To właśnie ten aktor (obok szatańskiego Nicholsona oczywiście ;) zwrócił moją uwagę , głównie tym co mówił i sposobem w jaki to mówił...
Na przykład jego dialog z Alec'iem Baldwinem
(Alec Baldwin) - Fuck yourself.
(Mark Wahlberg) - I'm tired for fucking your wife.
- How is your mother?
- Good , she is tired for fukcing my father. ;D