Howarda Hughesa (twardziel to on nie był tylko ostry świr, w filmie oczywista), w gangach był jeszcze trochę za młody na twardziela (taki bardziej zły na cały świat małolat), ale już pokazał co potrafi. INFILTRACJA to dopełnienie, ale to jest tylko moje zdanie.
POZDRAWIAM KINOMANIAKÓW.