A Ja zauważyłem dwa błędy. Z jakiej paki dziewczyna mówi o Copperfieldzie skoro go nie było jeszcze na świecie? Drugi to taki, że przy czytaniu książki o Papie, kiedy ten Tabard ich przyłapuje i później się śmieje, w jednym ujęciu chłopak śmieje się razem z nim, żeby za ułamek sekundy w innym ujęciu być mega poważnym :). Generalnie film przyjemny, ale czy zasługuję na nominacje do Oscara? Nie, bo jest tylko przyjemny.

Tobie chodzi o iluzjonistę Davida Seth Kotkina, którego pseudonim artystyczny to David Copperfield... ;) ale "David Copperfield" to też powieść Karola Dickensa z 1850 roku o tytułowej sierocie :)
Co do tych ujęć to nie wyłapałem tego akurat, może mrugnąłem łoczkami w danej chwili ;)
Co do Oscarów to z jednej strony się z Tobą zgodzę, ale z drugiej to jaki film ostatnimi laty zasługuje na nominacje? Po mojemu to od kilku lat naprawdę niewiele filmów, czy aktorów zasługuje na tą statuetkę, ale komuś dać trzeba... przecież nie zawieszą ich rozdania z powodu braku wybitnych produkcji...

Oh rozumiem już, mogłem się domyślić :D

A tu się z Tobą nie zgodze, bo w tym roku wyszło na prawdę dużo dobrych filmów i znalazłbym pewnie 9 innych, lepszych filmów niż te nominowane :)

W zasadzie to nie do końca powinienem się na temat tegorocznych nominacji wypowiadać, bo właściwie nie wszystkie nominowane filmy zdążyłem do tej pory obejrzeć. Jednak te, które widziałem (lepsze, czy gorsze) na Oscara nie zasługują... a i filmów z poprzedniego roku widziałem mnóstwo, ale jakoś nie pamiętam żeby o którymkolwiek z nich myśleć w kategoriach nagrody. Być może po prostu wyleciały z mojej pamięci właśnie przez natłok oglądanych filmów (dziś w nocy obejrzałem trzy i po południu zastanawiałem się o czym był pierwszy z nich :) ), ale przecież jeśli zasługiwałyby na Oscara to powinny utkwić w pamięci. Innym wytłumaczeniem może być prosty fakt, że po prostu nie oglądałem tych filmów, które powinienem lub najzwyczajniej w świecie mam całkowicie zwichrowany gust :)

Pozwolę sobie jeszcze Cie zacytować: "w tym roku wyszło na prawdę dużo dobrych filmów". Dobrych filmów owszem było trochę, według ocen filmwebu dobry film to ocena 7/10 ;) moim skromnym zdaniem statuetki powinny otrzymywać produkcje więcej niż "dobre".

Tak na marginesie możesz podać przykłady swoich nominacji? ;)

Akcja nie powala na kolana, osierocony chłopczyk żyjący w tunelach dworca nastawiający zegary, któremu sklepikarz zabiera notatnik i dziewczynka kochająca książki. Fajna muzyka i stricte kolejowy klimat dla fanów pociągów :)

No proszę Cie... :) jak mogłeś się w tym filmie spodziewać wartkiej akcji?? Przecież to film zupełnie innego gatunku, jeśli w każdym filmie oczekujesz szybkiego tempa i akcji trzymającej w napięciu to bardzo często musisz być zawiedziony po filmach :)

:)