Film b.dobry, akcja, humor, ale największy plus za dwie rzeczy:
- obsada.... bardzo dobra, znakomici aktorzy osadzeni w idealnie pasujących od nich rolach... Jack Nicholson - diaboliczny, lekko stuknięty, szef mafii - toż to prawie Joker :), DiCaprio - zagubiony chłopak, wplątany w farsę która przyprawia go o dosłowny zawrót głowy, no i oczywiście Matt Damon - chyba nikt lepiej nie gra ról ludzi bez uczuć, maszynek zapatrzonych w cel...z tą jednak swoją własną, specyficzną i uroczą dozą czarnego humoru.
Film polecam :)
Ah no a nie napisałam o drugiej rzeczy, za którą ten film otrzymał ode mnie dość wysoką ocenę:
- scenariusz, historia tak pokręcona, tak poplątana, że jedynym sposobem rozplątania tego Gordyjskiego węzła, jest oczywiście sposób Aleksandra Wielkiego :)