W kopercie na pewno były dowody na to, że Colin to wtyka. Chyba Madeline dała ją Dignamowi. Skądś się musiał dowiedzieć o mafijnych powiązaniach Sullivana, zresztą go zabił.

Gdyby dostał kopertę to by go aresztował a nie zabił. Z resztą uciekł z miejsca zbrodni nie pozostawiając po sobie śladów, więc było to raczej zabójstwo z powodów osobistych. A koperta zostala w szufladzie biórka i pewnie ją policja znalazla przy szukaniu śladów zbrodni (ale to tylko moja wersja wydarzeń).

nie aresztowal by go poniewaz sie zwolnil ze sluzby jedyne co mogl zrobic aby sprawiedliwosci stalo sie zadosc to poprostu go zabic. aczkolwiek fakt jest to drobne niedomowienie ktore niewiedziec czemu pojawilo sie w tym bardzo dobrym filmie

pojawiło się właśnie po to żebyśmy siedzieli teraz i się nad tym zastanawiali,a nie po wyjściu z kina zapomnieli o czym był film ;]

grunt ze sprawiedliwosci stało sie zadosc :)...a filmik naprawde bardzo dobry, lubie do niego wracac od czasu do czasu :)

Dignam zabijając Sullivana zapewne się na nim zemścił m.i. za śmierć Queenana, za to, że przez Sullivana musiał zakończyć służbe.

Dodatkowo dziecko pani Psycholog zapewne było Costigana, a nie tego drugiego.