Scenariusz Hot Fuzz jak (i Shoun Of The Dead) jest wspaniały, poprostu wielu ludzi tego nie dostrzega. Przyczyna jest prosta bo wielu z nich nie rozumie angielskiego humoru i nie wyrabia z slungiem i ogólnie jest "cienka" z angielskiego :) Ja na tym filmie świetnie się ubawiłem bo było w nim wszystko to co bardzo lubię. Dużo przemyślanego humoru, dużo akcji i nie zabrakło scen z tanich horrorów co również jest w moim mniemaniu "cool". :) Wiele zaskakujących zwrotów akcji. Jeżeli ktoś jest fanem czarnego humory to dokładnie rozumie o co mi chodzi. Czekam aż Simon Pegg napisz kolejny skrypt i nadejdzie godny następca "Wysypu" i "Hot Fuzz-a"