Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia

The Hunger Games: Catching Fire
2013
7,3 296 tys. ocen
7,3 10 1 295624
6,5 46 krytyków
Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia
powrót do forum filmu Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia

Dobra robota!

ocenił(a) film na 8

Twórcy najwyraźniej zauważyli, że pokpili sprawę z pierwszą częścią i przy dwójce ostro zabrali się
od roboty. Efektem jest ekranizacja nie mniej porywająca niż książkowa wersja filmu, którą ogląda
się wyśmienicie. Oby tak dalej!

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 6
Nadgnity

ja sie z tym nie zgodze. nie czytalam ksiazek ale pierwsza czesc filmu mnie zachwycila, druga zas zawiodla na tyle ze na trzecia czesc nawet nie czekam

ocenił(a) film na 8
dzikudzina

Podejrzewam, że gdybym nie czytał książek przed obejrzeniem filmu to pierwsza część również by mi się podobała.

ocenił(a) film na 8
dzikudzina

A może właśnie powinnaś obejrzeć 3 część i być może wtedy inaczej ocenisz i 1 i 2 część patrząc przez pryzmat całościowy historii i fabuły. Ja przeczytałem książki dopiero po obejrzeniu 1 części,ale ogólnie jestem zadowolony z efektu. Może dlatego, że najpierw obejrzałem 1 cześć a potem przeczytałem książkę. 2 cześć to wierna ekranizacja,pominęli tylko mało znaczące wątki, które i tak nic nie wniosłyby do fabuły.
@dzikudzina-polecam spróbować przeczytać książki.przystępnie napisane,szybko się czyta,fabułą wciąga, także jeśli się postarasz to całą trylogię oblecisz w dzień,lub dwa :)

Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 8
lisek91

Dlaczego do ocenienia filmu co drugi użytkownik poleca przeczytanie książki? Przecież film to film i jeżeli jest naprawdę dobry, to sam się obroni! Dobra ekranizacja powinna też podobać się tym, którzy książki nie czytali. Jeżeli komuś bez przeczytania książki film się nie podobał, to znaczy że się nie podobał i książka nie ma tu nic do rzeczy. Film to film, książka to książka i moim zdaniem należy te dwie rzeczy oceniać osobno. Niestety, sporo ludzi ocenia film przez pryzmat książki. Bez zastanowienia, z sentymentu do sagi wystawiają dychy filmom, no i potem średnia wygląda jak wygląda.

ocenił(a) film na 8
Zuzhet88

Masz rację, zgadzam się z Tobą. Są psychofani tak zaślepieni książkami, że z marszu wystawią 10. Ale krytyczni fani książek też są i potrafią sensownie powiedzieć że to i to im się nie podobało. Film nie musi się nikomu podobać, ale napisałem tylko że taka była też książka, że jest to wierna ekranizacja. Oczywiście Lawrence mógłby dodać jakieś własne,stworzone wątki tak jak to zrobił Jackson we Władcy bądź Hobbicie, tylko po co. Pokazał na ekranie to co było w książce.A to, że akcja w ksiązce przebiega sinusoidalnie to już wina Collins,że tak poprowadziła fabułę :).

Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 8
lisek91

Ja książki nie czytałam, a film mi się podobał, więc jest to możliwe :) Dlatego jak komuś się nie podobał, to trudno, nie ma co na siłę wpychać mu książki, co prawie codziennie na tym forum widzę. Jak ktoś krytykuje film to zaraz pojawia się argument: przeczytaj książkę. Cieszę się, że rozumiesz o co mi chodzi :)

Również pozdrawiam.

ocenił(a) film na 8
Zuzhet88

Jasne, że rozumiem :) no offence :) sam 1 część najpierw obejrzałem, potem przeczytałem.

Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 6
lisek91

ee, teraz to juz słabo czytac skoro znam 2/3 fabuły, nie bardzo lubie czytac ksiazki po obejrzeniu filmu, wole na odwrót

ocenił(a) film na 9
dzikudzina

nie do końca - ta trylogia poprowadzona jest inaczej niż film - wszystko z punktu widzenia głównej bohaterki Katniss

użytkownik usunięty
Nadgnity

Dokladnie ;-)