Szkoda ze Collins nie powiodła ich do tego potwora B-) - chciałbym zobaczyć jak wygląda i jak by zabijał :-!

po tym jak potraktowal bruneta z 10 mozemy sie domyslac ze monstrum jest gigantyczne i bardzo silne (nie poluje w stadzie tylko samotnie jak rasowy drapieznik) ja rowniez jestem z tych ktorzy po lekturze nie lubia czegos NIE wiedziec ;) Pomyslec ze jeszcze tydzien temu nie wiedzialem co to hunger games . ogolnie dla mnie tydzien bez ksiazki jest tygodniem straconym ..w 2009 kiedy pierwsza czesc powiesci pojawiala sie w polsce postanowilem poczytac opinie kilku amerykanskich recenzentow . opinie rozne ze to ksiazka bd jednak tylko dla dzieci/mlodziezy itp wiec wtedy sobie odpuscilem . sprawa wrocila 1,5 tyg temu :P dobra znajoma postanowila zobaczyc dwie czesci jednej nocy za posrednictwem pewnej znanej polskiej strony z filmami . nastepnego dnia kiedy sie widzielismy stwierdzila iz przypominam Jej z zachowania jednego z bohaterow .. nie ukrywam zaciekawila mnie a nawet zaintrygowala . pytam kogo .. odp ze Filipa czy jakos tak . specjalnie zapisalem w pamieci to imie . jako ze wyznaje zasade pierwsza ksiazka potem film . zabralem sie do lektury .. nie powiem strasznie wciaga nawet kogos kto juz nie moze zaliczyc sie do 100% mlodziezy . latwo , szybko i przyjemnie sie czyta . bardzo szybko wiec ukonczylem pierwsza czesc zaraz potem druga .. i co stwierdzilem ? w ksiazce nie bylo zadnego filipa.. jako ze tego dnia wolniej myslalem dopiero po chwili do mnie dotarlo :D wiec po ksiazkach zabralem sie do filmow . trzeba przyznac tak jak czytalem na forum filmweb'owym ksiazka zdecydowanie lepsza jednak film rowniez trzyma poziom . dzisiaj koncze kosoglosa ale juz z audiobookiem- brak czasu :/

Ja przeczytałem wszystko w trzy dni B-). Najbardziej mnie wciągnęla druga część :-).

Ja tak samo... Ogólnie to było za mało walk między trybutami. Ta krótka przy rogu obfitości mi nie wystarczyła. :(

Jak dla mnie Collins mogłaby dodać z jakieś jeszcze 100 stron do tej fenomenalnej książki :-D. Co do filmu to dobrze ze pokazali najważniejsze momenty na arenie. Ale brakowało mi akcji z tymi bułkami :-S

Zdecydowanie za szybko się ją czyta. :D Do filmu oczywiśnie nie mam ŻADNYCH zastrzeżeń. ;)

Ja w sumie tez nie. Najlepszy film roku 2013 wg mnie ;-).

Mam takie samo zdanie. :) WPO przebiło wszystko.

Oby Kosogłos przebil wszystko :*)

ja natomiast do filmu mam kilka ladnych zasrzezen . rezyser z scenarzysta troszke zmienili to i owo . min.. akcja z zmierzchami malpami - w ksiazce ukazana zdecydowanie lepiej , jeszcze wieksza roznica w akcji z trujaca mgla .. w ksiazce pod koniec finnick juz braktycznie bez przytomnosci a katniss nic lepiej.. wiele rozniacych sie drobnych szczegolow . zobaczcie ile w lekturze katniss dochodzila do tego ze arena dziala jak zegar , jak wypic NEKTAR a nie wode (jak w filme) , ile czasu peeta dochodzil do siebie po spotkaniu z polem silowym , w ksiazce zdecydowanie brutalniej ukazane rany i dlugosc ich leczenie po spotkaniu z mgla , mnie troche denerwowalo jeszzcze to ze skoro troszke pozmieniali to mozna bylo ukazac dokladniej walke pod rogiem ? ukazac smierc wszystkich trybutow dokladniej ( woof'a , ceceli , seeder itd itp.. ) jednak szczytem bylo juz nie pokazanie smierci dwoch jak dla mnie najgrozniejszych zawodnikow na arenie brutus'a i chaff'a . walka peet'y z brutusem tez w filmie byla epicka ;> film robiony troszeczke rowniez dla mlodszej publicznosci . gdyby ta produkcja byla bardziej krwawa osiagnela by jeszcze zdecydowanie wiekszy sukces patrz:zabojstwo wiress (praktycznie krwi nie widzimy a jak bylo w ksiazce? - krwawy usmiech .)

To mnie wkurza właśnie. To cenzurowanie na rzecz smarkaczy bo ich jest najwięcej. Taka w sumie hipokryzja bo prawda jest taka, że wszystko jest ogólnodostępne więc jeśli chcą to mogą sobie obejrzeć w internecie pikantne sceny erotyczne ale krwawe sceny, pełne przemocy. Szkoda.

to mamy zgodnosc .

Zgadzam się :)