i patriarchatu. Świat zbudowany na religiach jest obrzydliwy, zły, niesprawiedliwy i niestety marne szanse, że to się zmieni.
Świat ukazany w filmie jest przerażający. Religia którą omamiono prostych ludzi stała się narzędziem w rękach cwaniaków. O ironio! Trzeba mieć " jaja", by w tym świecie walczyć o prawdę będąc kobietą.
Ostatnio miałem okazję obejrzeć irański serial killer movie "Holy Spider" (2022) w reżyserii Ali Abbasi, który dość luźno (ale w miarę wiarygodnie) opiera się na prawdziwej historii seryjnego mordercy Saeeda Hanaei, który w latach 2000-01 mordował prostytutki w mieście Mashad (Iran). Saeed, bogobojny mąż i ojciec...
Dojmujący i przerażający obraz patriarchatu, który w swój misternie zbudowany świat zaprzągł religię, instytucje państwa i prawa. Kobieta nie ma żadnych szans. Trudno uwierzyć że to kino współczesne a nie historyczne. Cudowna, ujmująca, delikatna i twarda zarazem główna bohaterka - kreacja nie do zapomnienia....
Średniak o mordercy prostytutek.
Tylko że w kraju muzułmańskim, gdzie prostytutki są ogromnym złem. Mamy tutaj poglądy religijne, inne obyczaje, niedowartościowanie kobiet i lewacy zrobili z tego filmu ocenę 7.
Dochodzi tutaj jeszcze pokazanie trochę penisa, trochę loda co dodaje filmowi "odwagi" i dalej kolejne 7...
Iran ,życie tam dla kogoś z europejskimi wartościami moralnymi jest bardzo ciężkie.
Zepsute społeczeństwo , rząd i cały kraj. Mimo tego wszystkiego są jednak tacy ,którzy chcą bronić podstawowych praw każdego człowieka, praw kobiet.
Mam nadzieję, że prędzej czy później w tym zgniłym, amoralnym społeczeństwie, religii zwycięży prawda i sprawiedliwość. A kobiety będą miały prawa takie same jak mężczyźni.