Co z Europą, Azją, Australią, Afryką, Ameryką Południowa? Podczas czytania liczyłem że będzie coś na ten temat...a tu nic...a może coś mi uciekło?
Jest jakaś oficjalna mapa Panem?
W książkach nie ma żadnej wzmianki na temat innych kontynentów, niestety.
A mapa, z tego co wiem wygląda tak:
http://fc06.deviantart.net/fs71/f/2013/345/1/2/official_map_of_panem_by_zaduky50 0-d6xk807.png
Gdzieś raz czytałam, że autorka sama pomagała ją stworzyć, ale nie wiem czy to prawda i ręki uciąć za to nie dam.
Jak dla mnie jest ona dobra ;D. Dystrykt 12 to na pewno rejony dzisiejszych Appalachów
no, a poza tym pamiętamy jak dwie uciekinierki z 8 dystryktu chciały się przedrzeć przez 12 do 13. Czyli położenie tych dystryktów na mapie też byłoby właściwe.
Niewiadomo nic co do jego wielkości. Narratorką była Katniss i nie pamiętam żeby wiedziała dokładnie że dystrykt jest "megawielki ". Być może miała takie złudzenie. W końcu jechali trochę tym autem przez uprawy itp.
Z tego co pamiętam, to reszta świata jest zniszczona przez jakąś klęskę żywiołową, katastrofę globalną czy coś w tym stylu. Nie przypominam sobie żeby pisało co dokładnie się stało i kiedy. Znalazłam tylko cytat dotyczący powstania Panem : "Burmistrz przedstawia historię Panem, państwa, które powstało na gruzach miejsca zwanego niegdyś Ameryką Północną. Wylicza
katastrofy, susze, burze, pożary, podniesienie poziomu oceanów, co pochłonęło sporą część
kontynentu, brutalną wojnę o resztki żywności. " Ja myślę że po prostu reszty świata nie ma, tzn. że Panem jest jedynym większym skupiskiem ludzi.
Taa, i dziwnym trafem tylko Ameryka Północna się jako-tako ostała. Trochę nierealne.
Panem jako państwo było samowystarczalne i nie potrzebowali/nie chcieli jakichkolwiek kontaktów z innymi lądami zza oceanu. Co z kolei nie jest od razu dowodem na to, że owe inne kontynenty zniknęły z powierzchni Ziemi. Tak myślę ;]
Słyszałem tą teorie gdzieś i dla mnie jest najbardziej realistyczna, wiec się z tobą zgadzam :)
Też przychylałbym się do tej teorii...ale skoro autorka nic nie wspomniała to możemy sobie tylko gdybać. Szkoda że ten temat został pominięty.
A tak w ogóle gdzie były areny? Bo musiały zajmować dużo miejsca skoro były duże i nie niszczono ich po igrzyskach.