http://25.media.tumblr.com/6a9fb73e8dee93cc99116a78c83ba011/tumblr_mj79wiJ9JF1qm sa46
o1_500.jpg
http://24.media.tumblr.com/b59120e58abf65f9c1bb1ad9f0c78588/tumblr_mj79mug1OL1r0 ihido1
_500.jpg
http://24.media.tumblr.com/49d9d468f3576c92acf58a0bbe4fb933/tumblr_mj79mug1OL1r0 ihido2
_500.jpg
I jak wam się podobają?
Może tak zanim coś dodasz sprawdź, czy wcześniej nie zostało umieszczone, hm? Plakaty podała w linku w temacie poniżej.
Przepraszam bardzo, ale nie wertuję każdego tematu. Przejrzałem tylko spis TYTUŁÓW i nie dostrzegłem tam niczego takiego. Może warto zakładać nowy temat dla każdej poszczególnej ciekawostki lub aktualności, hm? Plakaty dodałem także tutaj.
A jednak warto sprawdzić co się dodało w temacie "Zdjęcia", nazwa wskazuje sama na siebie. Tym bardziej, że twoje linki się nie otwierają, a bez sensu jest zakładać osobny temat do każdego pojedynczego zdjęcia lub plakatu.
Nie wiem jak ty, ale mam ciekawsze zajęcia niż przeglądanie każdego tematu. Jeśli ktoś będzie poszukiwał, to odnajdzie zdjęcia i tu, i tu. Co za różncia w którym z postów?
Akurat to trudne nie było, zwłaszcza, że temat pojawił się na samej górze, a zdjęcia to zdjęcia, łatwo skojarzyć. Nie chcę się kłócić, po prostu nie widzę sensu dodawania nowych tematów, jeżeli istnieją takie, które całkiem dobrze funkcjonują.
Całkiem dobrze? Jakoś nie zauważyłem. Nie mam zamiaru, korzystając z iPoda, przeglądać każdego tematu, bo jest to dla mnie niewygodne. Nie widzę problemu, najwidoczniej ty masz inne spojrzenie na świat.
To może trzeba było się wstrzymać i spojrzeć na większym ekranie. I dobra, koniec tej dyskusji, bo znając życie będzie prowadziła donikąd.
No właśnie. Dlatego nie mam zamiaru się wstrzymywać z czymś takim. Pozdrawiam serdecznie. ;)
Ojejku, jaka zestresowana... Założę się, że godzinę ci zajęło wejście w te linki, dlatego jesteś taka zła...
sorry, nie jestem takim świetnym agentem jak ty. A tak swoją drogą to miałam na myśli Mariposaszeptem. Brawo detektywie hahaha
Słuchaj, jeżeli się tobie podoba taki stan rzeczy, w którym x osób wstawia to samo x razy, to ja nic do tego nie mam, ale przynajmniej nie piszę głupot tylko po to, aby zabłysnąć, albo podjudzić innych do bezsensownej dyskusji na argumenty jaki to ja jestem wspaniały i lepszy, bo coś tam... Niektórzy ludzie najzwyczajniej na świecie po prostu lubią porządek zamiast bałaganu i nie odrzucają sobie piłeczki z argumentami, które nie mają na celu nic więcej, jak tylko zwrócenie na siebie uwagi.
Czyżby? To nie ja wypisuję głupoty jak powyżej. Na co ci to? Aby poprawić sobie humor? Po czym stwierdzasz, że jestem niemiła, bo mam odwagę napisać, że warto czasem się zastanowić dwa razy zanim coś się powie, albo wstawi? I że człowiek wciąż jest człowiekiem, nawet w internecie, kiedy go nie jesteś w stanie zobaczyć, ale to nie uprawnia cię do stwierdzania, że ktoś jest jakiś tam i to całkowicie bezpodstawnie? Chciałbyś, aby to tobie coś takiego napisano? Albo inaczej, żeby tak ci powiedziano w twarz? Założę się, że wymagasz od innych szacunku do siebie, ale sama jak postępujesz? Co cię uprawnia do tego, aby pisać o drugiej osobie to, co ci się podoba, nawet jeżeli nie są to dobre słowa?
Sorry, ale nie rozumiem, dlaczego jeżeli ktoś coś zrobi nie tak, od razu się najeżdża na tę osobę, na jej osobowość, charakter, na to jaka jest, nawet jej nie znając. Czy to ta osoba jest zła, czy po prostu rzecz, którą ta osoba zrobiła? Czy dopuszczając się raz kłamstwa wobec kogoś znaczy, że jesteś kłamcą permanentnie, czy to to kłamstwo jest złe? Podobnie z CasperChase. Ja nic do niego nie mam, bo go nie znam, dlatego się nie wypowiadam na jego temat, a jedynie na temat tego, że wstawił linki, które się już pojawiły i nie ciągnęłam tej dyskusji w nieskończoność, bo to był drobny błąd i nie ma sensu tego roztrząsać, co nie znaczy, że mi się podoba to, że linki zostały enty raz wstawione, tak? Ale co, to teraz mam w co drugim komentarzu wyzywać taką osobę, bo mi się nagle zachciało pokazać jaka to elokwentna i wspaniała jestem? Nie.
Boże, ktoś tu chyba ma okres. Nie każdy czyta każdy wpis, jak ty. Zwykle jak chcę się czymś z kimś podzielić, to nie patrzę na to czy wcześniej zostało dodane... Trochę chyba przesadzasz, bo przecież nic się nie stało. Nic ci nie ubyło przez to, że on wrzucił to drugi raz...