Niniejszy temat jest miejscem przeznaczonym dla Uczestników "Zabawy filmowej 2011 i pół". Więcej informacji o Zabawie znajduje się tutaj: http://www.filmweb.pl/user/amerrozzo/blog/534255
Film "Idioci" wygrał w kategorii "DOGMA 95". Uczestnicy Zabawy są zobowiązani do wystawienia w tym temacie opinii o swoich...
Po raz pierwszy widziałem ten film... niestety nie do końca. Wydał mi się rewelacyjny i bardzo chciałem do niego wrócić. Niestety, wersje do których docierałem były po prostu zepsute. Zepsute złym tłumaczeniem. W tym dobrym, używano m.in. określenia "spastykowanie" w tych pozostałych - zastapiono je jakimiś innymi...
Dobitnie pokazuje jacy jesteśmy naprawdę, gdy przyjdzie nam się zmierzyć z problemami, uciekamy od nich i chowamy się za maską. Film jest dość odważny a przy tym autentyczny, w końcu taki jest cel dogmy. Naprawdę można się zadumać, po obejrzeniu tego dzieła.
Nie mogłem patrzeć już na tych biednych aktorów, co oni tam się naprzeżywali. Współczuję
. Film świetny. Sceny zabaw seksualnych mnie zszokowały, bo nie mogę uwierzyć że się
aktorzy zgodzili na prawdziwy seks. Ale czytając poźniej wywiad dowiedziałęm się że Lars
nie mógł przekonać atorów do prawdziwego stosunku i...
Pierwszy raz opisuję swoje wrażenia z filmu.
Robię to po raz pierwszy, ponieważ ten film na to zasługuje.
Dlaczego wcześniej nie napisałem żadnego tematu na forum ??
Ponieważ moja składnia zdań po prostu mnie samego razi a co dopiero innych.
Otóż film nie jest jednym z moich ulubionych ani nawet nie zachwycił...
po obejrzeniu filmu jedna z refleksji jest taka ,że gdyby film nie był robiony w duchu dogmy to w filmie powinien być wykorzystany ten utwór http://satjow.wrzuta.pl/audio/2BJF79RBS3J/big_cyc_-_jak_slodko_zostac_swirem
Jest to jeden z najbardziej szokujących filmów jakie widziałem. Musiałem wręcz przerwać na chwile oglądanie ostatniej sceny.
W jaki sposób szokuje? Porónał bym to do "Mechanicznej Pomarańczy" (ktora bardzo cenie), lub nawet do "Człowiek ktory pogryzl psa" (ktory byl dla mnie przesadzony i nie cenie go specjalnie...
„Idioci” zadają mnóstwo pytań, starając się wyznaczać i równocześnie łamać granice sztuki, środków ekspresji artystycznej. Jak daleko można się posunąć? Czy twórca może w swoim dziele pokazać absolutnie wszystko? Łamać konwencje, normy obyczajowe, estetyczne, bez względy na koszty? Czy reżyser może traktować aktorów...
więcejJa tego nie kapuję, kiedyś intelektualiści dyskutowali o sensie życia, religii, człowieku itd. dzisiaj "intelektualiści" robią z siebie debili i myślą, że wszystkie rozumy pozjadali, u mnie raczej zażenowanie i śmiech wzbudzili
Uwaga! To jest temat, w którym swoje opinie na temat tego filmu będą
wyrażać uczestnicy naszej „Zabawy Filmowej 2008”.
Chcesz dowiedzieć się na czym polega zabawa? Patrz tutaj:
http://www.filmweb.pl/blog/entry/455665/ZABAWA+FILMOWA+2008.html
Dyskusje z uczestnikami zabawy i komentarze do ich opinii są mile...
Ten film to kpina z widza. Von trier serwuje nam co raz większe "arcydzieła". Biedaczek myśli, że szokuje, a tak naprawdę ośmiesza się.....
Po obejrzeniu tego filmu przypomniały mi się słowa Korzeckiego, z "Ludzi bezdomnych":
"Ale ja mam także jeszcze inną chorobę. Ja mam zanadto wyedukowaną świadomość. To jest ścierwo obolałe. Nieszczęściem, katuszą jest posiadanie prawdy"
Wydaje mi się że każdy "idiota" z komuny cierpiał na podobne schorzenie. Nie...
Przyznaję, czekałem na "Idiotów" długo, bo cieżko było na niego trafić, a kiedy już obejrzałem to właściwie trudno mi było cokolwiek powiedzieć. Konwencja, pomysł - chore, no chyba, że ktoś widzi w tym arcydzieło. A może najzwyczajniej się nie znam?
Moja recenzja: Idioci z wyboru stają w obronie ludzi dotknietych upośledzeniem umysłowym.Krucjatę jaką są ogarnięci przekształcają w doskonalą zabawę umożliwiającą im wyrwanie się z konwenansów tradycyjnego życia.Naigrują się z osób o uprzedzeniach,jak i również wykorzystują wrażliwość skandynawskiej duszy.Bycie bowiem...
więcejPrawdziwi, nieudawani idioci w tym filmie to rodzina Karen. Nie potrafia okazac ciepla i milosci jakiej potrzebuje, wobec nieszczescia, ktore ja spotkalo.To sprawiia, ze Karen tak latwo rezygnujez dotychczasowej rodziny i zamienia ja na grupke nowych przyjaciól.
a ściślej, o pewnym jej rodzaju. Posłużę się cytatem z "Białej bluzki" Agnieszki Osieckiej.
" Mój jeden przyjaciel miał taką historię z ojcem. Jeszcze jak był mały w Zielonej Górze, przestraszył się czegoś i miał chęć porozmawiać z ojcem, ale zaraz. A ten ojciec był jakimś kimś i miał własne biuro. Nieblisko to było,...
nie rzuciła mnie na kolana, jak to było w przypadku "jedynki". W manifeście Dogmy 95 jest zdanie: " Moim naczelnym zadaniem jest wydobycie prawdy z moich bohaterów i ich otoczenia". Moim zdaniem w tym filmie prawdziwa była tylko Karen, rozumiejąca, że "idiotyczny" sposób życia musi wynikać z postawy wewnętrznej. W jej...
więcej
i chyba dlatego powalił mnie na łopatki.
To właśnie od tego filmu rozpoczęła się moja przygoda z Trier'em.
Kiedy oglądałam go po raz drugi (po kilku latach) nie wywarł już na mnie tak bardzo piorunującego wrażenia, ale....
nadal go doceniam, za realizm, za łamanie konwencji, za surowość.
Jednym słowem...dobry i...