PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=500891}

Incepcja

Inception
2010
8,2 645 tys. ocen
8,2 10 1 644944
7,9 100 krytyków
Incepcja
powrót do forum filmu Incepcja

Słyszeliście może o świadomym śnieniu? Jeśli nie to pokrótce wytłumaczę: chodzi o to że podczas swojego snu zawsze mamy wrażenie a nawet jesteśmy pewni że wszystko dzieje się w rzeczywistości. Natomiast świadomy sen to taki w którym zdajemy sobie sprawę z tego że śnimy i możemy kontrolować ten sen, po prostu: robimy co chcemy, hulaj dusza :D
miał ktoś kiedyś podobne doświadczenie... Bo ja nie i chciałbym się trochę kiedyś tak "pobawić" w śnie bo podobno jedyne co w nim ogranicza to nasza własna wyobraźnia ....

ocenił(a) film na 8
wito_filmweb

ja miałem

ocenił(a) film na 10
ocenił(a) film na 9
wito_filmweb

ja miałam. dość dawno, co prawda, ale muszę przyznać, że jest to niesamowite. nie wiem czy to ma jakiś związek z wiekiem, ale kiedy byłam młodsza, zdarzało mi się to częściej ..czytałam o tym dużo, podobno są jakieś specjalne praktyki, ale to wymaga czasu

ocenił(a) film na 6
filmm

no proszę, ja też tak miałam i też tylko jako nastolatka, próbowałam to powtórzyć, lecz niestety kończyło się pobudką, świadomie śnienie wydaje mi się, że może właśnie się odbywać na granicy snu i jawy, ale to tylko moje przeczucie

ocenił(a) film na 3
filmm

ma o tyle związek, że z wiekiem spada ilość snu REM. A w tej fazie snu najwięcej śnimy

ocenił(a) film na 8
wito_filmweb

To świetna sprawa ale ciężko doprowadzić do takiego snu / w każdym bądź razie jest to możliwe ale nie aż do takiego stopnia jak w filmie (chociaż nauka ciągle się rozwija i nie wiadomo do czego zdolny jest ludzki mózg) ;)

wito_filmweb

Potwierdzam, kilka razy mi się to przydarzyło. Gadałam sama do siebie i np. ' przewidziałam ', że zadzwoni telefon leżący na biurku :) Ale już jakoś z rok nie miałam żadnego świadomego śnienia.

ocenił(a) film na 9
wito_filmweb

bardzo często tak mam .. u mnie służy to do zwalczania koszmarów ... nie wiem skad sie wzielo bo nigdy tego nie ćwiczyłam :)

wito_filmweb

Miałem dwa razy bez praktyk. Praktyki polegają na prowadzeniu pamiętnika. Wstajesz i zapisujesz to co zapamiętałeś. Polega to na tym, że sny się zwyczajnie powtarzają i jak dany fragment Ci się powtórzy to sobie przypominasz, że coś takiego miało miejsce, a co za tym idzie wiesz, że śnisz. Są inne sposoby. Zatykanie nosa, spoglądanie na dłonie (zwłaszcza to na mnie działało). Na 99%, kiedy osiągniesz taki stan to Cię od razu wyrzuci, ale są też sposoby na to, aby jak najdłużej się utrzymać. Mnie chciało wyssać ze snu, ale znałem sposób i o dziwo zostałem. Pierwsze co zrobiłem to latałem bardzo przyjemne uczucie polecam :D

ocenił(a) film na 9
bandofbrothers

Zatykanie nosa i spoglądanie na dłonie np. liczenie palców, sprawdzanie koloru dłoni to Testy Rzeczywistości (RT). To coś w podobie jak w filmie kręcący się bączek. Wykonując testy rzeczywistości (podczas jawy oczywiście) sprawdzamy czy nie śnimy. Chodzi o to żeby wyrobić sobie nawyk :] Więc jeśli podczas snu wykonamy RT i będzie coś nie tak podświadomie zdamy sobie sprawę z tego że śnimy. Na początku skończy się to na pewno wyrzuceniem ze snu :D, w skutek dużej ekscytacji, ale z czasem świadomy sen będzie się wydłużać. Testy rzeczywistości to chyba najskuteczniejsza technika, ale jest jeszcze dużo skutecznych. Każdemu raczej będzie odpowiadać inna technika. Wiadome jest tylko to że najważniejszy jest trening :)

