I w słowie "ogn ia". Wiesz, recenzje nie zawsze oddają prawdziwość... Innym może się podobać, a mi nie, i na odwrót :)

wiem ale już się nie mogę doczekać filmu i szukam jakiś nowinek :D

Super recenzja dzięki za wstawienie :) mam nadzieję że ten film będzie równie pozytywny jak ta recenzja

Tak samo uważam^^

spoko ciekawe ile poświęcą czasu na arenę :D ?

Z 40min napewno^^

to krótko jak 40 min :P czytałeś książkę może ?:D

Czytałem chyba z 3-4 razy, drugą najwięcej^^

Mam nadzieję że końcówka nie jest aż tak słaba...

Wydaje mi się że osoba, która napisała tą recenzję miała na myśli mówiąc że zakończenie jest kiepskie to że kończy się w takim momencie w którym nie wszystko zostaje wyjaśnione a na film trzeba czekać kolejny rok ( wątpię by zrobili zakończenie inne niż w książce) . Wątek z recenzji : "Jeśli nowa część serii ma jakąś słabą stronę, jest nią zakończenie. Nie – to nie jest spoiler, bo nie o treść tu chodzi, a raczej o formę. „W pierścieniu ognia" zamyka się... otwarciem, nie dopinając pewnych wątków, ostentacyjnie dając nam do zrozumienia, że „ciąg dalszy nastąpi".

No to właśnie o to mi chodzi^^. Ciekaw jestem jakich to wątków nie dokończyli. Dowiem się za niecałe 6 dni xD

Z jednej strony to fajnie, że zakończenie filmu jest otwarciem do kolejnej części tak jak było w książce a z drugiej wydaje mi się, że gdyby zakończyli film wielkim wybuchem byłoby bardziej emocjonująco tzn. co było dalej skoro powstanie kolejny film a tak już takich emocji nie będzie( choć to i tak dotyczy tylko zwykłych widzów a nie fanów książek bo oni wiedzą wszystko)

O ile wiem to końcówka nie jest słaba, jest to typowy cliffhanger i to części recenzentów się nie podoba. Książka chyba kończy się tak samo.

Fanom się spodoba i to się liczy! xD