Nacjonalizm to przede wszystkim: postawa i ideologia uznająca interes własnego narodu za wartość najwyższą.

Jest to jak najbardziej pozytywne pojęcie, jak wspomniałem w odpowiedzi do "nikike", istnieją oczywiście odchyły nacjonalizmu, których za dobre uznać już nie można, jednak odchyły istnieją wszędzie.
Nacjonalizm to dbanie przede wszystkim o dobro danej nacji, nie zakłada wcale wykluczania innych. Nie widzę nic negatywnego w dbaniu przede wszystkim o dobro Polski i Polaków, a dopiero w dalszej kolejności troszczenie się o "obcych".

Problem w tym, że doczytałem dalej tę definicję.
nacjonalizm
Słownik języka polskiego
nacjonalizm «postawa i ideologia uznająca interes własnego narodu za wartość najwyższą»


Komuszku hahahahahah

Nacjonalizm (z łac. natio, „naród”) – postawa społeczno-polityczna uznająca naród za najwyższe dobro w sferze polityki. Głosi solidarność wszystkich grup i klas społecznych danego narodu.

Masz tu nawet z wiki

Najpierw podałem definicję SJP, a w wiki jest to samo w sumie.
No no no no no no :)
Noooo weź nie żartuj, bo jak to na poważnie piszesz to można się załamać :D
Solidarność wszystkich grup i klas społecznych narodu=> w postawie społeczno-politycznej uznającej naród za najwyższe dobro w sferze polityki.
Zresztą solidarność, a jednoczenie to nie to samo.
W okresie międzywojennym to ogólnie żydów lubili tylko żydzi, i nikt z nimi nie chciał mieć nic wspólnego, więc Polacy nie byli po prostu wyjątkiem.

Eee czy ty serio tego nie widzisz? Naród to ludzie, ludzie to naród, więc skoro w nacjonalizmie naród jest najważniejszy to ludzie, którzy do tego narodu należą są najważniejsi. W czym ty masz problem?

no właśnie nie! interes narodu a nie jednostki. a interes narodu jest definiowany przez randomowego karakana, pokrakę życiową, która wymyśla że teraz ileś milionów mężczyzn i tyle samo kobiet ma robić to, to i tamto. NIKT w takim układzie nie jest szczęśliwy, bo nikt nie jest w stanie wszystkich wymogów rzucanych mu spełnić na raz. Interesem narodu powinno być to aby jego obywatele byli szczęśliwymi ludźmi, a dla każdego szczęście oznacza coś trochę innego, a przede wszystkim bycie sobą, bycie WOLNYM. Wolność jest kluczem do szczęścia narodu. A nacjonalizm zakłada głęboką kontrolę nad każdym wymiarem życia obywatela, od zawodowego po prywatne.

Haahhhah ilość bzdur w jednym poście osiągnęła u Ciebie limit.
Naród składa się z ludzi, czy tego chcesz czy nie.
"A nacjonalizm zakłada głęboką kontrolę nad każdym wymiarem życia obywatela, od zawodowego po prywatne." - A to zdanie to ja nawet nie...
Mylisz człowieku pojęcia.

To tak jak dzisiaj: "Unia jest najważniejsza", "Unia ma zawsze rację", "UE i USA są najlepsze na świecie i wszyscy mają się ich słuchać, a kto się będzie chciał słuchać to mu przyniesiemy 'pokój i demokrację'".

Więc to chyba nie tylko nacjonalizm tak ma, bo raczej trudno takie UE czy USA określić mianem nacjonalistycznych.

Też nie rozumiem, co jest kur** takiego złego w chęci, aby dane państwo / naród zachował jednolitość, spójność i (o uwaga, zaraz się lewaki rzucą) czystość rasową?!
Co jest złego w tym, że dana grupa nie chce, aby sztucznie i na siłę mieszały się z nią inne grupy narodowościowe, etnicznie i religijnie obce?!
Wszyscy mają zostać skundleni, bo takie są trendy polityczne, bo lewactwo górą, bo UE tyranizuje i koniec kropka?!

Pogrzeb kolego w swojej rodzinie, w swoich korzeniach i jeżeli nie jesteś czysty rasowo to się zlikwiduj jako pierwszy milowy krok rozwiązania problemu likwidacji skundlenia. Troszkę refleksji nigdy nie zaszkodzi :)

Tak się akurat składa, że doskonale znam swoje drzewo genealogiczne na kilka pokoleń wstecz, wiem co piszę i wiem też, że skoro proponujesz takie testy sam ich pewnie nie zaliczasz!
Nie udała ci się ta prowokacja.