Inverno

No to ja wiem, że to jest RT. Ja spoglądając na dłonie miałem bardzo grube i bardzo długie paznokcie i już wiedziałem o co chodzi. Mnie nie wyrzuciło za pierwszym razem bo wiedziałem co zrobić. Po za zatykaniem nosa i patrzenia na dłonie wystarczy też spojrzeć na zegarek odwrócić wzrok i z powrotem to godzina będzie inna. Jest mnóstwo takich testów. Ja miałem tylko dwa świadome sny ostatni raz ponad rok temu, ale nie trenuje, nie prowadzę pamiętnika. Człowiek codziennie ma sny, ale nie ma pojęcia, że śni :) Na pytanie, kiedy coś Ci się śniło odpowiada parę miesięcy temu, a to bzdura. Tylko po prostu nie pamiętamy.

ocenił(a) film na 10
Inverno

ja tam preferuję prostszy test: spojrzenie na siebie i stwierdzenie, czy się widzę czy nie ;k

wito_filmweb

jesteście głupsi niż nowe kapsle spod tymbarka!

nie ma świadomych snów. są tylko wiadome zbrodnie które popełniamy na jawie.

fakenszyt

ocenił(a) film na 10
ogladamsobiedupe

oglądaj sobie dupe dalej i nie pisz tych bzdur. Czytałem kiedyś o świadomych snach, ale nigdy mi się nei udało go osiągnąć

ocenił(a) film na 10
ogladamsobiedupe

wypraszam sobie

tymbarkowy

przepraszam

ocenił(a) film na 8
ocenił(a) film na 10
justareader

haha, co tymbark

ocenił(a) film na 9
wito_filmweb

wmówiliście sobie jakieś świadome sny a tak naprawdę podczas snu pocą wam się syry, po czym dolatuje do was zimne powietrze z nieszczelnych okien i myślicie, że latacie

ocenił(a) film na 9
MedzikDeLow

nie wiesz o co chodzi, też tak miałem nie raz że podczas snu zdałem sobie sprawę że śnie.Wtedy robisz to co chcesz :) Ja miałem dużo doświadczeń z snami. Np. Raz śniło mi się że widziałem siebie z góry jak śpię i wszystko w około gdzie co leży, gdy się obudziłem to spałem w tej samej pozycji co siebie widziałem i wszystko inne było na tym samym miejscu. Tak jakbym wyszedł z swojego ciała . Albo inny przykład, uciekałem przed kimś w śnie (nie wiedząc że to sen) i wbiegłem w klatkę bloku i uciekłem na samą górę do mieszkania i jakoś odruchowo wyskoczyłem z okna i się obudziłem. Następnie znów poszedłem spać i miałem ten sam sen, i już wiedziałem co zrobić by się z niego obudzić wiec biegłem w to samo miejsce i gdy dobiegłem do okna było ono zamurowane :D . Czasami mam też kontynuacje snów, tzn że śnie obudzę się pójdę spać i mam ciąg dalszy tego snu. Miałem w życiu różne sny ciekawe, ale świadome sny są jak najbardziej prawdą ,ale niestety nie zawsze dzieję się to co bym chciał. Tzn, staram się wyobrazić sobie np. jakąś szybkie auto lub jak kto woli piękną kobietę (jak byłem kiedyś mały ) i czasem się uda czasem nie a czasem się urwie sen.

ocenił(a) film na 9
Kubyra

brednie, umyj nogi

ocenił(a) film na 9
MedzikDeLow

ty naprawdę jesteś dziwny jeżeli wydaje ci się że to brednia... Może wpisz sobie w google świadomy sen i najlepiej na wikipedię wejdź... Świadomy sen to normalne zjawisko i każdy człowiek w ciągu życia ma średnio taki 1 albo 2. Świadomego śnienia można się też nauczyć.

