Mam lepsze pytanie: czy w tamtym roku w ogóle ktoś tak zrobił? Jak ja byłam w kinie, to nie widziałam nikogo z takimi wstążkami. Ale sam pomysł nawet mi się podoba - gdybym wiedziała, że nie będę z tym sama, to bym się przyłączyła.

Dokładnie :) Także bym się przyłączyła

Można by założyć też broszki z kosogłosem (jeśli ktoś ma). Ja jeszcze nie mam, ale zastanawiam się, czy jej dziś nie zamówić na allegro.

Ja miałam :-).

No to Cię nie zobaczyłam :D

Fajna akcja, ale w tamtym roku chyba nikt się w nią nie włączył (przynajmniej u mnie w kinie). Ale pomysł świetny.

U mnie w kinie też nikogo nie widziałam . Akcja jest bardzo fajna tak naprawdę to można założyć cokolwiek co jest związane z Igrzyskami :) Ja na przykład bym się ucieszyła jak na filmie spotkała bym osobę która tak jak ja uwielbia Igrzyska :)

Ja tam zakładam mój naszyjnik z kosogłosem, bo po wstążkach to i tak nikt nie zobaczy, że jestem fanką, a tak to od razu. Akcja fajna ale jeśli chcesz pogadać z prawdziwym fanem to trzeba wejść na fora itp.

Ja chyba wezmę koszulkę z Kosogłosem i tyle. W tamtym roku miałam z przyjaciółką wstążki, ale w kinie nikogo podobnego nie spotkałyśmy.