Niestety taka prawda.

Bo to Polska właśnie! Niestety :-(

Oto naga prawda o filmwebie, niestety.

No to ładnie. Wyszło szydło z worka. Zawiść ludzka nie zna granic.

Wiesz że jak admini na trafią na twój post to możesz nawet dostać bana, podejmujesz duże ryzyko.

Dlaczego miałby dostać?

Bo głosi coś czego admini nie lubią, czyli prawdę o nich.

Niech admini się lepiej zajmą trollingiem i usuwaniem zbędnych tematów.

No właśnie. Niech się zajmą. Cały czas zgłaszam posty tych trolli ale bana zero. A obraź piotrka to ban murowany. Co z tego że on też wielkokrotnie mnie obrażął.

Coś już widzę zostało zrobione bo chyba ze dwa wątki, na których ostatnio pisałam zostały usunięte. Akurat szczęśliwie się złożyło, że były to wątki, gdzie znowu intensywnie udzielali się Andoryt i Beniamin i wkurzali ludzi. Może coś w końcu się ruszy.

Ta. Piotrek chce się na mnie poskarżyć adminom. Było miło jakby co. Jak dostanę bana to mnie po pamietają. Kilku ludzi z sadola chętnie się pośmieje z zwyczajów tu panujących.

Boże co tu się w ogóle dzieje...

A daj spokój. Widać że to dzieciak jeszcze. Cwaniaczek. Boże gdzie tacy ludzie się rodzą. A co do wątków ludzi pokroju beniamina to zgłaszać na potęgę. Zgłaszam dość długo, ale w końcu zamknęli ten temat. Bo co jak co 32 latek (który rozum mieć powinien) Nie wchodziłby notorycznie na forum znienawidzonego filmu i pisał rzeczy w stylu Hobbit ssie :/

To, że on ma 32 lata to bardzo wątpię. A skoro już faktycznie ma to chyba przedwcześnie dopadł go kryzys wieku średniego i szuka miejsca, gdzie się moze wyładować. No i ten tekst"Hobbit ssie" to faktycznie zwieńczenie wszystkich jego inteigenckich wywodów.

Ja też wątpię. Chyba zrezygnuje z forum,a wrócę do samego oglądania. Wstyd mi że tacy ludzie żyją i mieszkają w moim kraju. Gdyby zebrać te wszystkie durne wypowiedzi to niezła encyklopedia durnoty by powstała. Podobnie ma się sprawa słowników dla trolli. Słownik posiada tylko wyrazy:haha, gowno, film ssie, nuda. W wersji pro extreme dodatkowo jeszcze: nie znacie się na filmach, jestem znawcą, krasnoludy idą,idą, morda tam w kubeł. To właśnie internetowe trolle w całej okazałości. Mówię, nie dyskutować, zgłaszać. Temat od początku był niezgodny z regulaminem. Napisałem trochę zgłoszeń i w końcu zamknęli. Jakby wszyscy tak robili w końcu by im się znudziło. Bo taki temat ale nuda, zasnąłem też łamie regulamin skoro takich tematów są 100. Podpada to pod spam i tyle. Daję 2 lata portalowi i będzie koniec. Niech sobie dalej dają wchodzić na głowę takim co wymieniłem to długo nie pociągną. A mogło by być tak fajnie. Wchodziło by się na forum. O widzę pozytywną szczegółową reckę np zentaura, ktoś zrobi trochę negatywną bo ocenił na 6 ale napisze coś konkretnego o filmie,postaciach, efektach. Wtedy było by fajnie. Jakbym nie wrócił do życzę jak najwięcej radości z oglądania następnej części Hobbita.

