Chodziło mi o to że zrobili z tego bardziej komedie , a mógł być z tego naprawde niezły film...Już sam Jim Carrey jest wszystkim znany głównie z ról komediowych i się do nich nadaje ,a ty był potrzebny ktoś kto potrafi zagrać role komediowe jak i poważniejsze a on do takich nie należy . To miało być połączenie "Tajemnicy Brokeback Mountain " i "Catch me if you can" bo sama w sobie fabuła była bardzo dobra , ale tak jak mówiłam wyszła komedia ...i ten niestrawny uśmiech Jima .
Wybacz ... oglądałaś może (numer 23 ) też z Carreyem ??
On tam zagrał genialnie , idealnie . A nie jest to komedia .
tak , oglądałam i faktycznie masz racje ze zagrał tam rewelacyjnie. Jednak w tym filmie według mnie sobie nie poradził . Może to miała być komedia, nie wiem, ale te dwa filmy które wymieniłam z pewnością komedią nie były..
jak dla mnie phillip morris nie był komedią .. odebralem ten film troszkę inaczej . i ... podobał mi się