Ida

2013
6,6 118 tys. ocen
6,6 10 1 118128
7,4 60 krytyków
Ida
powrót do forum filmu Ida

Idąc do kina nie znałem fabuły tego filmu. Znałem obsadę, reżysera. Miałem świadomość, że film będzie artystycznie czarno-biały i będzie coś o zakonnicy. Dlatego chyba ten lekki zawód, gdyż myślałem że jest to film bardziej psychologiczny, bardziej wielowymiarowy, a okazał się w sumie dość banalną historią o tożsamości żydowskiej, poruszaną w Polskim kinie wielokrotnie.

Od strony technicznej, mamy naprawdę rewelacyjną muzykę. Piękne artystyczne kadry, które aż chce się uchwycić jako pojedyncze ozdobne zdjęcie. Jedna rzecz natomiast mi trochę przeszkadzała. Konwencja taka, ze połowa scen jest jak gdyby kręcona z oka kamery które jest bardzo wysoko. Przez co jest dużo kadrów gdzie mamy samą głowę, trochę ramion i ścianę na 3/4 ekranu.

Aktorsko nieźle. Kulesza bardzo dobra choć to rola drugoplanowa. Trzebuchowska niby cały film z jedną miną, jednak ma bardzo ciekawą i orginalną twarz która przykuwa.

Sama jednak historia jak już pisałem trochę banalna i jakby film był kolorowy to by mocno stracił, poprzez brak artyzmu. Trochę kino drogi z elementami Pokłosia. W końcówce z resztą uważam że się film wyłożył i już pojechał po najmniejszej linii oporu.

Także film solidny, ale nie jakiś rewelacyjny by ogłaszać go najlepszym filmem roku. Choć jeśli wziąść dorobek Pawlikowskiego to jest to jego najlepszy film.

ocenił(a) film na 5
tybor86

Zdecydowanie wolę "Lato miłości".

ocenił(a) film na 6
tybor86

Wziąć, nie wziąść.

Z resztą się zgadzam. Absolutna pustka i rozczarowanie scenariuszem. Rozlazłość i niedomowienia w złym tego słowa na znaczeniu. Mając tak piękną oprawę i muzykę mozna było wyciągnąć żywcem serce widza. Nie wiem o co chodziło? Postaci są tak płytkie, ledwo zarysowane. Przykro patrzeć jak zmarnowano ten film. Zakończenie- absolutna tragedia. Pointa? Cokolwiek?

ocenił(a) film na 5
bluebell_4


"A w filmie polskim, proszę pana, to jest tak: nuda... Nic się nie dzieje, proszę pana. Nic. Taka, proszę pana... Dialogi niedobre... Bardzo niedobre dialogi są. W ogóle brak akcji jest. Nic się nie dzieje.

A polski aktor, proszę pana... To jest pustka... Pustka proszę, pana... Nic! Absolutnie nic. Załóżmy, proszę pana. Że jak polski aktor, proszę pana... Gra, nie?
Widziałem taką scenę kiedyś... Na przykład, no ja wiem? Na przykład zapala papierosa, nie? Proszę pana, zapala papierosa... I proszę pana patrzy tak: w prawo... Potem patrzy w lewo... Prosto... I nic... Dłużyzna proszę pana... To jest dłu... po prostu dłu... dłużyzna, proszę pana. Dłużyzna..
Proszę pana, siedzę sobie, proszę pana, w kinie... Pan rozumie... I tak patrzę sobie... siedzę se w kinie proszę pana... Normalnie... Patrzę, patrzę na to... No i aż mi się chce wyjść z... kina, proszę pana... I wychodzę..."

Rejs

ocenił(a) film na 6
tybor86

>i jakby film był kolorowy to by mocno stracił

bo nawet w czerni i bieli widać w wielu miejscach, że nie jesteśmy w latach 60.

ocenił(a) film na 2
weteran_z_memphis

Też mnie to irytowało - gdzie był reżyser planu? 40-tokrotnie dublowano ujecia chmur, zeby zagrały tak jak rezyser chce. Dla aktorów zabrakło czasu ...... :) . Porazka, amatorszczyzna.

użytkownik usunięty
tybor86

Podobno nominowany w wielu kategoriach do Złotych Lwów i chwalony przez publicystów,ale ja wiem czemu.Wystarczy zrobić czarno biały film w XXI wieku i wszyscy sikają ze szczęścia,a według mnie ludzie nie znają dystansu i kolejny film o Żydach.

ocenił(a) film na 5
tybor86

Właśnie wróciłam z prapremiery w Paryżu, no i zgadzam się z Wami...bardzo ładne zdjęcia, takie Dreyerowskie, muzyka oczywiście też dobra, no i na tym koniec, no nie, jeszcze wyjście Wandy przez okno...