Wiem że prace nad filmem trwają niedługo. Ale jak myślicie kiedy będzie pierwszy zwiastun w
pierścieniu ognia? Taki króciutki.
Kwiecień to bardzo prawdopodobna data, dokładniej 14 kwietnia bo wtedy ma odbyć się rozdanie nagród MTV Movie Awards.
http://www.ew.com/ew/gallery/0,,20663460,00.html#21262796
http://www.ew.com/ew/gallery/0,,20419951_20662753,00.html#21262793
Zdjecia <3
Boże ja chyba uschnę do 14 kwietnia... Ale dzięki za info, przynajmniej wiadomo, że nie trzeba czekać aż tak długo ;)
Jak się zna datę premiery zwiastunu czy filmu, to od razu jakoś łatwiej to znieść ;-) Przynajmniej a tak mam.
A ja nie mogę wytrzymać, ale pocieszam się tym, że to już nie rok a dziesięć miesięcy ;) Mam nadzieję, że nie zepsują tej części. I nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć jak Finnick wypadnie ;D
Ja też się cieszę że to już kwestia kilku miesięcy a nie ponad roku :-) Co do Finnicka to strasznie się emocjonowałam kto go zagra, bo straaasznie liczyłam na Garetta Hedlunda i byłam mega zawiedziona jak rolę dostał Sam :-( No ale ostatecznie zaakceptowałam to i jakoś żyję. Podoba mi się to zdjęcie jak Finnick stoi za Katniss ;-)
To moje ulubione zdjęcie ze wszystkich promocyjnych ;) W sumie Sam jest prawie taki sam jak Finnick z moich wyobrażeń poza kolorem włosów i paroma detalami ^^ Pierwszy film był świetny i wierzę, że teraz też im jakoś wyszło ;]
Mnie film Igrzyska smierci raczej się nie podobał jako ekranizacja, choć Jennifer Lawrence ma u mnie MEGA szacun za rolę Katniss, bo nigdy nie widziałam tak dobrze odtworzonej ksiązkowej postaci. Filmowa Katniss była taka sama jak, ja ją sobie wyobrażałam. Na arenie Jen nie miała wiele kwestii do mówienia, ale i bez tego za pomocą gry ciała świetnie odegrała tę postać. Pewna siebie, zdecydowana, cierpiąca. Ale na 2 cz. i tak czekam ;-)
Racja, Jennifer to świetna aktorka ;) Uwielbiam ją, można powiedzieć, że utrzymała ten cały film na swoich barkach, bo na arenie była pokazywana najwięcej i przedstawiła sobą Katniss zupełnie taką, jak w książce - młodą dziewczynę, która kocha swoją rodzinę, nienawidzi igrzysk i wszystkich u władzy. Podobali mi się też Peeta i Haymitch ;).
Reszta obsady mnie jakoś nie powaliła z nóg, ale źle też nie było ;-) No może Seneka Crane wydał mi się jakoś taki ciekawszy niż w książce. nie odebrałam go jako aż tak negatywnej postaci, mimo że był z Kapitolu. Ale ze wszystkich części najbardziej jestem ciekawa ekranizacji Kosogłosa. Pierwsze co mnie zastanawia, to w którym momencie skończy się pierwsza częśc, co uznają za tak wazne, aby to przerwać i sprawić, że widz będzie chciał więcej? Obstawiam na moment, kiedy Kotna i Peeta spotkają się po odbiciu go z Kapitolu i gdy on rzuca się na nią. To dość niespodziewana sytuacja, więc moga urwać własnie tu. Kolejna rzecz to przedstawienie wojny z Kapitolem. Daję słowo, że jeśli zrobią z tego film dla dzieci w złagodzonej formie (no bo zabijanie ludzi a przede wszystkim małych dzieci jest złe) to udusze twórców! Jeszcze tylko brakuje tego, aby skaszanili tę część, a inni mieliby polewkę z całego cyklu :-/
Jeśli zepsują Kosogłosa to jak Boga kocham - pojadę tam i uduszę każde z osobna. Też myślałam nad tym, w który m momencie skończą pierwszą część i też obstawiam moment, jak Peeta poddusza Katniss i pewnie następna część zacznie się od obudzenia Katniss ;) Bo tak w sumie to jest w połowie książki, to by pasowało. A tak w temacie Kosogłoa - jestem strasznie ciekawa, kogo obsadzą w roli Coin i Boggsa ;]
Ja Boggsa wyobrażałam sobie jako Pułkownika Milesa Quaritcha z "Avatara" (nie wiem czemu, jakoś tak) a Coin... Chyba jako panią Jones z "Alex Rider: misja Stormbreaker". To tylko moje wyobrażenia, bo własnych propozycji nie mam :-)
Hm.. Ja o Coin myślałam jako o wrednej zołzie z ostrymi rysami twarzy i z włosami obciętymi na chłopaka ;) Nie wiem czemu, po prostu jakoś tak... A Boggs taki około czterdziestki z dwudniowym zarostem, barczysty, no i miły, nie tak jak Coin ;]
No, no w sumie to pasuje nieźle ;) Oby tylko o nim pomyśleli przy doborze aktorów , bo rzeczywiście byłby dobry. Widziałam, jak gra w X-manie i z całą pewnością by się na tę rolę nadał ^^ Jestem ciekawa, czy wystąpi też Delly, czy pominą ją tak samo, jak na przykład Madge...
