i patriarchatu. Świat zbudowany na religiach jest obrzydliwy, zły, niesprawiedliwy i niestety marne szanse, że to się zmieni.
A uznawaj. Do woli. Twoja opinia o mnie jest dla mnie bez znaczenia. Każda religia jest do siebie podobna.
Kiedyś słyszałem o wypaczeniach socjalizmu, które rzekomo zniekształcały jedynie słuszną ideę...
Zważywszy na liczbę ofiar, które Kościół katolicki ma na sumieniu w wyniku Wypraw Krzyżowych, chrystianizacji Ameryki, czy działalności Świętej Inkwizycji, to znacznie go (Islam) wyprzedza. Gwoli sprawiedliwości, trzeba przyznać, że miał do dyspozycji sześć wieków więcej...
"W wyniku wypraw krzyżowych"
A to dobre, uśmiałem się. Na 400 lat przed wyprawami krzyżowymi zagony Arabów oblegały Konstantynopol i zapędzały się pod Tours we Francji aż ich Karol Młot musiał powstrzymywać bo inaczej nie byłoby cywilizacji chrześcijańskiej w Europie:)
Ale oczywiście argument o WYPRAWACH KRZYŻOWYCH musiał paść.
Oczywiście, że musiał, bo to bardzo ważki argument. Chrześcijańscy szubrawcy nie wahali się nawet formować krucjat z dzieci i posyłać ich na śmierć. Wszystko w imię Boga i religii. Tej jedynej słusznej oczywiście.
Jeśli cię to śmieszy, znaczy, że nie jesteś lepszy od tych szubrawców.
Krucjaty dziecięce to był zryw społeczny, ludzie sami się organizowali i wyruszylii. Nikt ich nie zmuszał, ja rozumiem że takie przedstawienie faktów jest przez ciebie lepsze bo ukazujące ludzi religijnych w jak najgorszym swietle. W końcu bycie antyklerykałem zabowiazuje, ale nie zakłamuj historii
Daleko szukać ,papież nie potępił od razu napaści rosji na Ukrainę ......Nie potępił morderców ,gwałcicieli ,złodzieji .....DNO!!!
A jaka ma być wiedza, skoro historii w tym kraju uczy IPN? Ale tutaj akurat Agatonik ma całkowicie rację. I nie potrzeba do tego nawet specjalnej wiedzy, bo koń jaki jest każdy widzi. Wystarczy nie być zaślepionym i zakłamanym.
Równie dobrze można byłoby napisać tak samo o świecie zbudowanym na podwalinie ateizmu (III Rzesza, ZSRR, Demokratyczna Kampucza, Korea Północna), ale to byłoby tak samo żenująco ubogie pod względem merytorycznym.
Inaczej sformułuję, żeby było jaśniej - Równie dobrze to ja mógłbym zacząć temat, że komunizm oraz nazizm łączy się z ateizmem, a potem napisać to samo co ty o religiach, ale ja nie przekonany czy wywalanie flaków na stół to rzeczywiście dobry sposób na jakąkolwiek dyskusję
Dyskutowanie z Agatonik mija się z celem - to jakaś fanatyczka/fanatyk, poczytaj sobie jej/jego komentarze, dyskutuje stale pod opisami wielu filmów, wypowiedzi zawsze w tych samych klimatach :)
"Woke" na całego.
Nie ma żadnego uzasadnienia "w naturze", że przez stulecia kobiety były pozbawione edukacji, nie miały praw wyborczych, zajmowały się kuchnią i sprzątaniem (naprawdę, tego nie ma w genach!), nie miały prawa do pełnienia jakichkolwiek funkcji publicznych, nie mogły zarządzać majątkiem i dziedziczyć. To tak na szybko.
Przez tysiąclecia mężczyźni mieli głos decydujący w niemalże każdej kulturze, nawet w tych najbardziej odległych od siebie, izolowanych. Przypadek?
Bo głos był zależny od służby wojskowej. Kobiety miały mniejsze prawa ale były chronione. To ich honoru bronili rycerze, a póżniej żołnierze.
To faceci umierali w wojnach za swoje rodziny.
Kogo pierwszego ratuje się z wypadków?
Kto pierwszy wsiada na tratwę ratunkową na tonącym statku?
W genach jest mniejsza siła. Obecnie waga wyposażenia żołnierskiego to od 30 do 50 kg. Zawsze było podobnie.
Współcześnie waga dopuszczalnego obciążenia w pracy dla kobiet to incydentalnie 20kg.
Jak kobieta jest w oddziale to przy długim marszu inni jej noszą ekwipunek bo nie daje rady.
Kobieta jedyne w czym sie odnajduje to gotowa infrastruktura. Wystarczy żeby zostwić im jakikolwiek zakład pracy czy firmę produkcyjną to padnie szybciutko jeśli nie będzie tam facetów.
Ale rządzić za to lubią. :D
Co to ma do gwałtów czy przemocy domowej? Faceci bijący kobietę to zwykli tchórze, którym się wydaje, że są silni i władczy. Niestety najczęściej rządzą innymi ludzkie ścierwa, które gardzą innymi ludźmi. Taki dziwny paradoks.
Nie ma uzasadnienia ale niestety wynika z natury ludzkiej - którą religia od zarania dziejów niestety kształtowa. Nie bez przypadku mężczyźni zawsze wiedli prym w religi. To dość prosta socjotechnika do kierowania tłumem, ale również do trzymania kobiet w ryzach. Natura ludzka to natura mężyzn dążących do dominacji a kobiet, które w swej naturze nie mają natury konfrontacyjnej dominującej. Poza pojedynczymi przypadkami kobiety raczej wolały usunać się cień (historycznie). Uzasadnienia tam nie ma bo potencjał na zmiany jest duży natura ogranicza zwięrzęta a ludzie swobodnie mogą sobie z nią poradzić zgodnie z własnymi wyobrażeniami.
III Rzesza to ateiści? Serio? Zdaje się, że to niemieccy żołnierze mieli na paskach maksymę "Got mit uns", a papież Pius XII przez całą wojnę składał Hitlerowi życzenia urodzinowe. A mimo to, wojnę wygrali ci wstrętni ruscy ateiści i Watykan musiał pomagać biednym hitlerowcom w ucieczce do Argentyny. Bozia to ma niezłe poczucie humoru... ;-)
Nie, bo patriarchat jest zazwyczaj wyimaginowany. A prawdziwy patriarchat oczywiście jest zły i z tym się zgadzam
patriarchat w Polsce jest szczegolnie widoczny przy rozwodach i powierzania opieki nad dziecmi lol wtedy jak na dloni widac kto stoi na lepszej pozycji.