Co sądzicie o tej nowej scenie, która reklamuje wersję rozszerzoną?. Dosyć zabawna.
Możesz mi powiedzieć co oni mówią??? ja jestem niedosłyszący i za ch.olerę nic nie zrozumiałem... :)
I po co wklejasz na forum ten sam link po kilka razy? Temat o fragmencie z napisami wtawil kilka godzin temu LordWieslaw. Zbedny spam.
Zglaszam cie adminom.
Taaa...uśmiałem się że hej na tej scenie...
Bezsensowny nic nie wnoszący zapychacz.
Wbrew pozorom wnoszący wiele, jeśli rzecz jasna czytasz między wierszami.
To pierwsza rozmowa Bilba z Elrondem. Kwestia dobrania dialogu na zasadzie "plotki" a wiec "słyszałem, że...", nie jest tutaj przypadkowa.
Moim zdaniem dla każdego fana i znawcę tematu, treści takie są takim samym, istotnym elementem dialogu co wymienienie nazwy siedziby Radagasta w filmie, czy też użycie terminologii Istarich, przez Sarumana, czy sam fakt wymiany Czarodziejów Śródziemia ze strony Gandalfa.
Treści mój drogi... treści są tutaj istotne a nie akcja.
dokładnie...dzięki tej scenie widz może lepiej zrozumieć dlaczego Bilbo w górach chciał wrócić do Rivendell...
W zasadzie nie tylko to tłumaczy ta scena ale znaczy coś więcej.
Ale na ten temat można by elaborat napisać :-) Wątpię czy więcej jak kilka osób jego treścią byłaby zainteresowana. Część by nie rozumiała w czym rzecz a jeszcze inna część zaczęłaby się sprzeciwiać, podnosząc dyskusje wynikającą ze swojej niewiedzy.
Bądź co bądź, scena ta ma ogromny potencjał w swym znaczeniu. I to tyle w tym temacie :-)
Zgadzam się ponownie z kolegą :) W sumie jakby na to spojrzeć to jest to pierwsze spotkanie Bilba z elfem, tak twarzą w twarz :) I to od razu z wielkim Elrondem. Fajna scena...ukazujące stereotypy o elfach i hobbitach :)
liczę jeszcze,że pokażą zwiedzanie Rivendell przez Bilba (scena z Narsilem) >pierwsze zderzenie z kulturą elfów ;)
Też mam nadzieję że tak będzie ;) Być może ta scena jest właśnie po zwiedzaniu Rivendell przez Bilba ;) Czyli Bilbo podziwiał widoki, spojrzał na Narsila następnie wyszedł na balkon a za nim podążył Elrond. Coś w tym stylu ;)
Ta scenka (tekst), jest poniekąd przeniesiona z Drużyny Pierścienia. Chodzi mi o rozmowę Froda z elfami, którzy ugościli ich w Leśnym Dworze, w trakcie wędrówki do Bree. Wtedy to Frodo właśnie rzucił ten tekst "nie pytaj elfów o radę, bo nijak Ci nie odpowiedzą" :D
Jak dla mnie ta minuta ma w sobie wiele treści. pokazuje furtkę, przez jaką mógł przejść Bilbo w tym momencie (porzucić niechcianą kompanię i zostać w pięknym Imladris). A z drugiej strony mógł ulec tej "wytrzymałej" naturze hobbitów i wyruszyć na wyprawę.
Tak jak mówiłeś, ta scena ma w sobie ogrom treści i doceni to tylko człowiek, który naprawę zna całe to universum :)
Miło mi, że podzielasz moje zdanie :-) Cieszy fakt, że są tu miłośnicy Twórczości Tolkiena a nie tylko "fani" którzy łakną kolejnych filmów zaś w treść się nie zagłębiają.