Racja, Effie też się im udała ;) A Katniss to nie wyobrażam sobie innej w tym filmie ^^
Ja też, po za tym bardzo polubiłem tą aktorkę. Wcześniej widziałem ją w X-mienie w którym też dobrze zagrała :)
Szczerze mówiąc obejrzałam tę częśc X-mana tylko dlatego, że Jennifer tam grała ;) Tak samo Poradnik Pozytywnego Myślenia. Jest naprawdę świetną aktorką, nie jest bezpłciowa, jak niektóre ;]
O tak . :) Jedna z tych lepszych aktorek dzięki której nie mówi się cały czas o Kristen Stweard i jej legendarnym płaskim wyrazem twarzy. ;/
Tak. I jej ciągłym przegryzaniu ust ;D Do Szpiku Kości z Jennifer też jest świetne, dawno nie widziałam takiego dobrego dramatu ;]
W zupełności się zgadzam ;) Ciężko w tych czasach o jakieś młode, naprawdę utalentowane osoby - te w takim wieku 20-30 lat, teraz to wszyscy lecą na kasę, a nie na wykonywanie pracy, którą lubią...
Noo :) Nie mogę patrzeć już na tą Selenę Gomez, Kristen Stweard, Vanesse Hudgens. Jedynym wyjątkiem prócz Jennifer ,jest Emma Watson , która też ma się czym pochwalić :)
Emma Watson też jest dobra, nie jestem wielką fanką Harry'ego Pottera, ale oglądałam parę części i jej gra aktorska jest bardzo dobra ;) I tak najlepsze jest to starsze pokolenie aktorów, jak na przykład, ktoś z rodzaju męskiego tym razem, Johnny Depp. Jego się nie da nie uwielbiać :D
Tak, po za tym Emma po Harrym
Potterze gra też w mądrych filmach. Np. "Mój tydzień z Marilyn" Johny Depp to mój ulubiony aktor. :-) Jest charakterystyczny i często wciela się w rolę świrów. Ale w innych poważnych filmach też sobie radzi skubany ;)
Muszę sobie obejrzeć więcej filmów z Emmą ;) Johnny to jeden z najgenialniejszych aktorów, jakich było mi dane widzieć, a trochę widziałam ;) Jednym z moich ulubionych jest też Robert Downey Jr. głównie za rolę Sherlocka Holmesa, bo zagrał tam wręcz perfekcyjnie jak dla mnie :D
On grał w tym filmie:
http://www.filmweb.pl/Sherlock.Holmes
Naprawdę polecam, bo jest świetny ;) Jeśli znajdziesz kiedyś odrobinę wolnego czasu, to obejrzyj, możliwe, że ci się spodoba, bo aktor potrafi momentami grac prawie tak dobrze jak Johnny Depp ^^
Nie ma sprawy ;) A znasz jakieś fajne filmy, takie co to sobie wieczorem pooglądać można? Bo ferie i trochę nudno ;]
:-) Też mam ferie. Jestem z dolnośląskiego ,a Ty ? :) Jeśli jeszcze Ci sie nie znudzili to "Piraci z Karaibów" , lubisz filmy sci-fition ? Bo jak tak to, jest też "Prometeusz" polecam Hobbita, a jak lubisz komedie romantyczne to obejrzyj sobie "Uwierz w ducha" film z 1990, ale jest świetny i mega śmieszny.
Dzięki ;) Ja jestem z zachodniopomorskiego ^^ Hobbita już widziałam, ale ten "Prometeusz" wygląda zachęcająco. Przynajmniej się nie będę nudzić, bo pogoda zryta raz pada śnieg, raz deszcz, to przynajmniej można sobie filmy pooglądać ;]
U mnie też było tak ładnie, biało, a tu nagle wodospad z nieba ;( I lodowisko zamknięte przez tą pogodę... Ale może w przyszłym tygodniu będzie lepiej, ważne, że szkoły nie ma ;)
A gimnazjum to już w ogóle piekło na ziemi ;] Ale jeszcze pół roku i wakacje ;D