ocenił(a) film na 9
wito_filmweb

gimb nie będzie mi mówił co istnieje a co nie

ocenił(a) film na 9
MedzikDeLow

ale kiedy to prawda!

ocenił(a) film na 8
wito_filmweb

przepraszam ze sie tak wtrace, ale zainteresowal mnie temat i w zwiazku z tym mam pytanie - a co ze snami erotycznymi? mowia powaznie? sa bardzo intensywne ale to nie kiniecznie musi czynic je swiadomymi? czy jak mam to rozumiec?

ocenił(a) film na 9
VegaTron

sen świadomy to taki w którym śniący zdaje sobie sprawę z tego że śni... czyli wiesz że to co się dzieje to tylko sen... W "normalnych" snach tak nie jest: śniąc wydaje ci się że to sen to rzeczywistość a dopiero po przebudzeniu rozumiesz że śniłeś...

ocenił(a) film na 10
wito_filmweb

choćby proste doświadczenia z hipnozą (która przecież jest szczególnym typem snu) dowodzą, że ludzkie ciało ujęte afektem nieświadomości zaczyna funkcjonować czysto mechanicznie. Czyli tak, wito ma rację. Poczytajcie sobie różne artykuły na temat perswazji werbalnej, nie uwierzycie.
Na zachętę wspomnę, że np. gościa hipnotycznie uśpiono, po czym dotykano metalowym prętem różnych punktów na jego skórze, mówiąc że pręt jest rozżarzony.
Zgadnijcie jaka była rekcja skóry ;k

ocenił(a) film na 9
Kadente

ciekawe jest to co piszesz, podaj jakieś stronki o tym... jakieś artykuły itp

ocenił(a) film na 10
wito_filmweb

Heh, może być z tym mały problem, bo tą relację miałem w artykule, który był materiałem do...
nie uwierzysz.
matury z polskiego.
A że w chwili obecnej jestem już po politechnice i studiuję filozofię, cóż... kawał czasu minął.
Jak cię to interesuje, mogę ci podesłać fragment mojej książki, opisującej jak oieronautykę
rozumieją istoty metafizyczne.

Albo nawet całą, jeśli mi powiesz jak ją skompresować.

ocenił(a) film na 10
MedzikDeLow

potrzebujesz jeszcze gumowego mlotka

ocenił(a) film na 9
riko62

kim Ty jestes nołnejmie ?

ocenił(a) film na 10
wito_filmweb

mielem tak tylko dwa razy. za pierwszym razem od razu mnie "wyrzucilo". za drugim udalo mi sie snic dluzej ale tez nie dlugo około pol godziny chociaz w swiadomym snie to i tak duzo. zejebiste, nie do opisania, zwlaszcza seks hehe :D

wito_filmweb

Gdy byłam w wieku 13-17, często doświadczałam swiadomych snów. Teraz tę zdolność.
Jeżeli chcesz, tomożemy troszeczkę o tym podyskutować.

ocenił(a) film na 9
wito_filmweb

http://www.filmweb.pl/film/Incepcja-2010-500891/discussion/Sen-dziwne+uczucia... ,1834821

ocenił(a) film na 10
wito_filmweb

Ja miałam 2 razy, ale nic efektywnego to to nie jest, po prostu śnisz i cieszysz się, że o tym wiesz, i, choć to naprawdę fajne uczucie, to nie radzę wierzyć w takie historie jak niektóre opisane powyżej. Praktycznie dalej śnisz, więc nie robisz to co normalnie uznałbyś za sensowne.
PS. Jeżeli ci na tym zależy to można się tego nauczyć, są do tego specjalne okulary zakładane na noc.

