Jak można taką fantastyczną książkę przerobić na słodką bajeczkę?! I te unowocześnienia - Do KiTu.
A na dodatek sielankowate zakończenie - beznadzieja...
Za to książka wspaniała i polecam wszystkim, którzy się jeszcze nie zapoznali!!!
Zgadzam się całowicie!!! Ludzie którzy piszą, że film jest dobry poprostu nie czytali książki. Pominięcie osoby Haydi, zmiana zakończenie i wogóle cukierkowo-lukrowany klimat tego filmu mnie dobija.
Choć przyznam, że jak do tej pory najgorszym hr. Monte Christo był Gererde Depadieu za to przynajmniej wersja z nim była najbardziej wiarygodna i wierna książce. Obyśmy doczekali się prawdziwego hrabiego Monte Christo!
film bardzo mi sie podobał. z chęcia obejrzałam go drugi raz. za 1 przyznam że sięgnełam do niego dla Jamesa, ale za drugim bardzo sie cieszyłam.
ale gdy czytam Wasze opinie chętnie przeczytam książke i porównam. jutro wypożycze z biblioteki :)