6,6 47 tys. ocen
6,6 10 1 46727
6,2 17 krytyków
I Love You Phillip Morris
powrót do forum filmu I Love You Phillip Morris

Świetny film !

użytkownik usunięty

Przeurocza historia.Chwilami zabawna,chwilami wzruszająca.Na pewno nie dla każdego.Ja byłam oczarowana tym filmem,zwłaszcza rewelacyjnym aktorstwem,a już w szczególności Ewanem Mcgregorem,który był w tym filmie prawdziwym słodziakiem :)

też uważam, że film świetny, rzeczywiscie nie dla każdego. Nie zgodzę sie co do Evana, ale myślę, ze swietnie wypadł Jim:))

mandaryyynka

PS. znaczy nie zgodzę sie co do tego ze był słodziakiem, ale rzeczywiscie swietnie zagrał:)

ocenił(a) film na 8

Mnie ten film nawet wzruszył, a dokładnie, wątek miłosny.

Zgadzam się, film dobrze się ogląda. Niedawno pojawił się w eNkowej vod i tak w ciemno wypożyczyłem. Po komentarzach, które przeczytałem tu spodziewałem się banalnej historyjki. A otrzymałem momentami przezabawną historię. Jim świetny, Evan ciut słabszy.

cineek

zgadzam się z Toba w 100 %. Jim rewelacyjnie odegrał rolę Russela. A co do Evana - Phillip Morris w rzeczywistości był takim niesmiałkiem, wię rolę odegrał dobrze:)

ocenił(a) film na 5

Przeurocza historia.Chwilami zabawna,chwilami wzruszająca,oczarowana? tak to jest jak kobieta zobaczy i nie zrozumie co widziała :)
To była parodia historii miłosnych przeniesiona na watek gejowski.Tego filmu nie można brać serio .Ale czego spodziewać się po kobiecie ona widziała tylko miłość ,romans :) trzeba jej to wybaczyć.

użytkownik usunięty
lions

Tak to jest jak wypowiada się facet, który jest przeświadczony,że on jedyny na świecie ma rację i tylko jego sposób postrzegania jest najwłaściwszy.Film, tak jak malarstwo, muzykę czy poezję można rozumieć i interpretować na tysiące sposobów.Każdy może zobaczyć coś zupełnie innego i ma do tego pełne prawo.Nie trzeba się zgadzać,ale nikt nie ma prawa tego zabraniać czy wytykać i to jeszcze w tak idiotyczny sposób - "Nie zrozumiałaś/łeś, bo jesteś kobietą/mężczyzną/kosmitą...".Ty dostrzegłeś w tym filmie tylko parodię.Twoja sprawa.Ja dostrzegłam coś innego i chyba nie tylko ja(patrz powyższe posty).'(...)ona widziała tylko miłość, romans(...)'- nie,'ona' NIE tylko widziała miłość, romans:),nie wypowiadaj się za mnie.Pisząc,że film mnie oczarował nie oznacza,że traktowałam go serio.Film ewidentnie jest utrzymany w konwencji lekkiej komedii,mimo iż historia jest oparta na faktach, a w rzeczywistości losy bohaterów mogły nie być aż tak zabawne.To nie jest przedstawione aż tak 'w krzywym zwierciadle' by mówić o parodii i by nie mogło zdarzyć się na prawdę.Życie bywa dziwniejsze od filmu.Ale czego spodziewać się po facecie on widzi tylko parodię :) trzeba mu to wybaczyć.

ocenił(a) film na 8

Zgadzam się w 100% i naprawdę nie rozumiem, dlaczego niektórzy ocenili 1/10 tylko za to, że jest o gejach...A jakoś filmy o murzynach to oglądają...