Ciekawa treść. Ja osobiście wciąż wątpię w pomost pomiędzy obiema trylogiami, ale rzecz jasna to tylko moje domysły. Zdecydowanie najbardziej epickim zakończeniem trzeciej części byłaby Bitwa Pięciu Armii. Trochę nie uśmiecha mi się pomysł skończenia bitwy i historii Bilba w połowie filmu, aby przez ostatnią godzinę obserwować dość...nudne (na tle Bitwy 5A) polowanie na Golluma. Taka moja opinia.

Zakończeniem 3 części będzie powrót Bilba do Shire. :)

No tak, wiadomo, że się na samej Bitwie nie skończy. Chodziło mi o to , że walną zapewne zakończenie książkowe (i to jest pozytyw moim zdaniem).

Jeśli chodzi o pomost to trzeba by zrobić kolejny film po trzeciej części i jeżeli teraz są dobre kontakty ze studiem to się uda. Jak pisałem w którymś z tematów, najbardziej chciałbym zobaczyć losy Balina, ale jako spin-off, nakręcony przez ludzi PJ. :)

To by się mogło udać. Dorzucić jeszcze polowanie na Golluma i było ciekawie.

Nie jestem pewien, czy wątki w Powrocie Króla wystarczą. Wychodzi na to, że WB zmuszone byłoby wykupić prawa do Historii Śródziemia, albo Niedokończonych Opowieści. Może najlepiej obie, pomyśli przyszłość kręcenia Śródziemia bez przeszkód. ;)

Christopher nie sprzeda, ale może jego dzieci już tak :)

Powiedział, że nigdy nie sprzeda Silmarillion. Co do tych dzieł, które wymieniłem wystarczy pomachać mu milionami to może się wówczas zgodzi. :D

Człowiek jest w stanie zrobić za pieniądze wszystko.

Ano tak.

A dokładnie końcem trzeciej części będzie licytacja domu Bilba. Na sam koniec zapewne zobaczymy jeszcze raz starego Bilba piszącego Czerwoną Księgę.

A więc zobaczymy Bree, bo tam rozpoczęli pierwsze dokrętki wczoraj!. Czyżby spotkanie Gandalfa z Thorinem?

" Total idle speculation of course; we don’t even know for sure that scenes ARE being filmed in Bree. But it’s fun to dream of a little glimpse of Strider"
więc niekoniecznie

nie widzę miejsca dla Aragorna w tym filmie... z pewnością nie w 2 części... może w trzeciej przez moment

przecież w momencie wyprawy Stider jeszcze nie istnieje, zamiast niego jest 10-latek wychowujący się w Imladris

Czy ja cokolwiek napisałem o Aragornie?. To w Bree Gandalf namawiał Thorina na wyprawę do Ereboru.

sory, dałem się ponieść i odpisałem wszystkim powyżej :D

a właściwie to chyba skomentowałem info z tego linku :D

Ja dla ciebie tez nie widzę miejsca na tym forum. I nie wiem że masz wystarczające IQ żeby się domyślić że film nie musi przedstawiać wydarzeń teraźniejszych ale przyszłe. Możliwe że będzie pomost pomiędzy WP a Hobbitem właśnie po Bitwie 5 Armii.

dlatego napisałem, że może w 3 części mistrzu dedukcji... a post jest pod drugą częścią

jak ktoś to niedawno ładnie napisał masz IQ temperatury pokojowej :D więc nawet nie będę się wysilał, żeby coś ci wytłumaczyć...

ja nie widzę miejsca na tym forum dla nikogo innego poza tobą, zupełnie je opanowałeś, jesteś wszędzie jak zaraza, której nie da się wyplenić, pieprzysz głupoty, że oczy bolą jak się czyta te twoje wypociny, twoja argumentacja przejdzie do historii ("bo tak, ja mam kronike, a tak w ogole to jestem tu dłużej od ciebie trollu jeden"---> płakać się chce -.-) ... jesteś niemożliwy i nie potrafisz rozmawiać z ludźmi, twój poziom nie sięga krawężnika, ludzie się z ciebie nabijają, cisną cię, poniżają a twoja głuptoa nie pozwala ci tego zauważyć, nie raz widziałem jak ktoś ci cisnął używając sarkazmu a ty mu dziękowałeś (co za down :P )
jesteś najzwyczajniej w świecie żałosny, aż przykro się ciebie czyta


a ty dalej swoje, jesteś tak mocno ograniczony, masz tak wąskie horyzonty, że wyobrażasz sobie, iż jesteś najmądrzejszy na tym forum a prawda jest taka, że ty nie tylr nie masz wiedzy co masz kompletny brak jakiejkolwiek inteligencji, umiejętności logicznego myślenia... co ja mówię... w ogóle myślenia...
odpowiadasz teksatmi (że pożal się boże) myśląc, że się zripostowałeś albo kogoś zatkałeś, a prawda jest taka, że ludzie ze śmiechu sie pokładają przed monitorami czytając twoje dziecinne wypociny... większość zrezygnowała z prób przemówienia ci do rozsądku bo łatwiej cokolwiek wytłumaczyc ścianie niż tobie, a tobie sie wydaje, że zamilkli bo ich przegadałeś i wygrałeś, no aż płakać się chce... rozpacz to jedyne co pozostaje po refleksji nad twoją marną osobą, pomyśleć, że tacy ludzie istnieją... ehhh... i jeszcze mają dostep do intenetu... Armagedon

