Zamordujcie reżysera i obsadę żeby tego więcej nie było i podobnych temu, płacę jak za prezydenta. Pół filmu o tym jak wystroić chomiczą mordę a drugie pól o nagrywaniu propagandy do sieci..... Ludzie szanujcie się..... TEN FILM NIE MA NIC, DZIURA W DNIE!
Ok. Nie wątpię że książka lepiej pokazuje tę historie jednak ekranizacja jest niekomentowalna i to ekranizacje oceniam.
Jakbyś TY przeczytał książkę, to wiedziałbyś, że materiał przedstawiony w tym filmie dało by się zmieścić BEZ JAKIEJKOLWIEK straty w niecałej godzinie.
Więc nie, to tak nie powinno wyglądać.
A czy przypadkiem ta książka nie powstaje równolegle z filmem? Jeżeli tak, to reżyser, a nie autor ma decydujące zdanie co powinno lub nie powinno się znaleźć w książce. W takim przypadku książka może być co najwyżej uzupełnieniem, bo to zawsze film ma zebrać laury. Na podobnych zasadach Artur C. Clarke napisał Odyseję kosmiczną, której pomysłodawcą był Stanley Cubrick. Można powiedzieć, że to pisanie na zamówienie. Dopiero kolejną część Clarke stworzył samodzielnie, zawarł w niej pomysły, na które Cubrick się nie zgadzał i co tu dużo mówić, Cubrick miał rację, bo sequel był bardzo słaby.
Tak nie jest.
Książka powstała wcześniej (i nawiasem mówiąc w gruncie rzeczy jest plagiatem ;)
Zgadzam się z Tobą. Matko jak to się ciągnęło i jeszcze ta Katniss cały czas z tą samą miną, jakby jej odlew zrobili i maskę założyli.
A mi się film podobał :p Został nakręcony tak, by nie zgubić istoty historii, więc jeśli już kogoś winić to autorkę książki. Ewentualne braki wynikają z tego, że ekipa nie jest wszechmocna i nie może wszystkiego oddać :p
zawiodłam się na tym filmie pierwsza część była świetna druga troszkę gorsza natomiast trzecie to porażka . Zawsze lubiłam ten film bo katniss była tak waleczna a w tej części ryczy przez pół filmu . Niestety jak dla mnie strasznie nudna ta część igrzyska śmierci liczę że 2 cześć Kosogłosa będzie fajniejsza
Żeby tak spartolić prostą historię, ukazać ją w nudny sposób. Zamiast mocnego finału jest kołysanka, momentami nawet zabawna (ach, te idiotyczne zachowania strażników pokoju). Najlepsza była część pierwsza "Igrzysk", a potem najlepiej żeby sobie odpuścili.
Przynajmniej pojawił się Haymitch i "stare" postacie z jedynki, które jakoś mnie przy ekranie utrzymały. Wchodzi "Pijany Mistrz", film nabiera kolorów i życia... szkoda, że tak go mało i zamiast tego podziwiamy włóczenie się po bunkrze, włóczenie się po lasach, laboratoriach, ruinach, wypoczynek nad jeziorkiem... urocze.
Ten reżyser powinien mieć dożywotni zakaz robienia filmów juz przy dwójce wiele zgrzytało noo ale w trójkę skonocił na maksa!
Jak na razie mamy tylko schematy jak z tysiąca innych filmów - wszystko przewidywalne, kompletnie żadnego zaskoczenia. No i niestety przesadzili to rozciąganie akcji do 2h. Można to było spokojnie w 20-40 minut pokazać. No i kompletną bzdurą była ta akcja odbicia trybutów. Wyciągnęli asa z rękawa (a raczej jokera) i taką fantastyczną kartą rozegrali nic nie znaczące rozdanie. Pozbawienie miasta energii wraz z transmisją uczyniło wroga ślepym i bezbronnym, należało więc wykorzystać zaskoczenie i ugodzić go w samo serce. A jeśli nie byli na to gotowi, to trzeba było poczekać i się do tego przygotować. Zamiast tego, mnóstwo ludzi oddało życie na tamie, by zaspokoić ambicje młodej panny - speca od propagandy.
Dokładnie,tyle idiotycznych(mało logicznych)scen,ze głowa boli....Takie infantylne SF wyszło...
Ja bym o tym filmie SF nie powiedział :) To po prostu film o wyzysku/niewolnictwie osadzonym w wyimaginowanym świecie.
Widzę większość widzów rozczarowania jak po każdym "serialowcu". Po pierwszej części apetyt wzrósł na więcej i lepiej a tu wraz z kolejnymi to tylko gorzej. Dwa filmy znam w których to się świetnie udało: pierwszy to Trylogia Władca Pierścieni, drugi to przygody Bourne`a - każdy następny był jeszcze lepszy i jeszcze lepiej zrealizowany od poprzednich. W Igrzyskach już idzie tylko na kasę i będą tak długo kolejne nudne i nic nie wnoszące części kręcić jak długo zarabiać na nich będą chociaż 1$ więcej niż wydali na produkcję.
Star Wars, Mroczny Rycerz, Ojciec Chrzestny - znajdzie się także parę innych trylogii:)