Że Polacy - antysemici? Niech się pan reżyser uczy od Pasikowskiego z "Pokłosiem". Gdzie tam scenie odkopywania kości rodziców Idy do sceny odkopywania w błocie masowego grobu w "Pokłosiu". Że młoda, przyszła zakonnica wychowywana od urodzenia w środowisku kościelnym prześpi się z saksofonistą? i w dodatku nie zrobi to na niej zbyt dużego wrażenia? Psychologiczne science-fiction, ale chyba nie o to chodziło autorom filmu. I ta ciotka Wanda popełnia samobójstwo w futrze jakby wychodziła na spacer przez okno. Ale na parę złotych można było wyślizgać polskich podatników. Ciekawe, jaki procent Polaków zgodziłby się za państwowe pieniądze wyprodukować taki film? Szacuję na 10-20%. Ja osobiście dałem się oszukać na 2 * 20 PLN. Myślałem, że film będzie o Helenie Wolińskiej, komunistycznej bandytce. Gdzie można odzyskać te pieniądze?
Zawsze się wzruszam, jak słyszę o tej waszej różnorodności, partiach w Izraelu i demokracji (ciekawe jak długo...). Tylko że jak DOCHODZI CO DO CZEGO, to zawsze działacie ZUPEŁNIE NIEJEDNORODNIE, np. ograbienie Polski (tak! tak! do menedżerów przemysłu holocaustu dołączył też rząd Izraela).
To się wzruszaj. Jesteś tylko tępawym antysemitą powtarzającym te same oklepane teksty, które stworzył Koneczny, a powiela je Jerzy Robert, pożal się Boże, Nowak.
Wyobraź sobie, Żydzie, że trafiłeś na kogoś, kogo GÓWNO obchodzi to wasze zasrane zaklęcie pt. "antysemityzm", za pomocą którego chcecie cały świat szantażować, żeby być absolutnie bezkarnymi. Nie myśl sobie, że na to hasło od razu każdy padnie przed tobą na ryja! Jerzy Robert Nowak stoi wam ością w gardle, bo patrzy wam na łapska i informuje polskie społeczeństwo o waszych niecnych zamiarach. Ja wiem, że wy jesteście nieustępliwi i jak upatrzyliście sobie ofiarę, to będziecie ją kąsać, aż padnie nawet, jeżeli potrzeba będzie na to parę pokoleń. Ale u nas też są tacy, którzy doskonale wiedzą, o co wam chodzi i się wam nie dadzą.
Tak ale Żydzi zrownuja Niemieckie zbrodnie dokonane przez aparat panstwa z ruchami jakiejs holoty...
Zrównują, bo mogą na tym zarobić. Jak Szewachowi Weissowi zadano pytanie, jak interpretuje fakt, że większość wierchuszki NKWD (tu dopiero były zbrodnie), to żydostwo, to ten łaskawie odparł: "Fszeńcie śa słe i tophhre lucie, w kaszta narotha"... Czyli okazuje się, że u nich są dobrzy i źli i dlatego nie można ich pociągnąć do odpowiedzialności, ale w społeczeństwach rasy niższej - czyli gojów - uuu... te można rżnąć na kasę, ile wlezie. I to całkiem jednorodnie i nie ma żadnego "Fszeńcie śa słe i tophhre lucie, w kaszta narotha"...
Ten @vermes to typowy Żyd. O tym aspekcie ich psychiki tak napisał Henry Ford: "Żyd troszczy się bardzo o urobienie umysłu goja; nalega, by mu pozwolono powiedzieć gojowi, co ma myśleć (...) Ta nieustanna troska i to narzucanie się, tak dobrze znane wszystkim, którzy obserwowali Żydów, wypływają z ich przeświadczenia, że są plemieniem wyższym, zdolnym kierować rasą niższą – którą stanowi cała ludność nieżydowska." I właśnie to ma tutaj miejsce. Będzie ci do upadłego wmawiał, że Żydzi są nieskazitelni, że wszyscy inni mają się rozliczać i przed nimi kajać. A oni będą tylko przyjmować pokłony, siedzieć i jeść jak panowie.
