Nie kumam wszystkiego co się dzieje w tym filmie ale nie o to chodzi by wszystko rozumieć. Parę obrazów wbiło mi się w głowę i pewnie już tam zostaną.To jest siła kina i wyobraźni artystów. Polecam lubiącym łamigłówki : )
A jakie sceny zapamiętałeś ?
To dobry film surrealistyczny, a coraz mniej jest takich projektów
I tak większość go oceni "Przerost formy nad treścią" bądź " Naćpany reżyser"
Największe wrażenie zrobiła na mnie scena na cmentarzu, kiedy bezdomny zajada kwiaty w dziwnym maratonie między nagrobkami, sesja zdjęciowa, modelka, wyczesany fotograf i biedna asystentka. I pieta kończąca ten epizod. A później scena kiedy bohater w masce ala spiderman, strzela do siebie-biznesmena. Brawa na stojąco dla Denisa Lavanta za jego grę.
Poza tym opisy filmu mówią o tajemniczym milionerze który wciela się w te wszystkie role, a ja myślę że milioner był tylko jeszcze jedną rolą. W końcu strzela przecież do swojej roli. Pokręcone ale jest o czym myśleć. Co Ty o tym sądzisz?
Pan Carax udowodnił tym filmem, że nie jedno mu w głowie siedzi. Trzeba przyznać, że do tego typu filmów ma smykałkę. Ja osobiście uważam, że "Holy Motors" to najlepszy film surrealistyczny, przy którym nie można oderwać oczu :) Jednak do tej pory, nie mogę zinterpretować momentu z dyszącym psem w sali kinowej. Niby taki prosty moment, a jednak trudniej mi go zrozumieć niż na przykład genialną scenę na cmentarzu ;)
mam podobne reakcje po obejrzeniu tego filmu i duży żal, że go nie rozumiem. aczkolwiek scena z mężczyznami grającymi na akordeonach jest moją ulubioną.