A skąd ty to wiesz? Wiesz co sie działo w pozostałych 73 Głodowych Igrzyskach?

PS. Był chłopak który był tak głodny ze dopuścil sie do kanibalstwa. Za to ze stanowilo to niesmak dla mieszkańców Kapitolu wywołali bodajże lawinę aby go zabila.

PPS. Ale masz problemy...

No mam problemy. Szczególnie gdy w pierwszej części podczas przygotowywania zawodników instruktorka (czy ktokolwiek to tam był) przestrzegał, że zajęcia ze sztuki przetrwania to najważniejsze zajęcia, bo znaczna większość zawodników umiera z głodu, a tu drugie igrzyska bez śmierci głodowej (przynajmniej nie była ona pokazana, choć nie chce mi się wierzyć, że ktoś umarł z głodu po 1 lub 2 dniu igrzysk). To tak jakby te igrzyska miałyby się nazywać Igrzyskami Śmierci a żaden z uczestników by nie umarł.

W pierwszej części nie widzieliśmy wszystkich smierci... A co dwójki to jest zgodne z ksiazka - i nie we wszystkich przecież Igrzyskach musiał panować głód). Co do nazwy napisz do autorki książki - ona Ci powinna wytłumaczyć)

w 75 GI organizatorom zależało na jak najszybszej śmierci trybutów, tik tok

w książce było to idealnie wytłumaczone, śmierć z głodu/zimna/odwodnienia była nudna dla widzów, dlatego z biegiem lat organizatorzy zapewniali uczestnikom pewne ułatwienia, do tego dochodzili sponsorzy. W 2 części prezydent wymagał jak najszybszego zabicia wszystkich uczestników, a ciężko żeby ktoś umarł z głodu w ciągu 2dni;)

A nazwa... Głodowe Igrzyska wzieła się z dodatkowych racji żywności dla każdego chłopaka i dziewczyny, którzy zdecydowali się zwiększyć liczbe kartek ze swoim imieniem w trakcie losowania, właśnie za dodatkowe racje.

Pewnie zrobię teraz nadinterpretacje, ale głodowe igrzyska mają jak dla mnie bardzo szerokie wytłumaczenie. Po pierwsze, ludzie wyczekują igrzysk i są ich dosłownie ,, głodni'', żyją tym jak chlebem przez cały czas. Po drugie, trybuci rzucani są jak na pożarcie na arenę z wiedzą, że tylko 1 osoba przeżyje, a konsumentami są ludzie z Kapitolu. Wytłumaczenie Suicone też jest trafne, a gdyby się zastanowić, znalazłoby się wiele jeszcze innych interpretacji. Tytuł nie zawsze musi być dosłowny, a ,,Hunger games'' pomimo, iż jest to określenie używane przez prezydenta i resztę społeczeństwa ma charakter bardziej symboliczny:) Ale to jest tylko moja nadinterpretacja, więc nie każdy musi się ze mną zgadzać:)