Film jest 6/10 ale dodaję plus 1 za pozytywną dywersyfikacje. Otóż jest dobry biały hetero mężczyzna, dobra piękna kobieta z mniejszosci etnicznej, również hetero. Zło w czystym wcieleniu to czarnoskora kobieta. Infantylny gej jest czarnoskóry.
Prawda, że niesamowite i niespotykane w dzisiejszym świecie? W świecie, w którym najbogatsza firma na świcie chwali się, że u nich kolorowi zarabiają więcej niż biali na rownorzednych stanowiskach a jednocześnie największy dostawca usług w internecie tworzy AI, które generuje obrazy ludzi za wyjątkiem białych, traktując ich jako temat tabu?