http://www.rp.pl/artykul/552823.html
spokojnie kolego :) niczego mi nie wmówi... ja się systematycznie upominam o odszkodowania dla Polski od rządu Izraela. Będzie to z bilion dolarów
Nie myśl, że jak on z tobą rozmawia, to on się skupia tylko na tobie i dookoła się nie rozgląda. Oni dobrze wiedzą, co robią. Jeżeli nie uda im się sprawy załgać, to ją zamilczą. Nie da się zamilczeć, to ją rozwodnią. Takie frazeologiczne pyskówki to ich specjalność i... podszepty... coraz to nowsze i "argumenty" i "teorie" i pedagogika wstydu i różne inne manewry. Jeżeli myślisz, że z Żydem dojdziesz do czegokolwiek, to się mylisz. To INNA CYWILIZACJA. Oni chętnie używają np. chrześcijańskiej moralności, ale tylko wtedy, gdy ma ona się realizować w kierunku goj-żyd. Żyd nigdy, przenigdy się nie odwdzięczy. "Zawsze bierz" to ich dewiza. Może potrafisz wyjaśnić, skąd się bierze to, że istnieje takie pojęcie jak "sprawiedliwy wśród narodów świata", a nie ma takiego czegoś jak "sprawiedliwy wśród żydów świata"? Wynika to z tego, że przeznaczeniem bydląt czyli gojów jest posługiwanie nadludziom, a w razie potrzeby poświęcanie dla nadludzi życia. Nadludzie w żadnym wypadku nie są do tego zobowiązani, co pokazuje rzeczywistość. Żaden Żyd nigdy nie uratował żadnego goja.
Jedni już mieli teorię nadludzi i wszyscy wiemy jak skończyli. Wiem o czym piszesz prowadziłem tutaj wiele dyskusji z Żydami. Puste gadki, wyciągają jakieś pojedyncze przypadki śmierci, które są trudne nawet do sprawdzenia i wkładają w słowo holocaust :) albo pogrom :) :) a jak nie ustępujesz i piszesz o ich zbrodniach to używają broni ostatecznej - antysemita :) :) :) Fajne słowo z fajną ideologią tylko że kompletnie jest bezsensu w znaczeniu
Z tymi "nadludźmi" to dopiero musiał być szok dla Żydów! Przecież nie ma dla nich najmniejszej wątpliwości, że to właśnie oni są nadludźmi. A tu pojawili się jacyś inni, którzy bezczelnie twierdzili, że tak wcale nie jest i jeszcze zabijali prawowitych nadludzi... Zabijanie goja to może grzech a może i nie... Natomiast zabijanie Żyda to już zbrodnia absolutna, zbrodnia na skalę kosmiczną. Może nie słyszałeś niczego w ten deseń?
Tak opisał to PSYCHIATRYCZNE zjawisko Norman Finkelstein (też Żyd - ale antysemita (sic!)) w książce pt. Przedsiębiorstwo holocaust":
Najbardziej wprawnym głosicielem tej mistyfikacji, którą Novick ochrzcił mianem „sakralizacji holokaustu", jest
Elie Wiesel. Jak słusznie zauważa Novick, holokaust jest dla Wiesela religią „tajemnicy". Dlatego Wiesel zawodzi,
że holokaust „wiedzie ku ciemności", „neguje wszystkie odpowiedzi", „leży poza zasięgiem historii", „wymyka się
wszelkim wyjaśnieniom i opisom", „nie można go ani wytłumaczyć, ani sobie wyobrazić", „nigdy nie da się pojąć
lub przekazać", oznacza „unicestwienie historii" i „mutację na skalę kosmiczną". Tylko ocalały zeń kapłan (czytaj:
tylko Wiesel) ma prawo odgadywać jego tajemnicę. Wiesel wyznaje jednak, ze owa tajemnica holokaustu „nie da
się wyrazić słowami" i „me da się nawet o niej mówić". Tak więc za standardowe honorarium w wysokości 25
tysięcy dolarów (plus koszty limuzyny z szoferem) Wiesel naucza, że „tajemnica prawdy o Auschwitz polega na
milczeniu".
To prawda. Ja się na przykład zawsze dostosowuję do otoczenia, mówię to, co inni chcą usłyszeć, a po cichu robię swoje.
Czekam na odpowiedź na pytanie: skąd już teraz wiesz, Żydzie, że po waszym przyjeździe z Izraela do Polski będziecie tutaj od razu dyrektorami, namiestnikami, których głupie polskie goje będą musiały słuchać?
Zacytowane przez ciebie przypadki nie podważają jednak koronnego argumentu, że mamy najwięcej drzewek Sprawiedliwi wśród narodów.