ocenił(a) film na 9
asztan

jedyne co cie ogranicza w takim śnie to twoja własna wyobraźnia... jakbym się tak nauczył śnić je "na zawołanie" to można nieźle się ubawić :D to by było coś... i każdej nocy sobie fantazjować co tylko dusza zapragnie. A najlepsze jest to że doświadczenia są bardzo realne, np dotyk, słuch itp

ocenił(a) film na 10
wito_filmweb

dokładnie, jeśli chodzi o to co robisz we śnie, to ogranicza cie jedynie twoja wyobraźnia.
aczkolwiek naginanie jakichś podstawowych zasad jest mimo wszystko dosyć ciężkie do wykonania. np latanie. mi np strasznie ciężko wzbić się do góry, ale jak już mi się uda to jest kosmos:)

a co do realności doświadczeń, to dla mózgu bodźce są jak najbardziej realne.
może świadczyć o tym to że często po moich takich zabawach ze śnieniem świadomym bokserki lądują w pralce;P
a nastolatkiem nie jestem już od siedmiu lat:)

ocenił(a) film na 10
wito_filmweb

miewam czasem. niezła zabawa.
a czy to sen, to sprawdzam w taki sposób że próbuję coś przeczytać. we śnie sie tego nie da zrobić.
najwięcej trudności sprawia mi utrzymanie takiego snu, bo przychodzi taki moment że czuję że zaczynam się budzić. mam świadomość że leżę w łóżku ale resztki snu wciąż trwają, i wystarczy że otworzę oczy i wszystko sie kończy:/

Stilnes

Miewam wielokrotnie świadome sny, jednak nie ćwiczę tego, choć kiedyś bardzo chciałem. Poczytałem co nieco, oglądałem jakieś filmiki instruktażowe, ale reguły na to nie znalazłem. Przychodzi on niespodziewanie, nie myślę o tym czy go chcę, czy nie, czasem bardzo go chcę i mam, ale ostatnio chciałem i go nie było. Świadomy sen umożliwia niemal wszystko, ale ja zawsze miałem jeden problem: nie wiedziałem czego chcę. Gdy już się znajdziesz w centrum akcji świadomego snu pojawia się ten problem, że coś musisz robić, a nie wiesz co... Zawsze jednak coś przyjdzie do głowy, najlepsza jest akcja niczym w filmie: strzelanie, ucieczki. Nigdy nie próbowałem latać, przechodzić przez ściany ani oddychać pod wodą - czytałem, że i to jest możliwe, bardzo ciekawe. Wyczytałem też, że seks podczas świadomego snu jest intensywniejszy i daje wiele ciekawszych doznań. To akurat mogę potwierdzić ;) [ktoś wyżej pytał o erotyczny sen]

Problemem dla nas jest to, że nie potrafimy uwierzyć w to, że jesteśmy we śnie. Parę dni temu miałem beznadziejny sen, w którym wypadł mi ząb (bardzo często mam takie sny, nie wierzę w senniki i znaczenie wypadającego zęba :P) i zawsze strasznie się czuję z tego powodu. Potem wypadały mi kolejne (też żadna mi nowość) i biegłem do łazienki wołając: to musi być sen. Nie udało mi się jednak "uwierzyć" w to, że śnię. Gdy się obudziłem aż miałem do siebie o to żal ;/

Aby przekonać się o tym, że śnimy, można zrobić kilka testów. Moim ulubionym jest sprawdzanie godziny na zegarku. Miałem kiedyś problem z wyrobieniem sobie nawyku patrzenia na zegarek, dlatego wyrobiłem go sobie w życiu. We śnie wystarczy pomyśleć "sprawdzę godzinę" i nieważne, czy mieliśmy przed chwilą zegarek na dłoni, czy nie, teraz go mamy. Sen rozpoznaję po tym, że na tarczy zegarka nie ma wskazówek albo po tym, że zamiast godziny podanej elektronicznie mam "XX:XX" bądź mam podaną godzinę, ale gdy sprawdzę ją ponownie po sekundzie, zmienia się na inną (czasem zdarza się, że jest noc, a wyświetla się 15:00, ale problemem jest zdanie sobie sprawy z tego, że w nocy niemożliwe jest, by było popołudnie ;) Wtedy sprawdzam godzinę raz jeszcze).

