Dzisiaj poszedłem drugi raz na Igrzyska,bo bardzo mi spodobały,aczkolwiek znalazłem błąd,scena kiedy Gale jest przyniesony do domu po chłoście,Katnis koło niego czuwa i dobrze widzimy jak kładzie stopy (z butami) na taki pod stołem (niewiem jak to nazwać,deskę coś takiego) w nast. scenie Peeta przychodzi do tego domu,Katniss się budzi i idzie po buty 10m dalej...,bo chce iśc po śnieg dla Gale'a....
Aczkolwiek nie zmienia to faktu,ze film jest rewalcyjny.
Ale to było wytłumaczone, że kiedy wychodziła z domu zakładała inne buty :D przecież w książce było napisane, ze zmienia buty, nawet kilkanaście raz :D
Nie. Film to film a książka to książka. Nie trzeba czytać książki aby móc obejrzeć film, logiczne, prawda? Inaczej jakby trzeba się było przygotowować do obejrzenia filmu ze znajomości książki to nikt do kina by nie chodził.
Gimbaza i tego typu ludzie by nie chodzili, bo "po co czytać to gówno, jakieś Igrzyska Śmieci Harry Pottery Dary Anioła Niezgodne Gwiazd Naszych Wina i inne beznadzieje!11! " Ekranizacja to ekranizacja. Film oparty na książce i jeżeli ograniczony móżdżek (nie odnosi się do tego tematu) nie pojmuje ekranizacji to wypada przeczytać książkę i nie hate'ować na prawo i lewo, robiąc z siebie debila. I teraz nie używałabym zwrotu 'film' (tak jak Ty to robisz), ponieważ mówimy o ekranizacji. Ale nie będę się kłócić, jak uważasz, to Twoje zdanie...
I jak dla Zmierzchu daje się 9, a dla W Pierścieniu Ognia 6, to nie mamy o czym rozmawiać. Żegnam ;)
Tak, Zmierzch to romansidło, które zapadło mi w pamięci na dłuuugo :) Jedyny taki film, zrobił na mnie ogromne wrażenie. Masz z tym problem? Nie interesuje mnie opinia jakiegoś spasionego starego kawalera, który chowa swoje oceny filmów i EKRANIZACJI przed innymi użytkownikami, ale pewnie nie bez powodu. Masz ewidentnie jakieś problemy psychiczne, skoro aż tak boli cię krytyka swojego ulubionego filmu? Masakra, co ty żyjesz tym filmwebem? I daleko mi do gimbazy bo gimnazjum skończyłam 10 lat temu. I owszem, uważam, że film to film a książka to książka, rzadko jedno pokrywa się z drugim, kupując prawo do ekranizacji ma się duże pole do popisu w zmianie pewnych faktów, nie musi być jota w jotę wszystko z książki. Ale ciecie nie odróżniają domowego kąta i ich 10-calowych kineskopowych czarnobiałych telewizorków od kina i nie rozumieją, że kino i książka to co innego. Cóż. Idź pokrzycz gdzieś indziej, może na jakimś portalu randkowym dla desperatów?
a mnie zastanowiła inna rzecz, może nie dopatrzyłam w filmie... kiedy Johanna usuwa lokalizator Katniss i ją zostawia, to zabiera ze sobą jej łuk, tak? to skąd Katniss ma go po "ocknięciu"?
Ona nie zabrała jej łuku, Johanna uderzyła ją jakimś toporkiem czy czymś tam :D i Uciekła przez Brutusem i Enobarią
nie toporkiem a zwojem. ale byłam przekonana, że gdy uciekała przed zawodowcami to trzymała w ręku łuk Katniss. stąd moje pytanie... do kina już się raczej nie wybiorę, więc muszę poczekać na wersję dvd aby to sprawdzić :)
Tak, rzuciła siekierą w zawodowców, a później zabrała łuk Kotny. Ewidentny błąd jak dla mnie:)
Tak samo nie wiem czy zwróciliście uwagę, ale podczas objazdu dystryktów rodzina małej Rue raz jest na podium w komplecie, a raz nie.
No to wypowiem się a co hihi w tej scenie (wieczorom) ma nawet warkocza no i te buty. To chyba oczywiste że je zdjęła i rozpuściła włosy :)(w nocy) a scena z zakładaniem butów była rano.
Ja znalazlem inny: Uciekajac przed malpami wystrzelala wszystkie strzaly i miala pusty kolczan. Po dotarciu na plaze znowu miala w nim kilka strzal.
Ja też znalazłam błąd. Jak uciekali przed trującą mgłą, gdy już wszyscy padli wycieńczeni, bez Mags, mgła została "po drugiej stronie" strefy. Natomiast, gdy Finnick i Katniss byli atakowani przez te wrzeszczące ptaki, to nie mogli przedostać się na drugą stronę strefy, A z mgłą problemu nie mieli. Brak konsekwencji.
Po prostu ta akurat pułapka została tak wymyślona przez organizatorów Igrzysk i tyle. Gdyby zamknięto strefę z mgłą i uczestnicy nie mogliby się z niej wydostać to za dużo by ich zginęło w zbyt krótkim czasie, co byłoby zbyt nudne dla widzów. A pułapka z ptakami była wymierzona w Katniss.
To jest ekranizacja książki, kto jej nie przeczyta to później właśnie sporo nie rozumie z filmu z racji ograniczeń czasowych .
No to dobrze :) fakt, nie przeczytałam, za stara na to byłam, ale film obejrzeć się obejrzało :D
A ja mam pytanie dotyczące sceny z wnuczką Snow'a.
Pamiętam z kina scenę, gdy jego wnuczka ma fryzurę podobną do Katniss i mówi, że teraz wszystkie dziewczynki się tak czeszą.
Jednak w wydaniu DVD chyba nie ma tej sceny... czy też ktoś to zauważył? Czy mam takiego pecha i już trzykrotnie gdzieś tę scenę pominęłam? (zdarza się każdemu wyjść z pokoju na minutę...)
Pozdrawiam :)
ciekawostka jest natomiast, ze w ksiazce nie ma opisanych tych scen z wnuczka.... o wnuczce Snowa dowiadujemy sie dopiero w 3 czesci ksiazki...