Więc sam nie pier.... Mają Żydzi dużo powodów, żeby być Polakom wdzięczni. Gdyby było Żydom w Polsce źle, to by w niej nie mieszkali, a raczej było ich w Polsce przed wojną dużo. Jak u pana Boga za piecem mieli, żaden naród tak długo z nimi nie współżył jak nasz. Wszyscy ich przeganiali, oprócz Polaków.
Tych drzewek nie można podważyć i są one wielką zasługą tych, którzy pomogli, ale nie są zasługą pozostałych 40 milionów. Polacy już tacy są. Wszyscy skakali z Małyszem, teraz strzelają z Lewandowskim. wielu pewnie się drze przed telewizorem "moja krew!".
Mieli lepiej niż w innych krajach i to o wiele lepiej. Jednak i tu pogromy miały miejsce.
Pogromy, które cytujesz miały miejsce podczas okupacji niemieckiej i sowieckiej lub tuż przed. Te pogramy nie były inicjowane przez polskie władze na uchodźstwie, ani przez Armię Krajową. Wielka jest różnica między Polską a Francją, reżim Vichy chętnie wydawał Żydów Niemcom. Ja nie mówię o tym co robili Francuzi na wsiach, mówię o tym, że ich elity dla dobra narodu francuskiego, dobrowolnie postanowiły wydawać Żydów Niemcom. W narodzie zawsze są elity i mendy. Nasze elity się nie splamiły, a mendy zawsze będą mendami. I to jest kolosalna różnica, której zdajesz się nie zauważać.
I jeszcze jedna uwaga. Przestań się tak wyśmiewać z tej słowiańskiej duszy :)). Nikt nigdy tak dobrze prawdziwego Żyda nie zrozumie i nie pokocha, jak prawdziwy Polak :)) Bracia w wierze to jest to. Tylko wiara już nie taka :)
"Polacy już tacy są.". To, że nie znoszę antysemitów, nie znaczy, że jestem żydofilem. Uważaj z takimi słowami, bo to też ksenofobia. Źli mogą być ludzie, ale nie grupy etniczne czy narody. Nie życzę sobie takich uogólnień - do 40 milionów!
Flirtuj z nimi więcej, flirtuj. Staniesz się "antysemitą". Chyba że nie masz żadnego instynktu samozachowawczego...
Trudno Cie zrozumieć. Co ma do tematu proponowana ocena?! Co w mojej wypowiedzi jest niezrozumiałe? W razie potrzeby wytłumaczę.
Popierasz biezace nurty Europejskie ( lewackie? ). Domyslam sie, z Twoja sytuacja jest dobra i jestes zadowolony z bycia Europejczykiem ( bo przeciez nie Polakiem - to takie zasciankowe ).
Nie wiem jak daleko dopuszczasz swe mysli, ale lewacy preferuja miedzy innymi wolne zwiazki. Hipotetycznie, gdyby Twoj tato byl pedalem ,a Twoja mama lesbijka nigdy bys sie nie urodzil ( Europa stracila by poparcie jednego czlowieka w imie swych idei :) ).
W ten sposob mozna rozumiec, ze teren naszego kraju jest otwarty dla kazdego Rosjanina, Ukrainca, Niemca, Zyda, Arabow o roznych przemysleniach, ideach, religiach, czy preferencjach seksualnych). Wytlumacz mi czy tak zmieszane spoleczenstwo wie co to patriotyzm ? Czy bedzie w tym miejscu dzialalo na korzysc naszego kraju, czy nie beda wybuchaly animozje miedzy tymi grupami i na koniec czy ktoras z grup nie bedzie na tyle silna by zawiadywac innymi - np mediami po to by powstawaly filmy typu " Ida" slawiace jej narod ?
Bardzo dobrze mnie rozszyfrowałeś (poza "lewactwem" - po 40 latach w "perełce" nienawidzę tego). Moja sytuacja jest stabilna (emerytura), czuję się Europejczykiem (ale najpierw obywatelem świata) i w następnej kolejności Polakiem.
Nic nie mam przeciwko wolnym związkom.
Gdyby twój tata był gejem a mama lesbijką, to i tak mógłbyś się urodzić - wielu tak zostało poczętych.
W Polsce mają prawo mieszkać wszyscy, pod warunkiem przestrzegania naszego prawa.
Patriotyzm w rozumieniu XIX w. jest w warunkach pokojowych bardziej destruktywny niż konstruktywny, bo zagraża w dzisiejszym skonfliktowanym świecie nacjonalizmen i szowinizmem.
