Owszem,efekty specjalne mogłyby być bardziej dopracowane,ale przecież efekty to nie jedyne kryterium oceny filmu.Ja osobiście jeśli pomysł jest dobry a fabuła ciekawa mogę przymknąć oko na niedociągnięcia techniczne.Tak było właśnie w tym przypadku.To jeden z niewielu w ostatnich latach filmów s-f zrobionych na...
lubie Burnsa... ale ten film to kpina :) efekty smieszą...
film obroniłby się tylko wówczas gdyby zrobili z niego komedie ;)
uwaga spoiler:
jak zabicie tego motyla przez członka ekipy miało takie skutki dla ewolucji, skoro i tak ten motyl zginął za
około 4 minuty w wielkim wybuchu wulkanu.
O ile jeszcze pomysł podróży w czasie i konsekwencji jakie się z tym wiążą jest niezły to już cała reszta to tragedia.
Fatalne efekty specjalna. Sceny w mieście przyszłości tak sztucznie wyglądają, ze aż wywołują ból zębów.
Kompletny brak logiki w scenariuszu. Absurdalnie niedorzeczne ciągi wydarzeń.
Do tego bardzo...
Na wstępie proszę - nie sugerujcie się opiniami innych osób. Według mnie film jest bardzo dobry. Efekty specjalne, wbrew niektórym opiniom są znakomite natomiast aktorstwo jeszcze lepsze. Przede wszystkim proszę zwrócić na wizje świata, i rzeczy w 2055 roku, gdyż wszystko daje do myślenia. Więcej szczegółów nie...
film, efekty CGI były wręcz fatalne, ponoć obraz kosztował 80 mln, ale jakoś tego nie zauważyłem, cała reszta łącznie z aktorstwem wypadła również blado, czytając fabułę liczyłem na niezłe kino, a tu lipa
Tyle w tym temacie. Mam wrażenie że czasami scenarzystę chyba ponosiła wyobraźnia. I nie chodzi już o to żę zabicie motyla przyniosło takie skutki bo to jakoś można uzasadnić natomiast te fale czasowe to już przekombinował.
Ten, kto cisnął gromem, haniebnie chybił. Nikt z ekipy odpowiedzialnej za realizację filmu nie został spopielony czy choćby sparaliżowany. A wielka szkoda, bo należało się coś takiego za zniszczenie przeciętnym aktorstwem, dziurawym scenariuszem i – co najbardziej odczuwalne – tanimi efektami specjalnymi (choć budżet...
więcejTeraz już wiem skąd wziął się tytuł filmu "Efekt Motyla". :D
Film beznadziejny, nudny, naciągany i nielogiczny.
Nie polecam nikomu.
A Sound of Thunder
Ray Bradbury
The sign on the wall seemed to quaver under a film of sliding warm water. Eckels felt his eyelids blink over his stare, and the sign burned in this momentary darkness:
TIME SAFARI, INC.
SAFARIS TO ANY YEAR IN THE PAST.
YOU NAME THE ANIMAL.
WE TAKE YOU THERE.
YOU SHOOT...
Sam pomysł nawet dosyć ciekawy, realizacja denna, efekty, dekoracje, animacje, wszystko od strony wizualnej wygląda w tym filmie po prostu żałośnie, sztucznie i tandetnie. Nawet najlepszym pomysłem ciężko widza zachwycić gdy jest "opakowany" tak beznadziejnie.
Większość gromiła efekty specjalne, kilka (mniejszość) osób twierdziło odwrotnie lub lekceważyło wagę tej sprawy. Stwierdziłem: najpoważniejszymi słabościami filmu są: brak rozrysowania tej historii na ciekawe postacie, na ich reakcje, na rozbudowanie relacji między osobami w firmie podróżniczej, brak tez choćby...