Szalenie podobała mi się scena z muzyką z Godzilli. Ciekawe ile "ambitnych" widzów złapało taką oczywistość, pozdrawiam EROWICZÓW he he.
Gbur co chodzi na "ambitne" kino z Iranu, a słoma mu wystaje z butów i pojęcia nie ma o kinie, więc powtarza utarte frazesy za bandą bardziej elekwentnych krytyków :-)
wiem. szalenie podobała mi się scena z muzyką Waszki. Ciekawe ile "ambitnych" widzów złapało taką oczywistość, pozdrawiam EROWICZÓW hehe.