6,9 15 tys. ocen
6,9 10 1 15237
7,6 38 krytyków
Holy Motors
powrót do forum filmu Holy Motors

wcale nie wiadomo, czy Oskar jest milionerem. to, że film zaczyna się od tego, że wychodzi z wypasionego domu jeszcze tego nie implikuje, a na pewno nie implikuje tego końcówka filmu.

ocenił(a) film na 10
joaszy

w ogóle ten opis zahacza o autorską interpretację, jednak z drugiej strony jak opisać ten film ?

ocenił(a) film na 10
joaszy

wychodzi z willi na początku jako bankier, w trakcie filmu zabiją tę postać (sam siebie?), na końcu szoferka dajem mu klucz tylko "na dziś" - czyli zanocuje w innym domu i rano wyjdzie z niego i juz nie wróci. Kiedyś Holy Wood wiodło nas do krainy filmowych marzeń, dzisiaj Holy Motors kierują nami w najtrudniejszej wędrówce - przez życie. Kiedy kierujemy sami sobą?????????/

ocenił(a) film na 8
futsi

Główny bohater pytany czy dalej chce pracować dla agencji (Holy Motors), odpowiada, że tak. I dodaje, że robi to wszystko "dla aktu". Ma się rozumieć chce to robić lub uważa, iż powinien. Dla sztuki jaką tworzy rezygnuje z miłości. Oczywiście agencja kieruje nim w ogromnym stopniu, aczkolwiek nie jest to przymusowe, w każdej chwili może odejść. Czy nie ma swojego życia? Pół godziny w ciągu doby, dla byłej kochanki(?), znalazł. Pytanie czy spotkanie to nie było wyreżyserowane pozostawiam bez odpowiedzi.
Pozdrawiam

joaszy

Skoro bohater przez cały film wcielał się 9 razy w inną postać odgrywając przy tym różne niesamowite "scenki z życiu", to chyba nie można nie dojść do wniosku, że willa i rodzina, którą opuszczał na początku filmu, jest dokładnie taką samą "scenką', tylko że z poprzedniego dnia, nieprawdaż?

ocenił(a) film na 8
baluk

Oczywiście. Ja tak to właśnie zrozumiałam.

joaszy

Ok, piszesz, że ani końcówka ani początek filmu nie implikują tego, że Oscar jest którąś z tych postaci naprawdę, zgadzam się, ale nie napisałaś dlaczego tak myślisz, to myślałam, że nie wiesz :)