Szkoda że część 2 to co najmniej w 60% ten sam schemat co w jedynce. Kiedy okazało się że znów mają wziąć udział w igrzyskach , że znów bedą pokazywać te nudne przygotowania itd. ... wydałem z siebie jęk zawodu. Nastawiłem się na coś innego a nie na kolejną odsłonę mocno średnich scenek z walki o przetrwanie ( słabe sceny akcji w jedynce i dwójce to jedna z głównych wad tej przecenionej moim zdaniem produkcji ). W momencie kiedy akcja się fajnie zagęszcza... dostajemy napisy końcowe ( wcześniej bardzo przeciętną akcję w czasie powtórnych igrzysk ). Spory zawód bo to miała być lepsza część.
Swoją drogą... dlaczego "źli ludzie" mając do dyspozycji technologię przyszłości nie byli w stanie spreparować całych igrzysk tak by ludzie znienawidzili gł. bohaterkę ? To przecież w dobie komputerów i wirtualnej rzeczywistości rzecz prosta... ale ..wtedy nie byłoby tej historii ( którą oglądam z przyjemnością tylko z powodu Lawrence ).