PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=626983}

Igrzyska śmierci: Kosogłos. Część 1

The Hunger Games: Mockingjay - Part 1
2014
6,7 217 tys. ocen
6,7 10 1 216757
5,7 61 krytyków
Igrzyska śmierci: Kosogłos. Część 1
powrót do forum filmu Igrzyska śmierci: Kosogłos. Część 1

Bardzo mi się podobał, ale bardzo się dłużył ( nie mówię, że był nudny ). Osobiście podoba mi się rola Jennifer Lawrence, choć są lepsze aktorki, więc nie przyznałabym jej Oscara:) Rywalem igrzysk jest Niezgodna. Bardzo są do siebie podobne : Dwa piękne widoki , Dwie niezwykłe bohaterki , oczywiście wątek miłosny i dwa nazwiska Kravitz ( Lenny Kravitz jest ojcem Zoe Kravitz ). Obie walczą o pokój, lecz bardziej podobała mi się Niezgodna. Nie powinnam tak naprawdę ich porównywać, ponieważ Igrzyska mają już trzy części, a niezgodna nawet nie ma drugiej, choć widziałam zwiastun i bardziej mi się podobał niż " W pierścieniu ognia". A wam co bardziej się podobało? Niezgodna, czy Igrzyska śmierci ( nie biorąc pod uwagę pozostałe 2 części igrzysk )

użytkownik usunięty
nati2099

Igrzyska śmierci są lepsze - zarówno jeśli chodzi o filmy jaki o książki.

ocenił(a) film na 10
nati2099

Nie czytałem Niezgodnej ze względu na to, że wypromowała się na Igrzyskach. Teraz autorzy serii dla młodzieży kopiują Collins (autorkę Igrzysk dla ignorantów) i wszystko jest na jedno kopyto. Zero oryginalności.
Dokąd ten świat zmierza?

ocenił(a) film na 8
SiriusSnape

Ten świat zmierza do tego że jednak trzeba coś przeczytać ... Lubię IŚ ale ze względu na to że nie czytałeś Niezgodnej nie wiesz że to zupełnie inna historia z całkowicie odmienną końcówką. Tak naprawdę oprócz młodej obsady i postapokaliptycznego świata nie ma wiele elementów wspólnych.

ocenił(a) film na 7
mariuszj1939

"że to zupełnie inna historia z całkowicie odmienną końcówką."
SPOILER

Tris umrze XDD

ocenił(a) film na 5
SiriusSnape

Em... collins sama swoj pomysl zerznela wiec po co ta hipokryzja?

ocenił(a) film na 7
nati2099

Niezgodna to dziwny twór powstały na fali popularności IŚ. Gdy pierwsza cześć ksiazki jest jeszcze znosna to dwie pozostałe sa po prostu przesycone milosnymi scenami miedzy Tris a Tobiasem. Niestety, nie sa one az tak wciagajace zeby wystwic pozytywna opinie calej seri. Dziwny zlepek Igrzysk Śmierci i Zmierzchu (choć przy Niezgodnej to arcydzieło) napisany w sposób łopatologiczny niczym 50 Twarzy Graya.
Moze i sama historia nie bylaby zła ale niestety autorce zabrakło warsztatu.
Film oczywiscie jeszcze gorszy niz ksiazka.
Natomiast IŚ sa naprawde fajna, młodziezowa literatura na poziomie. Filmy zostały przemyślanie zrobione a nie jak w przypadku Niezgodnej- zróbmy jak najprędzej dopóki jeszcze jest popularna.
Wiec jezeli o mnie chodzi to zdecydowanie Igrzyska