Uważam istnienie państw narodowych (także więzi etnicznych przekraczających wspólnotę kulturową, językową i... folklorystyczną) oraz nietolerancyjnych religii [chrześcijaństwo (poza niektórymi odłamami protestantyzmu), islam, judaizm] za nieszczęście XXI w. - bez nich ilość konfliktów powodujących wojny, czystki etniczne, pogromy, itp. spadłaby pewnie do zera. Jeśli zapanowałby globalny solidaryzm, także ekonomiczne źródło konfliktów (bogaty Zachód i biedne południe czy wschód) uległoby poważnemu ograniczeniu. Swoją drogą, właśnie od Żydów moglibyśmy się uczyć solidarności i kultu pracy. Szkoda, że od nas Żydzi w czasie holocaustu nie nauczyli się zbrojnego oporu.
No, zdeklarowałem się; teraz twoja kolej (jesteś antysemitą i - nie wiem jak to nazwać - tradycjonalistą?; prawicowcem?; może... "moherowym beretem'?) - i możemy się żreć do woli
jestem katolikiem i patriota. Jak rozumiesz przestrzeganie naszego prawa jesli obca narodowosc bedzie stanowila wiekszosc ? Jesli Zydzi sa tacy inteligentni zawsze beda arystokracja bankowosci i mediow oraz handlu ( posrednictwa ), zatem zawsze beda rzadzili , czy to nie powoduje konflikotow jak dzis?
Jak napisalem wyzej Zydzi to banki, media, posrednictwo, gdybysmy sie tego nauczyli, to kto by wykonywal prace fizyczne?
Nawet w jednonarodowym spoleczenstwie wybuchaja konflikty ( np z powodow ekonomicznych ), uwazasz ,ze im wiecej nacji tym mniej konfliktow?
Jestes fantasta i niepokornym marzycielem.
Wolę być fantastą niż sfrustrowanym nieudacznikiem (to niekoniecznie do ciebie) winiącym jakichś mitycznych Żydów, gejów, i kogo tam jeszcze, za nasze niepowodzenia. Nikt nie zabrania Polakom opanowania kluczowych pozycji na świecie; potencjał mamy - intelektualny, terytorialny, klimatyczny, "zasobowy" (no, z demograficznym słabo). Trzeba tylko większej otwartości na świat, nowoczesności - i dlatego tak zaciekle walczę z nieuctwem, kołtunerią, obskurantyzmem, ksenofobią, nietolerancją, użalaniem się, kompleksami niższości (ale i szowinizmem). Co do sukcesów Żydów w wielu dziedzinach (co też jest jednym z powodów antysemityzmu): żyjemy w świecie konkurencji (immanentna cech zachodniej kultury, nie tylko kapitalizmu) i KTO LEPSZY, TEN PIERWSZY.
PS: Jeśli obca narodowość będzie w większości, to nas wyruguje z gry; tylko receptą jest prężność narodu a nie ksenofobiczne zamykanie się we własnej norce - które we współczesnym świecie i tak jest niemożliwe; prędzej czy później będziemy musieli sięgnąć do zasobów siły roboczej ze wschodu (chyba, że zabierzemy się ostro do robienia dzieci... czego nasze władze nie rozumieją).
To tylko potwierdza twe marzycielstwo i fantazjowanie.
Gdyby wszyscy uwazali jak ty, byloby tylko jedno panstwo na swiecie i nazywalo sie Izrael.
Jak widac popierajacych twe marzycielstwo jest niewielu.
jestes liberalem.
Zalozmy, ze mam wpanialy pomysl, buduje firme. Z poczatku wszystko idzie super.
Teoretycznie powinienem odniesc wielkii sukces, przynajmniej wedlug twego zalozenia.
Teraz przychodzi ktos z wielkimi pieniedzmi, ma za soba media.
Z jednej strony moze produkowac podobne produkty duzo taniej poniewaz stac go na dokladanie, z drugiej majac za soba media, zacznie deliktanie sugerowac ,ze moj towar jest z jakis nieekologicznych surowcow o szkodliwy dla zdrowia ( to nic ,ze wygram sprawe w sadzie, skoro prasa dlugo pisala paszkwile na moja produkcje )
Tak czy owak moj wspanaily pomnysl, wraz z moja pracowitoscia zostanie zniszczony.
Ludzie, ktorzy sie tym posluguja to na przyklad Zydzi.
