Film jest o dziewczynach, ślicznych swoją drogą, które beztrosko podróźują na rowerach w zakazanych okolicach Argentyny bodajże. No i władowały się w kłopoty. Tyle można powiedzieć. Dałem 4/10 zawyżając za piękną Adettę i Amber o +2 aż. Polecam tylko fanom dwóch pań.
Ps. Jednak Amber , ma w sobie to "coś" :). Mimo że brunetkę koleżankę też uwielbiam.
Zgadzam się że uroku temu filmowi dodają obie główne bohaterki. A swoją drogą oglądając tę produkcję miałem nieodparte skojarzenia z filmami "Hostel" i poniekąd "Gothika" (choć oba filmy lepsze)...
http://www.filmweb.pl/film/Piekielna+zemsta-2011-539302 myślę, że gdyby nie Amber tego filmu też bym nie wytrzymał do końca, kontynuując. :)
Można się zgodzić bo chociaż Nicolas Cage to dla mnie dobry aktor, to "Piekielna zemsta" słaba... A piękna i często młoda aktorka raczej filmowi uroku doda.
Cage to jeden z moich ulubionych aktorów, a tym filmem i Ghost riderem 2 pogrążą się pod muł.... niestety.
Ee tam filmy do obejrzenia z przyjaciółmi i napicia się przy tym piwa też są potrzebne. Tu mamy luźny klimat, efekty specjalne rodem z lat 70 piękną Amber trupy i wybuchy. Na pewno filmu nie można odbierać na poważnie ale w swojej niszy jest bardzo dobry. Scena strzelaniny w motelu Kiedy Cage uprawiając sex paląc cygaro i trzymając whisky rozwala dziesięciu gości miażdży.