A teraz dzieciaku:

Zjazd śmierdzący lewacką propagandą gimbie!
Aha, i kolegów to sobie w nowoczesnym i kolorowym śmietniku szukaj.

To że napiszesz że pojęcie nacjonalizmu jest pozytywne nie sprawia że takie się staje xD

Twoje "xD" wszystko podsumowało. Pojęcie "nacjonalizmu" jest pozytywne, jego odchyły, jak zresztą wszędzie już niekoniecznie.

Ty uważasz że jest pozytywne, a ja uważam że jest negatywne, co w związku z tym?

Dlaczego stawianie dobra swojego kraju i i jego obywateli przed innymi krajami i ich obywatelami jest czymś złym?

Bo jest absurdalnym czczeniem sztucznie wykreowanych wartości.
Już nie wspominając o tym że zazwyczaj występuje u osób które nie mając z czego być dumne, stają się dumne z czegoś na co nie mają wpływu.

Sztucznie wykreowane wartości. Jeśli dla ciebie patriotyzm jest sztucznie wykreowaną wartością, to reszta twoich wypowiedzi przestaje mnie dziwić.
A w drugim zdaniu sugerujesz, że ktoś kto coś osiągnął w życiu zazwyczaj nie jest patriotą i nie jest dumny ze swojego kraju :D? Co to za herezje :D?

Sztucznie wykreowaną wartością jest np. kraj czy jego czczenie. Countries are just lines drawn in the sand with a stick ;)
Nie mówię o patriotyzmie, bo on zazwyczaj jest dość niegroźny, prawie nigdy nie jest rzeczą na której dana osoba się skupia i uruchamia się na innych zasadach.

Patriotyzm zazwyczaj jest niegroźny??? DZIĘKI CI BOGINI NIKE BO JUŻ SIĘ CYKAŁEM

Uwielbiam takie nowoczesne pieprzenie, bo serio gdyby ludziom, którzy oddali życie za tę ojczyznę przedstawić takich typków to dwa razy by się zastanowili.

Serio porównujesz czasy gdzie każdy kraj był sobie wilkiem i walka trwała o najmniejszy skrawek ziemi do obecnych czasów kiedy zastanawiamy się co dalej z naszą cywilizacją?

Hahhahahah
No prawie słowo w słowo z "profesor" Środą, która tak krytykowała wszelkie działania militarne bo heloł, przecież żyjemy w nowoczesnej, bezpiecznej, otwartej Unii, nic nam nie grozi, żadnych wojen do końca życia, aż tu po paru miesiącach ups Krym :/ ups Majdan :/ a przecież miało być tak multikulti europejsko. I co teraz?

Nie wiedziałem że Ukraina jest w Unii i NATO.

Jakby to miało najmniejsze znaczenie.

A nie ma?

Nope

Uhu czy my tutaj sobie żartujemy, czy piszemy na poważnie? Bo ja założyłem ten temat do poważnej dyskusji.
Naziści, UPA i inne gówna to żaden nacjonalizm. Ale dobra jak dla Ciebie tym samym jest dbanie na pierwszym miejscu o Polskę i Polaków, a nie UE, Niemcy, Rosję, Francję to pondro, to nie ma chyba po co rozmawiać.
Nooo tak Hitler był nacjonalistą(w sensie najpierw Niemcy, tylko dlatego) więc wszystko co związane z nacjonalizmem jest be. EJ! Ale chwila! Przecież Adolf był też socjalistą, co logiczne => każdy socjalista jest zły, bum.
Prawda jest taka, że Hitler czy Bandera byli przede wszystkim chorzy psychicznie, stąd te ludobójstwa. Ktoś może wyznawać Jezusa i być chorym psychicznie i zabić jakiegoś typa i co wtedy powiesz, że Jezus nie nauczał miłości? No błagam.
To, że ktoś wykorzystuje jakieś pojęcie dla swoich celów nie sprawia, że to pojęcie się z tą osobą utożsamia, zresztą pisałem przecież o tych odchyłach, które są wszędzie.

"Dobro ogółu ponad dobro wszystkich" - WUT?!

Ostatnie, "Śmierć wrogom ojczyzn" - wiesz co to za hasło w ogóle? Jak ty człowieku możesz je porównywać do komunizmu? Przecież ta wypowiedź jest kompletnie niepoważna.

W jakim sensie Hitler był socjalistą?

W sensie gospodarczym.

xD

No stary co ja mam ci tu więcej napisać? Postulaty jego partii były socjalistyczne. Mam Ci każdy z nich przeanalizować, czy jak?

Przydałoby się, bo nie mam pojęcia jak się objawiał ten jego socjalizm.

Dobra to jak będę miał czas i nie zapomnę to jutro napiszę.