Przynajmniej dzielę się informacjami z innymi.

to wspaniale... szkoda, że na tym nie poprzestajesz i na jedną informację co do filmu przypada jakieś 100 komentarzy, które nie mają żadnej wartości- mowa tu o wszystkim już znanym, twoich "specjałach" jak np. "nie masz kroniki, a ja jestem tu dłużej od ciebie trollu, więc żegnam", albo "Lot nad kukułczym gniazdem, Ojciec Chrzestny itp. to gówno, efekty w nich są żałosne, Hobbit przy nich to istne arcydzieło" czy też "Jedyne co DP ma lepsze od Hobbita to końcowa piosenka"
jesteś nudny, powtarzasz się od 2 lat, wszyscy cię tu znają i gardzą tobą jak i twoimi oklepanymi i co ważniejsze nic nieznaczącymi tekstami, skończ już bo znamy je na pamięć

zrozum wreszcie, że to forum dyskusyjne a nie ołtarzyk PJ'a, któremu należy składać hołd, a każde złe słowo w stronę Hobbita to oszczerstwo

Ale jeszcze na rok czy półtora przed premierą 1 części wszyscy wychwalali to co robi Peter (każde zdjęcie, każdy videoblog) i wszyscy cieszyliśmy się z każdej nowinki jaka się pojawiła. Uszanuj to że na tym forum są fani i oni mają prawo bronić dzieła Petera Jacksona i jego ekipy:P

oczywiście, że mają ale czemu nie używasz przy tym argumentów a jedynie idiotyczne teksty (które wyżej przytoczyłem), po to jest forum dyskusyjne- DO DYSKUSJI, nie musi być tak, że jedna osoba ma racje i koniec tematu (jak ci si e wydaje, zresztą ty rzadko kiedy [chyba nawet nigdy] masz racje zresztą oceniamy FILM a nie videoblogi itp.

Używam argumentów jeżeli widze że rozmowa jest ciekawa i wspólnie z kimś chcę dojść do jakiegoś wniosku. Ale jeżeli takie osoby jak ty ciągle się na mnie rzucają jak na mięso i atakują nieustannie wyzywając to jak taka rozmowa ma być normalna?

taki przykład z komentu wyżej

"nie widzę miejsca dla Aragorna w tym filmie... z pewnością nie w 2 części... może w trzeciej przez moment"

ty w odpowiedzi atakujesz... bez przyczyny... nie jest to wyjątek, bo atakujesz WSZYSTKICH, którzy mają INNE zdanie od ciebie... bynajmniej nie używasz argumentów w swoich wypowiedziach, lecz ciągle tych samych zdań : "nie znasz się bo nie masz kroniki, jestem tu dłużej od ciebie" itp.

unikasz argumentów jak ognia niestety...

Ten mój atak był celowy żeby cię ostrzec byś zachowywał się w normalny i kulturalny sposób na tym forum. Jak na razie nie wybuchły na nim żadne konflikty więc mam nadzieję że nie wybuchną w ogóle.

Zgadza się, jeżeli Aragorn wyląduje w tej trylogii, to raczej na końcu trzeciej części. Chociaż mi się ta wizja i tak średnio widzi...wolę książkowe zakończenie ;)
Jeżeli chodzi o Bree to przypuszczam, że ukażą rozmowę Thorina i Gandalfa jako retrospekcję w którymś momencie drugiej części (może podczas rozdzielenia się drużyny, kiedy Gandalf wyrusza w stronę Grobowca Czarnoksiężnika. Trudno orzec. Ale skoro chcą pokazać Bree, to musi się tam wydarzyć coś szczególnego - wręcz niezbędnego dla całości fabuły.

Tak mi się wydaje, że jest szansa na dorosłego Aragorna w "Hobbicie" :)

Nie jestem na 100% pewien, ale w "Drużynie..." chyba nigdzie nie jest powiedziane ile czasu minęło od urodzin Bilba do wyruszenia Froda? Wszystko dzieje się strasznie szybko:
urodziny Bilba - Gandalf jedzie do Gondoru - Gandalf jedzie do Sarumana - Frodo wyrusza z Shire'u

Więc jeśli Aragorn powiedział Eowynie, że ma 87lat, a od wyprawy Bilba do jego pamiętnych urodzin minęło 60 lat, to teoretycznie Aragorn powinien mieć gdzieś (dajmy na to) 25 lat.
Jeśli Jackson wykorzysta ten fakt, może zrobić jakiś drobny epizod o tym, jak Gandalf spotkał się po raz pierwszy z Aragornem lub coś w ten deseń.

