Przyznam się, że w momencie jego kinowej premiery (choć fanem Scorsese jestem) filmu nie widziałem. Polscy dsytrybutorzy barzdo długo kazali nam czekać na wydanie DVD. Wreszcie jest! Oscarowa INFILTRACJA w solidnym i bogatym wydaniu dwupłytowym! A teraz do rzeczy! Bardzo dobrze, że Martin Scorsese dostał wreszcie Oscara- ale za INFILTRACJE?! Za jakie grzechy? Nie dać Oscara za WŚCIEKŁEGO BYKA (10/10), TAKSÓWKARZA (10/10), PO GODZINACH (9/10), CHŁOPCY Z FERAJNY (9.5/10), ALICJA JUŻ TU NIE MIESZKA (10/10). To dopiero jest wtopa! POmijająci inne dobre filmy takie jak: OSTATNIE KUSZENIE CHRYSTUSA(8/10), ULICE NĘDZY(8.5/10), GANGI NOWEGO JORKU(8/10) czy NEW YORK. NEW YORK(8/10). Oczywiście były też słabsze filmy jak KRÓL DOWCIPU (6/10)czy AVIATOR(6/10)(w moim przekonnaiu najgorsze w dorobku Scorsese, choć AVIATOR miał udany romans z Oscarami). Były też produkcje bezsprzecznie solidne (choć mające widoczne minusy): PRZYLĄDEK STRACHU(7/10),stylowy WIEK NIEWINNOŚCI(7.5/10), CIEMNA STRONA MIASTA(7/10), KUNDUN(7.5/10), THE LAST WALTZ(7/10). Wreszcie pzryszedł czas na bardzo sprawnie zrealizowaną INFILTACJĘ. Jest to film dobry, ale na pewno nie wielki. Akademia Filowa zagrała na nosie Scorsese nagradzając film, który zbytnio nie wyróznia się w jego filmografii, a na dodatek jest przeróbką azjatyckiego hitu INFERNAL AFFAIRS (8.5/10). Owszem wybitny twórca stracił już tyle szans na Oscara, iż w końcu wypadało go nagrodzić z czystej ludzkiej przyzwoitości. SZkoda tylko, że za ten film.
INFILTRACJA zdobyła jeszcze Oscary min.:za film roku, drugoplanową role Marka Wahlberga oraz scenariusz. Żaden z tych Oscarów się temu filmowi nie należał.
Ale zacznijmy od konkretów. INFILTRACJA to zamerykaniozwana wersja pasjonującej opowieści gagnsterskiej z Azji. Jako samodzielna przeróbka broni się na prawdę nieźle. INFILTRACJA to kino zrobione z nerwem, świetnie zrealizowane i dobzre opowiedziane. Narracja toczy się wartko, główne postaci dramatu są dobrze nakreślone, a całość spina efelktowna klamra. Scorsese śietnie prowadzi aktorów. Jack Nicholson jest tu wręcz fantastyczny. Spore uznanie należy się też dobrej roli Leonardo DiCaprio. Solidnie wypadają też kreacje Aleca Baldwina, Martin a Sheena i Very Farmigi. Nieco zawiódł mnie tu Matt Damon, który choć gra solidnie to w każdym filmie niemal tak samo (z wyjątkiem fenomenalnej kreacji w UTALENTOWEANYM PANIE RIPLEY'u). Nie podchodził bym też krytycznie do wsytępu Marka Wahlberga, gdyby nie Oscar za role drugoplanową. Pomyłka! Wahlberg gra bardzo dobrze, ale nie za wiele go tu na ekranie, a jego rola nie wymagała wspięcia się na aktorskie wyrzyny. Z tegorocznych produkcji świetny drugi plan miały choćby filmy KRÓLOWA, KRWAWY DIAMENT, MAŁA MISS czy HOLLYWOODLAND. Bez urazy dla dobrej roli, ale Oscarowi dla Wahlberga muszę powiedzieć: nie!
Film Scorsese trzyma w napięciu do ostatniej minuty-- nawey jeśli znamy orginał z 2002 roku. Muszę przynać, że to na pewno po części zasługa sprawnej reżyserii, ale i doborwej obsady. INFILTRACJA to dobre kino gangsterskie i twarde kino charakterów. Szkoda tylko, że bark tu tego "czegoś" co by mogło czynić film wielkim. INFILTRACJA nie wytzrymuje porównania choćb ze zeralziowanymi w podobnym tonie CHŁOPCAMI Z FERAJNY. Do tego mamy tu do czynienia z obrazem bardzo efektownym, acz w środku pustawym. Brakuje tu drugiego dna i silnego "moralnego niepokoju". To tyle z mojej strony. Na pewno INFILTRACJA nie jest obrazem słabym, ale nie wyróżnia się jakoś szczególnie w bogatym dorobku Scorsese. Nie jest to też najlepszy film roku, choć to bardzo soilnde kino kryminalne. Warto zobaczyć.