^^^^^^^

Obozy śmierci - oczywiście, Korwin już się za to bierze.
Indoktrynacja katolicka u Hitlera, mhm, oczywiście, nie zapomnij dodać, że miał dobre układy z UFO co również cechuje prawicę.

Debil albo troll.
Meander? Jaki Meander?
Ty zwyczajnie kłamiesz w prawie każdej swojej wypowiedzi więc nie da się Ciebie nawet brać na poważnie.

Naprawdę... Gówno wiesz, naprawdę. Płaczę, bo bezczelnie kłamiesz.
Ten ksiądz nie powiedział nic złego, nic, dosłownie. Wyjdź poza TVN i Gazetę Wyborczą i drogi gimbie może dowiesz się czegoś o życiu, poszukaj u źródła. Oglądając np. wystąpienie ks. Międlara za które został kompletnie niesłusznie ukarany.

Akurat obozy śmierci to wynalazek lewaków, a konkretnie Lenina i Trockiego.
‘feudalny model gospodarki opartej o niewolnictwo’ – witamy w ZSRS
‘władza najbogatszych klas’ – w którym miejscu?
Oczywiście takie rzeczy jak ustalanie przez państwo cen, wysokości zarobków, upaństwowienie i monopolizacja kluczowych gałęzi gospodarczych, realizacja planów x-letnich to nie jest według ciebie socjalizm? Idź się człowieku doucz najpierw a później wypowiadaj.
https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Adolf_Hitler_Ich_bin_Sozialist_Monument_ for_the_German_Labour_Front,_Deutsche_Arbeitsfront_(DAF),_1935.jpg
https://pl.wikipedia.org/wiki/Polityka_gospodarcza_III_Rzeszy

Obozy śmierci to wynalazek przede wszystkim utopistów (czyt. lewaków). Feudalizm i klasowość to jest naturalny stan społeczeństwa czy ci się to podoba czy nie. Każda próba 'zniesienia podziałów' kończy się tak samo - zawsze powstaje jakaś nowa arystokracja, czy to wojskowa czy partyjniacka.
W nazwie partii Hitlera jest 'socjalistyczna' i 'robotnicza' nie bez przypadku. Nie ma czegoś takiego jak trzecia droga: albo jest wolny rynek albo go nie ma. Co do wikipedii, jest to na pewno lepsze źródło niż TVN czy gazeta wyborcza.

Ja tu widzę tylko jedną osobę w spazmach i to nie jestem ja. Rzucasz błotem, wyzywasz i ekscytujesz się na tym forum jak mała dziewczynka. Feudalizm wykształcił się w sposób naturalny na przestrzeni wieków (jeśli nie tysiącleci) podczas gdy komunizm jest sztucznie wymyślonym i wprowadzonym systemem który nie działa. Dowodzenie, że klasowość i feudalizm nie są naturalnie posługując się przykładem zwierzą jest po prostu głupie, zwierzęta nie tworzą tak złożonych zależności społecznych jak człowiek, nie prowadzą handlu, nie budują miast, wsi ani żadnej cywilizacji.
‘Każda próba wprowadzenia społeczeństwa feudalnego u ludzi kończyła się rewolucją, rozlewem krwi etc etc.’ – nie mieszaj ludziom w głowach było na odwrót, to właśnie próby ‘ubezklasowienia’ społeczeństwa kończyły się rewolucją i rozlewem krwi (rewolucja francuska, rewolucja bolszewicka) a i tak na końcu powstawała nowa arystokracja która stała ponad prawem (jakobini we Francji, wojskowi i partyjniacy w ZSRS).
Naucz się czytać ze zrozumieniem, nigdzie nie napisałem, że feudalizm jest lewicowy.
Aha i jakbyś był tak uprzejmy podaj chociaż jeden przykład z historii kiedy to budowano na masową skalę obozy koncentracyjne przed rewolucją bolszewicką. Jedyny taki przypadek to były obozy dla Burów budowane przez Anglików, podaj chociaż jeden inny przykład skoro twierdzisz, że ‘obozy istniały od wieków’.

Człowiek to nie zwierzę a rewolucje tak francuska jak i bolszewicka były właśnie próbą pozbycia się klas uprzywilejowanych i zrównania społeczeństwa. Jeśli tego nie wiedziałeś to zastosuj się do własnej rady nieuku i doczytaj sobie. A jeśli nie widzisz różnicy między obozami pracy dla skazanych za najcięższe zbrodnie a obozami koncentracyjnymi dla 'wrogów ludu' to gratuluję, jesteś podczłowiekiem. Reszty tego bełkotu nawet nie chce mi się już komentować.