Imigrantka

The Immigrant
2013
5,6 13 tys. ocen
5,6 10 1 13243
4,8 22 krytyków
Imigrantka
powrót do forum filmu Imigrantka

w ciekawostkach :O rolę jednej z Polek ubiegała się Weronika Rosati, jednak okazała się ona "zbyt mało polska" i ostatecznie jej nie otrzymała.

ana_lucia_cortez

okazała się być "za bardzo cygańska" :P

Kazikowy

Ach, Amerykanie.

ana_lucia_cortez

Po prostu nie ma typu urody, który w Ameryce kojarzy się z Polską :)

ana_lucia_cortez

i całe szczęście!

ocenił(a) film na 7
ana_lucia_cortez

Szkoda, bo życzę jej jak najlepiej, ale rzeczywiście nie pasowałaby.

ana_lucia_cortez

Wygląda jakby jakiś amigo przytulał jej mamę. A w Stanach jak napisane wyżej, kojarzyłaby się z Cyganką, bo w Europie-wschodniej brak companeros. Zresztą, jest już chyba podobny film. Cygana grał Depp. Nieźle wykorzystali jego urodę. : )

ocenił(a) film na 5
ana_lucia_cortez

Tak , a Marion Cotillard wygląda jak Polka. Porszę, głupie stereotypy.

Askol

A nie wygląda?

ocenił(a) film na 5
aviatorka_06

Może dlatego tak uważam,bo wiem że jest Francuzką.

ocenił(a) film na 6
aviatorka_06

no raczej nie z takimi rysami i kolorystyką kojarzone są Polki. wydaje mi się, że Polka w oczach świata to wysoka blondynka z wyraznymi kosciami (albo koscmi :) policzkowymi i niebieskimi oczami np. bela, jagaciak - tak po slowiansku ^^.

flyfinka

W Polsce nie ma blondynek, są same laski z mysim kolorem włosów.
A Weronika nie wygląda na Polkę, bo ma włoskie korzenie.

Binula

Zgadam się, dokładnie mysi kolor włosów ;)

ocenił(a) film na 5
Binula

hahahhaha dokładnie!! Typowa Polka to właśnie "szara mysz polska"

Monika_2000

Wiesz,że piszesz też o sobie?

ocenił(a) film na 5
justareader

tak, dlatego się farbuję ;) doskonale sobie zdaję sprawę z tego jak wyglądam. Naturze nie wyszło ;)

ocenił(a) film na 4
Monika_2000

bo to myszy zjadły Popiela ;)

aviatorka_06

no nie wygląda, za ciemna jak na "typową" Polkę

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ana_lucia_cortez

jej chyba bliżej do włoskich korzeni jak do słowiańskich jak ktoś wyżej napisał, pewnie dlatego nie dostała tej roli

ana_lucia_cortez

ale w obławie dobrze zagrała

ocenił(a) film na 5
ana_lucia_cortez

haha gdzie chcecie stawiać Rosati koło Phoenixa albo Rennera, wypadłaby przy nich blado. Natomiast Marion to klasa sama w sobie i mam nadzieje że sobie poradzi :)
Meryl Streep też kiedyś grała Polke i nawet dostała Oscara za tą rolę :)

Robertul

Jakby utalentowanych Polek nie było. Potrzebna była Francuzka kompletnie bez powiązań z Polską eh Amerykańce :P:P
Meryl przynajmniej języka się uczyła do filmu od Elżbiety Czyżewskiej :) A tu wg tych, co widzieli słowa po polsku ni ma o.O
Poza tym są Francuzki o polskich korzeniach i to talentne :P np. Elizabeth Debicki

pixi222

Tylko ze Elizabeth Debicki nie wyglada jak typowa Polak, raczej jak typowa Niemka. Typowa Polka ma ciemno-blond włosy, kartoflany nos i pełne usta czyli dokladnie tak jak Marion.

sever

eeee nieprawda :P typowa Polka ma różne twarze ;)

Robertul

Owszem Meryl Streep grała Polkę, która mówiła lepiej po niemiecku i angielsku niż w języku ojczystym - efekt komiczny...
Zawsze można powiedzieć, że język polski jest trudny ale powinni o tym pomyśleć twórcy filmu zanim kazali Streep opanować te trzy może cztery króciutkie zdania po polsku, bo wyszło to dość żenująco - przeciągała, sepleniła i nie umiała wymawiać dwuznaków, mimo tego, że sama twierdziła, ze nauka polskiego była bardzo łatwa - efekty tego nie potwierdziły.

madz20

Polska to niestety nie pępek świata. Mało ważne jest, że my w Polsce wiemy, iż sepleniła... Nikt inny się nie połapie i nikogo innego to nie obchodzi. Jak film nie zarobi w Ameryce to powszechnie uchodzi za niewypał.

ghost_cinema

Moja wypowiedź zmierza jedynie do tego, że samoocena Streep mija się z rzeczywistością - jako osoba władająca językiem polskim na co dzień i od urodzenia mogę polemizować z tym co aktorka powiedziała dziennikarzom, a przecież stwierdziła, że nauka języka polskiego była bardzo prosta, jak wszyscy wiemy Meryl Streep lubi podkreślać w wywiadach, że ma olbrzymie zdolności językowe... Skoro nauka była prosta, a język w jej ocenie nie jest trudny to powinna lepiej wypaść w filmie - tyle :).

ocenił(a) film na 4
madz20

To było już parę ładnych lat temu, może wtedy twierdziła że łatwo jej się uczyło j.polskiego a co innego powiedziałaby dzisiaj. Według mnie dobrze sobie poradziła, a to jej 'seplenienie' było dość sympatyczne, brzmiała trochę jak wieśniaczka i może taki był zamysł reżysera. Tak czy inaczej, należy docenić, że wykonała sporą pracę, bo przecież nasz język nie należy do najłatwiejszych. Podejrzewam, że amerykanie też zauważają inny akcent gdy widzą aktorów-cucoziemców w filmach i nikt specjalnie nie narzeka.

HubertKobielski

Ciężko mi uwierzyć, że w zamyśle reżysera bohaterka, która jest córka profesora, jest wykształcona i obyta, włada biegle obcymi językami ma wypowiadać się w języku ojczystym jak wieśniaczka :). Nie odbieram jej tego, że włożyła w rolę pracę, po prostu mogłaby zachować odrobinę powściągliwości i nie puszyć się na wyrost wszak jest tak jak piszesz - nasz język nie jest łatwy i pewnie dlatego nie zdołała go opanować aż tak dobrze jak starała się do tego przekonać w trakcie wywiadów :P.

ocenił(a) film na 4
madz20

Pewnie musiała, taka część kampanii. Tak jak czasami aktorzy grają w filmach, które zachwalają wiedząc, że to gnioty :)

HubertKobielski

Bez wątpienia to znana od dekad kampania oscarowa :) - odchudzania, obcinanie włosów, wybijanie zębów, nauka tańca albo języka obcego :D...

ocenił(a) film na 3
ana_lucia_cortez

nie dziwi mnie to, bo jej tata ma przecież włoskie korzenie :)

ana_lucia_cortez

w moim mniemaniu mogłaby zagrać co najwyżej włoską kurtyzanę

użytkownik usunięty
ana_lucia_cortez

"zbyt mało polska" Jak już chcesz papugować po innych portalach to chociaż użyj mózgu i tłumacz właściwie.

ana_lucia_cortez

Co się dziwić, gdy Charlie Chaplin wziął kiedyś udział w konkursie na sobowtóra Chaplina, zajął dalsze miejsce, bo stwierdzono, że jest "za mało podobny"...