A najlepsze jest to, że te wszystkie Andoryty i reszta to udają takich nie wiadomo jakich inteligentów, krytyków filmowych, a w rzeczywistości wiadomo. Ostatnio Andoryt kłócił się, ze w Hobbicie jest mnóstwo luk w fabule, bo on nie rozumie skąd nagle wzięli się kamienni giganci i dlaczego walczyli. Ręce mi opadły. Teoretycznie nie ma sensu o tym z nimi w ogóle dyskutować, ale jakoś tak źle się robi na świadomość, że ktoś kto nie wie co tu się dzieje, będzie chciał poczyta c wypowiedzi ludzi o filmie, którego jeszcze nie oglądał, przeczyta takiego Andoryta i stwierdzi, że film to dno. Oni specjalnie na początku pisza tak w miare po ludzku, żeby zmylić innych, a potem się zaczyna.

A ta ich ,,niby inteligencja" skrywa tylko niedouczenie i ignorancję. Niestety, nie każdy ma jakąś głębszą wiedzę na różne tematy i nie ma w tym nic złego, dopóki taki ktoś nie zacznie się upierać, że tak jest, zamiast sprawdzić. Ktoś bez świadomości jak jest naprawdę może uznać, że rzeczywiście coś jest błędem i się zniechęcić. Nawet używają czasem trudniejszych słów, ale gdy zgłębić się w sens ich komentarzy, to posostaje tylko walić głową w ścianę z rozpaczy.
Nie wiem, może im się wydaje, że są inteligentni i mają rację, ale zaszkodzić mogą tak samo.

No dla przykładu weźmy tych gigantów. ktoś nie miał wcześniej styczności z WP, ani z Hobbitem i myśli - mam ochotę obejrzeć, ale wcześniej zobacze co ludzie o tym piszą, żeby sprawdzić, czy warto oglądać. Potem właśnie w nieświadomości wejdzie tutaj przeczyta u Andoryta ile to Hobbit ma luk w fabule i jak to jacyś giganci i inne śmieszne postacie ni stąd ni zowąd pojawiają się na ekranie i da sobie spokój. Potem pójdzie do znajomych i powie - nie oglądajcie bo słyszałem, że to dno. Jest to tylko przypuszczalna sytuacja, ale takie wpisy naprawdę mogą obrzydzić wszystko.
No ale przecież oni są inteligentni, a Beniamin twierdzi, że wszyscy ci co lubią Hobbita na świecie są ofiarami zbiorowej psychozy, ale on jest przecież zdrowy...

Jak ktoś przeczyta komentarz Andoryta, że postacie są płytkie, to może zwróci na to uwagę, porówna z innymi filmami i rzeczywiście wyjdzie mu, że w Hobbicie nie ma jakejś szczególnej głębi psychologicznej. Na litość boską, w takich filmach nie ma zwykle czasu na rozstrząsanie emocjonalnych rozterek bohaterów, ich uczuć i psychologicznych motywacji, najcześciej są tylko zarysowane, dominuje przygoda. W teorii baśni postacie są jednowymiarowe - np. piękna księżniczka, mądry czarodziej, odważny rycerz czy zły rycerz itd. Ale nie, przyjdzie taki Andoryt i twierdzi, że to wada filmu. Przecież na to jest tylko jedna rada : skoro nie przemawia do nas gatunek ani jego zasady to nie oglądamy.

No dokładnie. Ale weź tu tłumacz, weź tłumacz takiemu... zresztą co ja mówię, jakie tłumacz. To przecież trol!

