Ciekawe jakie będzie ich powiązanie. Źrenica oka smoka w pierwszej części jest niemal identyczna z okiem Saurona i to wskazuje, że będą ze sobą powiązani.
Ciekawa hipoteza, ale nie potrafię odnaleźć związku między tymi postaciami. No może poza takim oczywistym - obaj lubią niszczyć i zabijać :D
żadnego zwiazku to nie ma. To poprostu ''kocie'' oczy i tyle. Jedynie co to to, że smoki stworzył pan Saurona alle smoki mialy gdzieś strony konfliktu po prostu niszczyły wszystko (były neutralne)
Wydaje mi się że w filmowym Hobbicie Sauron będzie miał jakieś powiązanie, albo i nawet udział w Bitwie Pięciu Armii. Podobno w bitwie mają się pojawić wielkie nietoperze. Z tego co pamiętam w książce również był nietoperze (tylko nie walczyły) a w pierwszej części się pojawiają w Dol Guldur po pokazaniu Nekromanty.
Ja słyszałem gdzieś o Czarnoksiężniku z Angmaru, który miałby w tej bitwie brać udział, ale nie jestem do końca tego pewien.
Być może PJ coś tam po swojemu wymyśli. Może położy nacisk na to, że istniało zagrożenie, że Sauron namówi Smauga do współpracy. Co zresztą byłoby zgodne z prawdą - książkowy Gandalf brał to pod uwagę i to był chyba główny powód, dla którego brał udział w wyprawie na Erebor.
a nie powiązany z Balrogiem ? przecież sam napisałes, że moment pokazania wejścia Smauga do Ereboru jest identyczny jak Balrog w Morii :D:D polewka z ciebie typie :D
Sauron zostaje wypędzony z Dol Guldur mniej więcej w tym samym czasie, co śmierć Smauga.
No w sumie to nie jest niemożliwe, choć mało prawdopodobne. Jednakże Twojej teorii jeszcze sprzyja fragment rozmowy Gandalfa z Sarumanem, kiedy to Gandalf mówił coś w stylu: "Smok nie sprzyja nikomu i niszczy wszystko na swojej drodze, lecz kiedy stanie u boku nieprzyjaciela może być naprawdę niebezpiecznie". Z drugiej strony, w tym momencie niemal cały swój sens, utraciłaby postać Barda.
Smaug i jego oko na Śródziemie wiki:
http://pl.lotr.wikia.com/wiki/Smaug
Oko Saurona:
http://pl.lotr.wikia.com/wiki/Sauron
Mam nadzieje że nie będzie żadnego powiązania z tymi dwiema postaciami. Podobieństwo oka Smauga do Oka Saurona wydaje mi się trochę naciągane, kolor tylko się zgadza.
Zgadza się przypominały, ale tak naprawdę nie wiemy czym do końca były.
Opis z "Powrotu Króla":
Dziwna skrzydlata poczwara, jeśli ptak to większy niż wszystkie znane ptaki świata i nagi, nie upierzony; skrzydła miał wielkie, z grubej błony rozpiętej między zrogowaciałymi palcami. Stwór być może , z dawnego świata, z gatunku, który przetrwał w zakątku niezbadanych, zimnych gór pod księżycem dłużej niż epoka i w jakimś ohydnym gnieździe na szczytach wyhodował to ostatnie zapóźnione potomstwo, zwyrodniałe i złowieszcze. Czarny Władca wziął je pod swoją opiekę, wykarmił ochłapami mięsa, aż potwór wyrósł ponad miarę wszelkich innych latających istot. Wtedy Czarny Władca podarował go swemu słudze jako wierzchowca.Skrzydlaty stwór spuścił się na ziemię, zwinął błoniaste skrzydła, wydał z siebie okropny chrapliwy wrzask i usiadł na ciele Śnieżnogrzywego wpijając w nie szpony i wyginając w dół długą, nagą szyję
Bo nie przeczytałeś książki :)
Śnieżnogrzywy był koniem króla Theodena, podejrzewam że pomyliło Ci się z Cienistogrzywym którego dosiadał Gandalf.
