Cudowny film. Świetna historia, a do tego efekty specjalne są tu rewelacyjne. Odtworzenie dziewiętnastowiecznego Paryża jest bardzo realistyczne. Scena z pociągiem ze snu jest obłędna i fantastycznie wykorzystuje prawdziwe zdjęcia z tamtego czasu.
Film oceniam na 10 - to majstersztyk.
Odtworzenie Paryża z początku XX-ego w. wygląda faktycznie niesamowicie. Ten film jest tak zwanym kinem familijnym "nie dla wszystkich"(Narzekanie na brak dubbingu i zabieranie na seans "młodych" do 10-tego roku życia...) To swego rodzaju hołd złożony pionierom kinematografii właśnie takim jak Georges Melies , dzięki którym ponad wiek później możemy oglądać olbrzymie walczące tostery...
"dzięki którym ponad wiek później możemy oglądać olbrzymie walczące tostery..."
Transformers?
;D