Bo to durnie. Chce kina psychologicznego to oglądam coś z Hitchocka. Chce coś lżejszego to wybieram coś innego. Postacie owszem nie są zbyt głęboko przedstawione, ale to wina Tolkiena że na głównym planie są Thorin,Bilbo i Gandalf. Co nie oznacza że film jest płytki. Ci ludzie po prostu nie potrafią tego dostrzec. Ich życie jest przykre, to przychodzą i denerwują ludzi. Ktoś kto uważa się za znawcę i normalnego człowieka nie będzie przychodził na forum nielubianego filmu. Andoryt to już w ogóle kretyn większego kalibru. Ogłosił wszem i wobec że obalił argumenty zentaura. A każdy kto czytał jego posty wie że były pisane bardzo rzeczowo. A taki Piotrek4 przydupas z bożej łaski twierdzi że Androtyt mówi z sensem. Piotrek4 to też troll dużego kalibru. Człowiek który jakoś angażuje się w pracę portalu, bo jest recenzentem, a wyyprawia takie cuda-wianki że szkoda gadać. Nie lubię filmu, a uważam się za inteligentnego człowieka to nie wchodzę na forum i nie wkurzam ludzi. Szkoda tylko że człowiek nie jest genialnym hakerem. Włamywał bym się na ich kompy i podawał publicznie ich imiona i nazwiska z wypowiedziami z filmwebu. Podobno taki beniamin to inteligentny człowiek , więc jak nic w firmie robi. Ciekaw jestem miny szefa jakby zobaczył jakich ma pracowników. Korzyystam z tego portalu kilka lat. Wcześniej nie wtrącałem się zbyt do dyskusji. Ale mogę powiedzieć jedno: Tak źle jak teraz nigdy nie było. Naprawdę forum to burdel straszny. Aż się odechciewa wchodzić. A za parę miechów i tu napłyną trolle.

Ja zakładałam konto na filmwebie to myślałam, że to spoko portal, gdzie wypowiadać się mogą jedynie zarejestrowani użytkownicy "gdzie jest cool i kultura" że da się pogadać sensownie o filmach i aktorach, a tutaj też pełno od trolli, jestem zaskoczona i rozczarowana coraz bardziej tym faktem. Jeszcze jak czytam Wasze wypowiedzi, że niektórzy z tych pajaców są znajomymi adminów to ręce i nogi i w ogóle wszystko opada. A niech się pieprzą nawzajem!

Piotrek4 to powinien naprawdę dostać upomnienie, bo denerwuje mnie to że np potrafi mówić jaki to brak kultury na forum, a potem potrafi innych wyzywać i ośmiesza ich że lubią dany film. Jakby to nagrać i puścić w telewizji co wyprawiają ludzie na tym forum to by była polewka na cały świat, jaki mamy naród, który się o filmy wykłóca.

A niejaki Mr Baggins to co za pajac? Co to za troll?

Trollem bym go nie nazwał, choć z tego co mi wiadomo to lubi się wpieprzać w dyskusję i wywyższać. To już kwestia maniery. A coś pisał ostatnio, bo nie widziałem jego wypowiedzi od dawna, więc myślałem że poniechał działalności.

No właśnie mam ostatnio z nim do czynienia i już mi pokazał moje miejsce w szeregu ;-)

A daj spokój. I po co to całe wywyższanie się. Jakby nie można było prowadzić normalnej konwersacji. Czasami jak jestem na forum mang to są drobne spięcia, ale bez przesady. Na innych forach doświadczeni użytkownicy obeznani z tematem(Choćby na The Walking Dead) chętnie podzielą się wiedzą. Tu jest wywyższanie że moja racja jest najważniejsza itp. Nie wiem dokładnie o co chodziło z tobą, ale znajomy opowiadał że ów użytkownik, choć trollem nie jest, to jest chamem i gburem. Taki jego urok. Zdarza mi się nie powiem czasami ostra konwersacja, ale tylko jeśli jestem czegoś absolutnie pewny, a drugi użytkownik się myli,i to nie na zasadzie że wynikło to z niewiedzy, tylko jawnego wypisywania nieprawdziwych informacji. Wiem że z moim znajomym kłócił się na temat Django, bo według Mr Bagginsa nie jest on podobny z poprzednimi filmami QT, zwłaszcza z Kill Billem, co jest bzdurą. Podobnie miała się sprawa do oceniania: QT kręci filmy bardzo podobne ostatnio, publika to kupuję, natomiast PJ dostaję za podobieństwo Hobbita do WP głosy krytyki. Mój znajomy wypowiedział się( moim zdaniem słusznie) że mimo że QT to dobry reżyser, to z jakiej paki ma być oceniany łagodniej od innych. Ale mniejsza. Lepiej sobie darować dyskusję, bo po co tracić czas na napinaczy. Nawet nie wchodzę już na forum I części, bo tam nawet nie ma co liczyć na dyskusję bez udziału trolli.