Nie ma to nic wspolengo z ich pracowitoscia, a tylko zgraniem i cwaniactwem.
Prasa zydowska w Polsce demoralizuje narod, robi by ludzie nie potrafili powiedziec " nie ".
Wiele struktur zarzadzajacych jest przez to w rekach Zydow ( bankowosc, prasa, media, produkcja tv i kinowa, wielu prezenterow, i zarzadzajacych tam, posrednictwo i nieruchomosci ). Dodam ,ze pieniadze nie sa przeliczone wg wartosci kruszcow itp, wiec Ci ( Zydzi najpewniej ), ktorzy sa przy drukarkach i systemach komputerowych moga ich natworzyc ile zechca i wmowic np Polakom ,ze to prawdzie )
By ten proces przerwac nalezy wykluczyc Zydow z tych galezi, najlepiej spoleczenstwa.
Bylo to robione wiele razy szczegolnie w Europie, gdy Zydzi nie mieli wstepu do Zjednoczonego Krolestwa, byli wyganiani z Hiszpanii, Francji, mordowani w Niemczech.
Okazuje sie ze tylko ta metoda pozwala narodom podniesc sie i osiagnac sukces.
Nie uwazam cie za inteligentnego, chocby po tym ,ze twierdzisz, ze im wiecej nacji w jednym panstwie tym wiekszy spokoj i zgoda.
Licze na to ,ze moze tobie starszemu panu choc troche przemowie go logiki.
"Ludzie, ktorzy sie tym posluguja to na przyklad Zydzi". Jako przykład możesz podać dowolną nację. Mówisz o powszechnie znanych i stosowanych wszędzie metodach wojny rynkowej.
"Prasa zydowska w Polsce" to niszowe czasopisma, najczęściej w języku hebrajskim; opiniotwórczo nie maj znaczenia.
"Wiele struktur zarzadzajacych jest przez to w rekach Zydow"; wątpliwa teza, nawet niewiarygodna. Jeśli nawet, to co? Ukradli? Zabrali na skutek wojny? Dostali się na skutek mafijnych układów? To być może, ale o żydowskiej mafii czy nawet lobby w Polsce to tylko bajki są.
"By ten proces przerwac nalezy wykluczyc Zydow z tych galezi, najlepiej spoleczenstwa.". No pięknie... Kontynuujesz poglądy i dzieło bolszewików (zabrać bogatym) i nazistów (zlikwidować Żydów).
"tylko ta metoda pozwala narodom podniesc sie i osiagnac sukces.". Wszyscy wiedzą, że tą metodą jest pracowitość, wykształcenie lub/i spryt do interesów. Jeśli Żydzi to potrafili, to tylko im zazdrościć i naśladować.
"im wiecej nacji w jednym panstwie tym wiekszy spokoj i zgoda." - tego nigdy nie twierdziłem. Natomiast, im mniej będziemy przejmować się pochodzeniem narodowym, etnicznym, rasowym, tym większa szansa na brak konfliktów.
Co do mojej inteligencji, to, fakt, mam w moim wieku już niższą o ~14 punktów (mierzono mi), ale i tak nie narzekam w świetle średniej w populacji. poza tym - argumentum ad personam dyskrdytują w dyskusji...
"Polacy już tacy są"... "Jednak i tu pogromy miały miejsce". A co ma miejsce w Izraelu, Żydzie? W tym momencie? Co wy tam robicie? Co robicie z Palestyńczykami? Może powiesz, że brak zgody na eksterminację Palestyńczyków przez żydostwo to antysemityzm, Żydzie?
Jaka eksterminacja Palestyńczyków, durniu?! Ty wiesz, co to jest eksterminacja?! Wkurzyłeś mnie teraz, ty przygłupie!
Oto żydostwo w pełnej krasie... Liczycie się tylko wy. Reszta to bydło, które można zabijać. I to bezkarnie. Tylko o was rozprawiać, tylko nad wami się litować, padać na ryja, zapewniać bezkarność i bulić. Rzygać mi się chce, jak słyszę te lamenty pod same nieba nad holocaustem Żydów w nieskończoność. To jest po prostu bezczelność. Bezczelność i arogancja. Tak charakterystyczna dla Żydów.
Plujesz. Sam się naucz pisać po polsku. Od kilkunastu lat maile i Internet przyjmują polskie znaki.
Powinno być: "Vermes! Powiedz, do czego tobie znajomość języka polskiego? Czy to jakieś hobby?".