Niestety, choć uwielbiam film i marzę by przeczytać książkę.
To dobrze, bo spodobał mi się ten koń :)
Z tego co pamiętam Nazgule to nazwa tych latających bestii. Upiory to upiory. Czyli upiory dosiadały Nazguli.
trochu taka wiwerna;p http://jajozglowy.pl/gry/solucje/heroes3/miasta-zamki/cytadela/wiwerna2.jpg
http://www.heroes3.eu/images/cytadela/jednostki/krolewska-wiwerna.gif
Heh Smaug i Sauron mają być w jakimś stopniu powiązani..... Dokładnie nie wiem jak ale jeśli się tak stanie to bardzo fajnie :) Troche szkoda że w bitwie pięciu armi zginie Thorin Dębowa Tarcza , Fili i Kili też zginą :p Smauga zabije jakiś Bard jakaś słaba nieznana postać zabija ogromnego smoka troche lipne... A to że ludzie i elfy chciały od Thorina skarby Ereboru to po prostu zachłanność bo wcale nie pomagali :P więc kasa sie im nie należy :P ale i tak ją dostaną xD Bardzo ciekawi mnie wygląd syna Azoga... czyli Bloga i Czarnoksiężnik z Angmaru :D I jeszcze Saruman.... niby teraz jest dobry bo Sauron opęta go dopiero w Władcy Pierścieni ale zachowuje sie dziwnie w rozmowie z Gandalfem w Rivendel widać że coś z nim nie tak... moim zdaniem... TO ON O WSZYSTKIM WIE :>
Saruman już podczas wydarzeń opisanych w Hobbicie nie jest dobry... Cytując "Niedokończone Opowieści", a więc notkę samego J.R.R Tolkiena: "Znacznie później stało się jasne, że Saruman już wtedy pragnął dla siebie Jedynego Pierścienia; liczył na to że Jedyny sam się objawi, poszukując swego pana i dlatego przez jakiś czas chciał oszczędzić Saurona". Stąd owe dziwne zachowanie podczas narady w Rivendell
Przecież to wyverny z ""Herosów 3"
http://nswgames.tripod.com/heroes3/wyvern.jpg
Cała wyprawa w Hobbicie jest pomyślana przez Gandalfa. Gandalf wie od samego początku, że kiedy Smaug zataktował Erebor to będa w przyszłości z nim kłopoty, pomimo lenistwa smoka i siedzenia tylko w Erebor. On wiedział, że Smaug będzie wcześniej czy później wykorzystany przez Saurona do podbicia Śródziemia. Dlatego końcówka filmu ukazuje oko, które jest to odzwierciedleniem Saurona:)
w oku Saurona i sposobie w jaki pokazany jest Smaug pod koniec "Niespodziewanej podróży";
w tym,że oby dwaj są sobie panami, mimo że kiedyś ktoś panował nad nimi (temat rzeka, więc odnoszę się do mitologii Śródziemia);
tak jak kolega niżej napisał w postaci jednego aktora, który podkłada pod nich głos (choć jak dla mnie to czysta hipoteza,ale trafna,bo przecież mogli do Czarnoksiężnika wziąść aktora,który podkładał głos Sauronowi wcześniej ;)
Ale pomiędzy okiem Saurona a Smauga nie ma żadnego podobieństwa. Oprócz tego że to oczy : P
Krótko po tym jak smok otworzył powiekę,moja myśl była taka,że zrobili to by nawiązać do oka Saurona ---> żeby oddać powagę,że to nie jakiś tam smoczek co sobie śpi na skarbach tylko wcielone zło. Ale jeśli chodzi o wygląd samego oka to przecież jest trochę podobne też.
Aczkolwiek Smaug to nie Sauron...a jeżeli twórcy chcieliby jeszcze jakoś ich powiązać poza (sławietnymi) już oczami i (mniej sprecyzowanym :P) głosem jednego aktora to jedynie tłumaczeniem,że przez Smauga przemawiać będzie Czarnoksiężnik...bo jak wiadomo wszem i wobec zwierzęta w ekranizacjach Jackson'a jak dotąd nie rozmawiały wspólną mową z innymi rasami,mam rację?