Co do utrzymania snu, o czym wspomina osoba wyżej, wyczytałem i sprawdziłem jedną metodę. Okazuje się skuteczna. W chwili gdy zdajemy sobie sprawę, że jesteśmy we śnie, nasz umysł sprawia, że sen wygasa. Wtedy trzeba szybko przewracać gałką oczną i wynajdywać w wygasającym śnie jak najwięcej szczegółów. Lampa, samochód, drzewo, dom, płot, człowiek... Po chwili zapanowuje spokój a Ty nadal wiesz, że jesteś we śnie. Zaczyna się zabawa!

Trudniej jest utrzymać świadomy sen, gdy ten już jakiś czas trwa. Przyznam, że na to nie mam sposobu, ale wystarczające dla mnie jest to, że akcja we śnie trwa gdzieś z 15-30 minut, a potem się kończy. To i tak wystarcza!

Na koniec wspomnę, że świadomy sen jest bardziej trwały na "niższym poziomie snu". Wiem, jak to brzmi i że to pachnie akcją z Incepcji, ale to prawda. Oczywiście wtedy nie wiemy, że jesteśmy na niższym poziomie snu, czyli mamy sen we śnie. Zdajemy sobie z tego sprawę jak się pierwszy raz wybudzimy i pamiętamy świadomy sen, a potem wybudzimy się drugi raz. Przyznam szczerze, że tylko 2 razy w życiu udało mi się "zejść na niższy poziom", przy czym za drugim razem miałem swój najlepszy świadomy sen. Manipulacja ludźmi i światem we śnie jest wtedy pryszczem, można robić to co Ariadne w Incepcji robiła podczas swoich szkoleń ;) Nie wiem, czy da się 'świadomie' zasnąć we śnie, by obudzić się na niższym poziomie... Szczerze, bałbym się to zrobić. Sam nie mam pojęcia jak wtedy znalazłem się we śnie będącym we śnie.

Myślę, że kluczem do tego wszystkiego jest zapamiętywanie snów. Kiedyś nie mogłem uwierzyć w to, że ludzie mogą nie pamiętać swoich snów! Ja z tym problemów nie mam, choć czasem zapominam wielu scen, ale gdy mocno się skupię, przypominam sobie jakieś fragmenty i układam je w całość. Nie prowadzę zeszytu snów, ale polecam go tym, ktorzy z zapamiętywaniem snów mają problem, bo przyjemnie jest odtwarzać sobie sen.

Nie wiem, czy osoby mające świadome sny przeżywają coś takiego jak ja, ale gdy sen się załamuje i czujemy, że za parę sekund się wybudzimy, nagle widzimy siebie śpiącego w łóżku... To dziwne uczucie, nie wiem jak to opisać, ale zarazem widzę wtedy siebie i to o czym śnię (wiem wtedy, że na 100% się wybudzę), po czym sen się kończy a ja się budzę. Brzmi to pewnie jak jakaś lewitacja duszy, czytałem o takim zjawisku kiedyś w Focusie, tylko że tam obalali pogląd dotyczący widzenia swojego ciała z góry w czasie tzw. śmierci klinicznej. Ma to swoje wyjaśnienie naukowe (coś tam mózg produkuje), ale po prostu ciekawi mnie, czy ktoś już to przeżył, czy raczej sen kończy mu się zwyczajnym wybudzeniem.