Osiem błędów w dwóch krótkich zdaniach. Jak zejdziesz do dwóch, to tobie odpowiem.
Co za dureń to usunął? Nawet nie wiem, co tu takiego napisałem? Oplułem prawdziwych Polaków?
A ty za Żydów ręczysz? Za Henryka Jagodę, Salomona Morela, Jakuba Bermana, Anatola Fejgina, Fajglę Minglę i tysiące innych mniej znanych ręczysz? Myślisz, że wszyscy są ślepi i nie wiedzą, KIM WY JESTEŚCIE?
Berman był polskim komunistą i szczał na swoje żydowskie korzenie. Reszta też. Piszesz jak nuworysz, który się nałykał propagandy.
Nie! To ty piszesz jak Żyd, któremu się wydaje, że wszystko wszystkim wmówicie. Jako nacja macie na swoim koncie NIEZMIERZONE ZBRODNIE. Nie uda wam się odwrócić kota ogonem, że wszystko, co śmierdzi, to nie wy! Berman był Żydem, polskojęzycznym Żydem, morderczą bestią. Wznosicie lamenty pod niebiosa z powodu holocaustu, a co WY zrobiliście w Rosji? Ilu ludzi tam zginęło, bo "pokażemy siłę jednemu z nich"?
Berman były Żydem, ale też był Polakiem. Berman uważał się za polskiego komunistę i wbij sobie to do głowy. Tylko, ze dla takich jak ty bycie Polakiem oznacza, że nie można być Żydem. Albo jeden, albo drugi.
Czy równie mocno ścigałbyś te dwie trzecie pracowników UB, którzy nie byli Żydami? Czy może przeszkadza tobie akurat Żyd ubek?
Dobrze, dobrze. Znam tę żydowską śpiewkę na wylot. Właściwie cały komunizm (wybuch Rewolucji Październikowej – 1917 rok), który pociągnął za sobą przynajmniej 60 MILIONÓW ofiar to wasz wymysł. Protokół 7 z "Protokołów Mędrców Syjonu" (data wymsknięcia się wam tych bezeceństw – 1905 rok): "Ażeby dowieść żeśmy ujarzmili rządy gojów w Europie, pokażemy naszą siłę jednemu z nich przez zbrodnie gwałtów, czyli przez panowanie terroru." I wybacz sobie skowyt, że to fałszywka, bo na mnie to nie robi wrażenia. Zbyt dużo koincydencji jak na fałszywkę. Is fecit cui prodest!
Tak, tak... Znam tę śpiewkę. Wszystko, co wam nie pasuje, to "podróbka" i "antysemityzm". Ale tak się nieszczęśliwie dla was składa, że goje też mają rozum i widzą, co się dzieje.
Na obrzeżach komuny jakieś parę procent pożytecznych polskich idiotów by się znalazło. Ale statystyki NKWD, SB innych tego typu zbrodniczych organizacji pokazują niezbicie, że TRZON (70% do 100%) stanowili z jakiejś dziwnej przyczyny... Żydzi... Już np. taki Lejba Bronstein (pseudonim konspiracyjny "Lew Trocki"), który najpierw kursował po Nowym Jorku wśród amerykańskiego żydostwa, po czym "oswobodził" naród rosyjski od jego ciemiężycieli, potrafiłby więcej o tym opowiedzieć... skąd, od kogo, ile, za ile, za co i w jakim celu... gdyby nie dosięgnął go seryjny samobójca w Meksyku...
Kurde, ale wam odj*bało! Już nie mogę tego czytać. Nie ogarniam tych "faktów autentycznych. Ciekawe, co byś powiedział, jakbym zaczął przytaczać dziesiątki antyżydowskich opowieści o cudownych Polakach. Wyskoczyłbyś z drzewkami w Yad Va-Shem?
Wystarczy, że się raz na zawsze odczepicie od nas, od wszystkich, że sobie zadacie pytanie: DLACZEGO NAS TAK WSZĘDZIE NIENAWIDZĄ, WSZĘDZIE I W KAŻDEJ EPOCE? Myślę, że wy dokładnie wiecie, skąd to się bierze, ale się do tego nie przyznacie. Nie możecie bowiem zmienić waszego modus vivendi wypracowanego przez wieki przekazywanego kulturowo, religijnie, a po tylu wiekach chowu wsobnego podejrzewam, że i genetycznie. Ten modus vivendi to: pycha, arogancja, buta, przekonanie o własnej wyższości i pasożytnictwo.