to za łatwe wole żebyś pomyślał i odpowiedział sobie sam na swoje głupie pytanie.

"Nie będę wpisywał fragmentów gdyż to za łatwe wole żebyś pomyślał" - jakie to popularne w dzisiejszym świecie wśród "młodzieży".

My starsi troszczymy się o was młodzież.

Fragmentem z książki? To ty widać chyba nie czytałeś Dwóch Wież albo nie chce ci się dupy ruszyć a to nie oznacza że inni będą to robić za ciebie.

Słowo przeciwko słowu dziecko. Nie pasujesz do tego świata :)

i oczywiście nawzajem.

Zgadzam się z tym w 100%

Powiedział ten, dla którego pies nie jest pogorszoną wersją wilka.

Pies nie jest żadną wersją wilka. Idąc twoim tokiem rozumowania, praktycznie nie różnimy się od żab czy ryb w rzece.

Poczytałbyś trochę literatury przyrodniczej, zamiast kampić przed komputerem.

Kurde normalny telepetata jesteś też chciałem ci powiedzieć abyś przestał siedzieć przed tym kompóterem w swoim rurzowym świecie. Lepiej byś przeczytał jakaś książkę a nie głópoty byś pisał.

Nie za bardzo wiem o co ci w tej chwili chodzi, ale zostaw to może dla siebie.

W Dwóch Wieżach Drzewiec podejrzewał że urukowie są skrzyżowani z ludźmi i to prawda ponieważ Sauron stworzył uruków ze skrzyżowania orków z goblinami natomiast Saruman stworzył ulepszonych uruków jak Ugluk, będącymi skrzyżowaniem orków i ludzi.

W każdym razie filmowy Azog się w ogóle nie postarzał przez te 150 lat.

A czy ty kiedykolwiek widziałeś starzejącego się orka bo ja nie.

Hm, to jest pytanie do mnie czy do Marvolo? Bo ja to raczej "widziałaś".
A w sumie to w ogóle żadnego orka na oczy nie widziałam ;D

Przeglądając net w poszukiwaniu jakichkolwiek informacji okazuje się, ze orkowie, przynajmniej ci "znani" zawsze ginęli, nie umierali, ale żyli dość długo.
Natomiast natknęłam się na stwierdzenie, że "żaden elf nie zmarł jeszcze ze starości, jak przedstawiciele innych ludów". Więc teoria o nieśmiertelności orków byłaby nieprawdziwa.

To pytanie było związane z twoim postem o Azogu. A orkowie nie mają czasu się starzeć jak nie konflikty wewnętrzne to zewnętrzne itd.

To też prawda. Moje pytanie jest ciut hipotetyczne, bo praktycznie każdy ork ginął w wyniku ran lub odrażających chorób (kara za deformację, w końcu pod koniec istnienia Numenoru ludzie też żyli krócej, chociaż powinni byli dożywać 500 lat z natury). Ale hipotetycznie rzecz ujmując, orkowie nadal pozostawali namiastką Pierworodnych. Więc wniosek o ich "życiu wiecznym" wydaje się być dość racjonalny.

Najpierw musieliby przestać się wyrzynać....