I uderzył grom

A Sound of Thunder
2005
4,7 4,0 tys. ocen
4,7 10 1 4017
I uderzył grom
powrót do forum filmu I uderzył grom

Ludzie!!!Zastanowcie sie chwile czego wy w zasadzie chcecie??Tacy madrzy jestescie to zrobcie film i pogadamy.Mysle ze w glowach wam sie poprzewracalo.Stawiacie wymagania jakich sie doslownie nie da spelnic.Cieszcie sie ze chociaz robia za granica filmy bo w polsce jest wielu "krytykow" a do cholery nikt nie potrafi porzadnego filmu zrobic.Wsyskie polskie produkcje to taki kicz ze masakra.Jedynie Pianista chyba trzyma fason.Reszta to sa bekarty a nie filmy.Niech ta wypowiedz skloni was troche do myslenia.Aha,ja film ogladalem i nie byl zly.Brakowalo mu troche ale nie zwracam na to uwagi.Sam bym lepszego nie zrobil.

makrowidz

nie no.. bez sensu... czyli że nie mozna mi oceniać, krytykować, wypowiadać się nt produkcji filmowych dopóki sam czegoś nie zrobię? czy jak? no dobra, nawet gdyby Twoja absurdalna teoria miała podstawy - tak się składa że jestem współtwórcą 2 filmów;), więc z czystym sumieniem się wypowiem.... A Sound Of Thunder był filmem BEZ-NA-DZIEJ-NYM!!! przyznam szczerze, że opowiadania Ray'a Bradbury'ego nie czytałem(a i po seansie tego filmu nie zamierzam raczej tego robić), ale gdzieś jakoś natknąłem się na jakąś zapowiedź, i na film niecierpliwie czekałam... a co dostałem w zamian? niespójną i bzdurną fabułe, kiepską grę aktorską, że o efektach specjalnych nie wspomnę... do końca obejrzałem TYLKO i WYŁĄCZNIE dlatego, że mam zasadę dać każdemu filmowi szansę - "a może na końcu zdarzy się coś, co wgniecie mnie w fotel".. tak, ten film mnie wgniatał w fotel - z sekundy na sekundę byłem bliższy snu, ale wytrzymałem... a na końcu zaśmiałem się szyderczo:) hiehie... naprawdę... straaaaaszne, straaaszne;/

ocenił(a) film na 8
makrowidz

Nie do końca się zgadzam,ale trochę racji masz.Bo teksty typu beznadziejny akurat do tego filmu nie pasują.Pozdrawiam.

kamyk_w

pasują, pasują, można by pójść dalej i stwierdzić, że ASOT i beznadzieja to synonimy :D:D:D :) ale jak każdy mam swoje zdanie, a każde inne zdanie uszanuję :) również pozdrawiam :) :D

mhkmf

ty od ASOT to ty sie odpier... bo to tez "a state of trance" znaczy,ale to juz inna historia;))