Super zdjęcia, ładna muzyka, gra aktorska średnia. Motyw snu niepotrzebny i nic nie wnoszący, akt III najlepiej wyszedł. Trochę nudy, trochę zagubienia. Przewidywalny i międzygatunkowy. Jak na Kidman to przeciętna rola. Pomysł i fabuła ok, intryga ciekawa, ale przedstawienie jako ogółu średnio. Dziwny film.