Masz rację. Nie ma najmniejszego sensu dyskutować z takimi użytkownikami. Ja korzystam z filmwebu bo można tu znaleźć ciekawe info o danym filmie czy o ludziach kina, czy zawiązać ciekawe znajomości. Ale czasem się przyfasoli taki jeden z drugim do dyskusji i robi smród. Nawet to śmieszne czasem jest, ale ostatnio nie mam cierpliwości. QT i PJ to chyba największe bęcki zbierają na ich forach.
A czy znasz Sebastina_20?

Jego akurat nie poznałem.

No admini przywrócili mi wiarę na chwilę. Wreszcie ten temat prowokacja beniamina został zablokowany.

Już dostałem bany za pisanie prawdy. Jeden w tą czy w tamtą. Ale chce równego traktowania. Piotrek4 potrafi zarzucić innym że zachowują się chamsko, a sam aniołkiem nie jest. Ale wiadomo kto dostanie bana. Bo przecież nie kolega admina.

Wiem jak to działa.

Daj spokój. To co się dzieje na forum Hobbita mogę skwitować tylko w ten sposób - burdel. Ci ludzie sorry te trolle mają urojenia. Krytyka jest potrzebna i owszem, no ale jak ktoś kto danego filmu nie lubi potrafi spędzać tyle godzin na forum filmu by wyrażać swą krytykę i mówi jeszcze że podważył argumenty innych(Mowa np o androtycie, który mówi że obalił argumenty zentaura) no to coś jest z nimi nie tak. To są popieprzeni ludzie. Ja nie lubię np Ciacha czy coś to omijam forum szerokim łukiem albo tylko raz skomentuję. Dali by mi admina na 1 dzień. W ciągu tego czasu myślę że w miarę parę for bym obskoczył i zrobił porządek.

Jak na szczęście tutaj nie ma trolli. Jeszcze! Ja już nawet nie wchodzę na forum jedynki , bo nerwów szkoda.

Szkoda że nie można tego forum zamknąć na hasło podawane tylko normalnym ludziom. To znaczy mogliby wejść krytykanci,ale nie jakieś androtyty,piotrki,beniaminy itp.

Po winna być wersja beta gdzie siedzą wszyscy , tam admini wybierali by tych normalnych ludzi a nie trolli i dawali np kod dostępu do głównego filmweba.

No to by było dobre. Rozumiem krytykę. Nie rozumiem tylko ludzi zakładajacych multikonta i dających 1 Hobbitowi. Co oni chcą osiągnąć? Wyobrażasz sobie tych ludzi jako przyszłych ojców,matki,obywateli kraju?

Tak to mogą tylko homo dzieci niedorozwoje i obojnaki więc tacy ludzi nie będą ojcami i matkami raczej :)

A jam zdradzę jedną prawdę:
admini nic nie zrobią z trollami.
Czemu?
Bo filmweb utrzymuje się z reklam. Więc zależy im tylko na odsłonach. Nieważne czy portal prezentuje szambo, ważne żeby wyświetlenia były.
A troll generuje odsłony.
Ludzie tępiący i krytykujący trolla generują odsłony.
Troll w odpowiedzi generuje odsłony.
Każdy portal żyjący z reklam musi mieć tendencję do szmacenia się.

Jaki moral? Plywamy w niezlym szambie...

Zwykłe trolle to tam pikuś. Ale troll przyjaciel admina to nie bardzo. Czego on by ci nie powiedział jest praktycznie nietykalny. Ale powiedz takiemu że jest łosiem i skoro pracuję na rzecz portalu pisząc recki to do czegoś to zobowiązuje, to się wyłapię bana. Albo gadki na temat kultury na forum, jak to było kiedyś lepiej, by potem wyzywać innych użytkowników.

Mnie już gimbus chciał zgłosić niby za multikonto. Jeśli dostanę bana to zrobię mu tu takie gówno-murze że popamięta.

A znacie Sebastiana_20? Czy to jest jakiś ważny troll czy zwykły? Bo mnie wnerwia?