Ale to tylko takie przypuszczenia :)

Aragorn na pewno odpada, ale scenę Gandalfa z Thorinem w Bree też jakoś średnio widzę. Może Bilbo mógłby się wtrącić do rozmowy i zapytać jak dokładnie wyglądała rozmowa pomiędzy nimi. Jednak nie wiem, czy dodanie do poprzedniej części było by lepszym rozwiązaniem, już z pewnością wątek Thraina najlepiej wpasowuje się w 1 część.

Wątek Thraina mnie najbardziej zastanawia. W książce Gandalf dostał od niego kluczyk i mapę w lochach Czarnoksiężnika. W filmie dowiaduje się o istnieniu Nekromanty dopiero ze słów Radagasta (więc albo Gandalfa nie było wcześniej w Dol Guldur wcale, albo był tam pod nieobecność Saurona, Tylko wtedy pilnowałby Thraina i odebrał mu pierścień, skoro nie było też tam Nazguli (inaczej Gandalf nie byłby zaskoczony otwarciem grobowców w High Feels). Jeden wniosek prowadzi do drugiego. I jeszcze scena "lekkiego przerażenia" na twarzy Azoga, kiedy zobaczył Gandalfa na drzewie w przedostatniej scenie filmu. Moim zdaniem to Azog miał coś wspólnego ze zniknięciem Thraina, Gandalf go odnalazł, zabrał klucz i mapę, walnął jakimś zaklęciem w Bladego Orka i ogólnie dowiedział się o jego przeżyciu z bitwy u bram Morii. Stąd to wymowne spojrzenie z Balinem w trakcie opowiadania o tej batalii. I stąd Azog boi się Gandalfa. To taka moja dedukcja, ale widzisz jakieś luki ? Jak tak to mów, może razem do czegoś dojdziemy w tym temacie ;)

możliwe, choć dla mnie to spojrzenie wywołały szyszko-pociski Gandalfa a nie sama jego osoba

Ten grymas miał miejsce jeszcze przed szyszkami, jak się wgramolili wszyscy na drzewa. Azog najpierw powiedział parę zdań do Thorina a później zauważył Gandalfa. To na bank nie było przypadkowe.

A mnie się wydaje, że do całego grymasu dorobiliście zwykłą teorię... Chcielibyście by ten grymas związany był z wydarzeniami które chcielibyście zobaczyć w filmie...a z drugiej strony uważam, że to zwykły zbieg okoliczności który powstał w wyniku montażu i nic więcej.

To taka sama teoria jak w przypadku wymownych spojrzeń Balina i Gandalfa gdy Thorin wspomniał o śmierci Azoga w wyniku odniesionych przez niego ran. Spojrzenie to wcale nie musi oznaczać, że Gandalf i Balin zawarli w tej sprawie zmowę milczenia, ale mędrcy Ci zwyczajnie nie stawiają kropki przy czymś co nie zostało sprawdzone, stąd też to spojrzenie i brak przekonania... bo po prostu nie ma dowodów śmierci.

Tak więc nie ma co szyć grubymi nićmi co i jak będzie przedstawione w kolejnych filmach. Trzeba zaczekać aż twórcy ujawnią więcej informacji. A już najlepiej jest po prostu zaczekać na gotowy film :-)

A co do drugiej cześci to wiele rzeczy może zostać potwierdzonych lub rozwianych gdy wyjdzie zwiastun do Pustkowia Smauga.

https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/935887_10151626211191558_ 1909359372_n.jpg : ))

Nie działa.

działa działa

Nie

To, że nie ogarniasz jak usunąć spację, nie oznacza, że każdy tak ma... Link jak najbardziej działa.

Mi nawet z usuniętą spacją nie działa. I nie rzucaj się. Ale już mam bo znalazłem to na fejsie bo akurat siedze:)

Nie działa ci bo jesteś 12-latkiem, który nie potrafi obsługiwać klawiatury.

Ogarnij się. To nie moja wina że mi link nie działał.

A kogo? Chcesz powiedziec, ze komputer nie pozwolil ci zobaczyc screena?

Nie wiem. Po prostu mi ten link nie działa i nadal nie działa.

działał*

To jakim cudem mi działa, a tobie nie? Internet cie nie lubi.

Widocznie bije od ciebie taki zespół cech trolla że nawet szwankuje mi forum:) To oczywiście taki żart. Wcale tak nie myśle żeby nie było.

Jakby to powiedział Bilbo: If this is some clotterd’s idea of a joke, ha ha, I can only say, it is in very poor taste.”

Jakby to powiedział Gollum "Shut up".

Ale wiem chyba o co chodzi:)