Jestem zdumiony widząc że to włoski film.. przez cały seans byłem święcie przekonany że mam lichą wersję tego filmu, gdzie to angielskojęzycznej wersji dorobiono dziwny włoski dubbing. W ogóle nie zgadzały mi się słowa mówione z ruchami ust i jakoś tym się sugerując byłem pewny że to inna produkcja niż włoska. No ale cóż, człowiek uczy się całe życie ;-)
Gdybym widział ten film 30 lat temu (i nie znał schematu filmów grozy czy thrillerów) byłbym pewnie i wniebowzięty pomysłem, i całą historią. Jak dla mnie klimatyczne charakteryzacje (np. sceny z krwią, maski i to wszystko, co dziś można prościej pokazać lepszymi rekwizytami) i to napięcie wcześniejszego kina (coś jakby Psycho albo Lśnienie) – lecz nie wiem czy ten film jest świetny. Podpiszę się pod wcześniejszym komentarzem – że nie był taki zły ;-)