Dobrze jest mieć wśród znajomych nerda całkowicie pochłoniętego przez klasykę kina grozy - szczególnie gdy po letnim obozie nad jeziorem (na którym właśnie pracujesz) zaczyna grasować szalony zamaskowany morderca. Osobiście przekonał się o tym Sam - sympatyczny i niegroźny opiekun obozowy znajdujący się w tym czasie w śmiertelnej pułapce.