PS: Ekspertem w dziedzinie świadomych snów nie jestem, ale to, co opisałem wyżej, przeżyłem i życzę wszystkim wspaniałych wrażeń, kiedy nagle zdacie sobie sprawę, że jesteście we śnie ;) Pozdrawiam!

ocenił(a) film na 9
Milo_9

Ja jestem ciekawy, czy podcas spiączki jest możliwe świadome śnienie, a jak tak to wybraźcie sobie takiego człowieka po paru latach świadomego snu, który "wraca do żywych". Co sądzicie?

pioter01

Przynajmniej coś przeżyje w trakcie tych paru lat. Nie zdziwiłoby mnie jednak zachowanie w stylu Mal, że nie uwierzy w to, że się wybudził. Ale ciekawe to, przyznam.

ocenił(a) film na 10
Milo_9

Milo, ja także trochę zap*dalam na śpiąco, tyle że już od tak dawna, że napisałem na ten temat książkę. I choć samą kwestię oieronautyki staram się traktować czysto analitycznie, książka może się wydać irracjonalna, bo raz: opisuję w niej wydarzenia obserwowane okiem nadludzkiej istoty, i dwa: rozgrywają się w środowisku ludzkim.

Taki na oko sprzeczny miszmasz, jednak książka jest w pełni logiczna. Jak chcesz to ci podeślę parę rozdziałów.

Milo_9

ja gdy byłam mała (ok.5 lat ) miałam tak jakby sen na niższym poziomie ale nie był to sen świadomy . a co do snów świadomych kiedyś śniło mi się że gdzieś przed czymś uciekam i bardzo chciałam się wybudzić ale nie mogłam .

ocenił(a) film na 7
wito_filmweb

Niestety ale właśnie odnośnie propagowania świadomego śnienia , a tak przecież zapowiadał Nolan przed powstaniem tego filmu , gdzie odwoływał się do trylogii Monroe ( interesujący się OOBE wiedzą doskonale o kogo chodzi ) jest to jeden ze słabszych punktów tego filmu . Reżyser "odjechał' w fantastykę i grę sensacyjną na poziomach . A według mnie i nie tylko o wiele ciekawsza jest "mentalna" strona filmu z samobójstwem żony w realu . Niestety jest też wiele błędów technicznych wprowadzających w błąd ewentualnych adeptów świadomych snów . Ale i tak polecamy ten film bo lepsze to niż tak arogancja wiedzy na ten temat jak dziś panuje i "okultystyczne" stereotypy dziś zasiane w ludzkich umysłach ...

ocenił(a) film na 8
wito_filmweb

Zaraz udam się do lektury na ten temat, ale po przeczytaniu tego tematu zastanawiam się nad jednym, jak (przykładowo) mózg może wytworzyć sen w którym możemy latać skoro nigdy tego wcześniej nie robiliśmy w rzeczywistości i mózg nie wie jak w takiej sytuacji czuje się ciało, to samo ze strzelaninami, przechodzeniem przez ściany itd.

ocenił(a) film na 9
SakeSan

mózg odtwarza to na podstawie doświadczeń wzrokowych. Np. nie muszę doświadczyć latania w rzeczywistości, bo widziałem jak lata chociażby ptak albo motyl, itp...

ocenił(a) film na 8
wito_filmweb

miałam kiedyś takie sny, ale już nie bo teraz rzadko coś mi się śni:) ale ja tego raczej nie kontrolowałam tylko po prostu wiedziałam że to jest sen i chciałam żeby się jak najszybciej skończył (akurat miałam jakieś złe sny)

wito_filmweb

Ja mialem kilkanascie moze kilkadziesiat razy realistyczne sny w ktorych akcje kontrolowalem w jakis sposob i chcialem sie mocno juz obudzic a nie moglem i mialem wrazenie ze sie nie wydostane z tego snu ze sie nie obudze pojawial sie lek ze zostane w tym swiecie i walczylem jakby ze soba. Teraz juz tych snow wrazen nie pamietam, jedyne co moge napisac w kwestii wyjasniania czemu tak mialem to to ze bralem psychotropy, ale szczerze powiem ze po takich wieowatkowych snach ktore przezywalem chcialem wrocic do tego bo to byly fascynujace doswiadczenia, jednak w obecnym czasie rzadko mam sny leki mi sie zmienily.

dzojstik

hehe - a ja po obejrzeniu Incepcji, miałem świadomy sen, że ktoś próbuje na mnie przeprowadzić Incepcję :)