PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=527837}

Indiana Jones i artefakt przeznaczenia

Indiana Jones and the Dial of Destiny
2023
6,5 49 tys. ocen
6,5 10 1 49268
6,2 76 krytyków
Indiana Jones i artefakt przeznaczenia
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

albo Indiana Jones i druga Irlandia, albo Indiana Jones i jak przezyc za 900 zl miesiecznie

Powstała kiedyś książka "Indiana Jones i tajemnica dinozaura", może nie najlepsza, ale pomysł na taką tematykę wydaje się ciekawy. Szczególnie biorąc pod uwagę upodobanie Stevena Spielberga do odwoływania się do wcześniejszych filmów. Skoro w "Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki" pojawili się kosmici to...

Spielberg i Lucas, ze jeszcze nakreca cos dobrego.

Pragnę zauważyć że w każdej części Indianie towarzyszył inny bohater-w jedynce Marion,w dwójce dzieciak i Willie,w trójce jego ojciec a w czwórce Mutt. Zastanawiacie się o co mi biega? Otóż twórcy przy Kryształowej Czaszce zrobili według mnie fatalny błąd-zakończyli film ślubem.Przez to scenarzyści ewentualnej piątki...

więcej

Na duży minus główna bohaterka ("silna, niezależna kobieta".

Po ukończeniu gry Great Circle zrobiliśmy sobie maration wszystkich części. Nie rozumiem jak ostatnia część może się komuś nie podobać. Wszystko było idealne. Każda część oglądałem wiele razy ale ostatnia zdecydowanie najlepsza.

Tak powinien brzmieć tytuł tego gniota. Stare pierdziele nie dorastają do pięt silnej, niezależnej kobiecie (to sarkazm) Tragiczna rola Shaw. Drewniana, bez wyrazu. No żenada po prostu. Ten film mógłby być dobry, gdyby był zachowany w konwencji pierwszych minut. Potem już było tylko gorzej. Film nie wzbudza emocji,...

więcej

1/10

ocenił(a) film na 1

Od pewnych marek filmowych powinno się wymagać więcej. W tym filmie jest takie nagromadzenie bzdur fabularnych że głowa boli. Wiem że wcześniejsze części też takie były i poziom bzdur zwiększał się z ale tu już po kilku minutach miałem dość. Może nie było tu sceny z wybuchem i lodówką ale nie było o wiele lepiej....

Buntuję się wobec uczucia, z jakim zostawił mnie ten film, a mianowicie, jest mi tego bohatera, który kiedyś budził podziw, zwyczajnie żal. Nie potrafię zaakceptować sposobu, w jaki przedstawiono jego losy, tego że Indy tak naprawdę po swojej ostatniej przygodzie jest człowiekiem niespełnionym, przepelnionym poczuciem...

więcej

Męka dla uszu (w tym polski dubbing), męka dla oczu, ale przede wszystkim zabójstwo dla mózgu....

Jprdl, komercha to byłby komplement. To jest bardziej badanie socjologiczne - ja nisko można upaść a bydło i tak to obejrzy... ;)

Podobno film zaliczył klapę finansową... Niesłusznie... To stary dobry Indiana Jones dostosowany do XXIw. Dużo widowiskowych scen akcji. Chyba najwięcej z całej serii. Przy tym postać Indiego wcale nie kryje ile ma lat i jakie spojrzenie na życie: super dialog: "zamiast cofać się do starożytności chciałbym uratować...

Wszystko leci szybkim tempem ale bez polotu, bez pomysłu. Byle szybciej, byle coś tam się działo. Tu niby pościg, tu niby strzelanina ale wszystko to bez energii, bez finezji, bez polotu. Wygląda jak taśmowa produkcja.

Fabuła nie była taka zła jak na Indiane Jonesa, ale moim zdaniem nie została w pełni...

Taki film to klasyczne narobienie widzowi na twarz. Tylko, że miast tej baby z chowu wsobnego mogli od razu zatrudnić konia na główną rolę kobiecą. Przynajmniej byłoby zabawniej. Poza tym film idzie mniej więcej tak: trach, bla bla, srututu, pitu pit, kabum i obrzucanie widza kałem.

Co to ma być?

ocenił(a) film na 5

Ja rozumiem, że Indiana ma już swoje lata i laski już na niego nie polecą. Ale chociaż chrześniaczkę mogli mu zaleźć jakąś naprawdę ładną, a nie takie coś.. Przemądrzały babsztyl, chyba miał za zadanie nie przyćmić Forda.

tak wielu osobom się to coś podobało... tragedia... Miejcie szacunek do samych siebie i do całej serii...

Szkoda, że 10% filmu to nie wstęp, a 90% Syrakuzy...

W którym naziści byli Niemcami.

Jedynymi częściami tego filmu wartymi uwagi to początek gdzie Indiana był Indianą. Tego oczekiwałem. W zamiast dostałem babę którą reżyserzy chcą zastąpić Indianę i zrobić z niej jego lepszą wersję.
Zakończenie jeszcze było... ciekawe i z pewnością zaskoczeniem bo nie spodziewałem się tego.

Główna postać kobieca była była jakaś odpychająca, ani ładna, ani ciekawa z niej postać, ani charyzmatyczna, taka zbędna...
Postać grana przez Banderasa niewykorzystana nawet w 10%, nie wiem po co w ogóle go tam brali do tej 3-planowej roli
Końcówka czyli finał filmu też moim zdaniem przesadzony i jakby za dużo...